Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:09:13 22-04-17 Temat postu: |
|
|
Vicki pojawiła się w finale by móc uruchomić dzwon w kościele bo jak wiemy tylko Jej rodzina mogła to zrobić a Matt by tego przecież nie zrobił dlatego Elena postanowiła wykorzystać Jego siostrę.
Mi się potem bardzo spodobał związek Bonnie z Enzem nie lubiłam nigdy tej bohaterki ale z czasem zaczeła się zmieniać a gdy związała sie z wampirem podbiła Moje
serducho Szkoda że Stefan go zabił |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:33:34 22-04-17 Temat postu: |
|
|
Skoro Kath, to mogłaby się pojawić Nadia, to byłoby bardziej realne
Ja też polubiłam Bonnie z Enzo. Ja ogólnie polubiłam ją jak się zaprzyjaźniła z Damonem. Bo czasem wcześniej była nieznośna, z tym obarczaniem go za całe zło świata |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:18:49 23-04-17 Temat postu: |
|
|
Bonnie na początku była wkurzająca i męcząca dopiero potem zaczęła sie zmieniać i jak na ironię losu zaprzyjaźniła sie z Damonem a wcześniej go nienawidziła
Nawet bałam sie że zwiążą go z Nią bo dużo tak osób spekulowało ale On pozostał wierny Elenie a to świadczyło że naprawdę Ją kochał
Enzo bardzo dużo wniósł do serialu , kibicowałam Mu bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:12:35 24-04-17 Temat postu: |
|
|
Dokładnie niektórzy mówią, że oni wcale się nie przyjaźnili, ale gdyby tak było to w S7 Bonnie by Sobie odpuściła. A pamiętasz, jak długo była na Niego wściekła, że zdecydował się wysuszyć, i jej nie powiedział tego wprost, tylko napisał list?
Chociaż przyznam, że z początku jej nie lubiłam troszkę pamiętasz jak Damon dał wampirzej krwi Caroline, bo trafiła do szpitala? wtedy Kath zabiła Caro, zmieniła w wampira, a Caro na głodzie zabiła jakiegoś człowieka. Bonnie wparowała z winą Damona i gdyby nie Elena to by go spaliła xD
Damon i Bonnie nigdy by mi nie pasowali jako para. Fabuła serialu, by się z tym nie zgadzała ale Ian i Kat moglbiy mieć niezłe sceny, bo się przyjaźnili, a Kat jako jedna z nielicznych nie obniżyła lotów, i nawet w S8 grała dosyć porządnie
Chodź apropo gry, ja uważam,że zawsze najlepsi byli Nina i Joseph Morgan |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:47:42 01-05-17 Temat postu: |
|
|
Tak pamiętam tą scenę Bonnie była bardzo zła na Damona że napisał list zamiast z Nią porozmawiać! Podobała Mi się ich przyjaźń ,fajnie że potem udało się Jej znaleźć zaklęcie które sprowadziło Elenę do żywych a przy tym nie Musiała umierać
Pamiętam że Damon dał krew Caroline ale że Miała go spalić to juz nie ,ale nie jest wierną fanką PW oglądałam tak z ciekawości i trochę przypomina Mi inny serial a mianowicie supernatural ,ale nie wiem czy znasz ten serial ?
Mi też nie pasują jako para ,ale wiele osób sądziło że Damon i Bonie będą razem a jednak ne On był wierny Elenie i pokazał że naprawdę Ją kochał
a Bonnie zakochała sie w innym wampirze
Nina podobała Mi się jako Kathlynn a Elena była mdła chwilami albo przez większość serialu
ale spisała sie znakomicie bo każdą postać inaczej zagrała |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:55:54 01-05-17 Temat postu: |
|
|
Nie, nigdy nie oglądałam supernatural
No mnie też Elka irytowała ;p denerwowało mnie, że zawsze wszyscy robią WSZYSTKO dla Niej. Poza tym troche zwodziła braci, ale i tak shipowałam DE, wiec w sumie, no. Ian i Nina mieli świetną chemię. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:44:28 02-05-17 Temat postu: |
|
|
Serial opowiada o dwóch braciach którzy są łowcami i polują na wampiry ,demony i inne stwory do tego mamy anioły itp. Kiedyś fani zastanawiali się co było gdy by bracia WInchesterowie [ SUpernatural ] spotkali na Swojej drodze Stefana i Damona
Jak lubisz klimaty PW to sądzę że SP by Ci się bardzo spodobał
To prawda do tego podziwiam że Nina i Ian byli w stanie razem grać parę po zerwaniu
pełen profesjonalizm ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Blonde Distraction Big Brat
Dołączył: 27 Gru 2015 Posty: 953 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:19 02-05-17 Temat postu: |
|
|
Na Supernatural nigdy się nie skusiłam, bo zawsze odstraszsło mnie to, że nie ma tam żadnych wątków miłosnych hehe... Ja musze mieć ciekawą akcje i jakiś dobry wątek miłosny. Chociaż o tym serialu słyszałam wiele dobrego, po za tym kręcą już 12 sezon i wciąż ma zadawalającą oglądalność o czymś to musi świadczyć. Nina i Ian od początku mieli się ku sobie a na ekranie aż było widać między nimi iskry w pierwszych sezonach. Potem jak zerwali to jednak ograniczyli ich sceny np. poprzez wysłanie Damona do więziennego świata. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:30:30 03-05-17 Temat postu: |
|
|
No nie ma w tym serialu wątków miłosnych poza wyskokami w bok ,że tak to ujmę dlatego nie każdemu pewnie przypadnie do gustu ,ale Ja jestem fanka tego serialu od 1 sezonu i nie wierzę że nagrali 12 i chyba będą nagrywać dalej bo oglądalność jest nadal dobra a to o czymś świadczy !
Nina i Ian zerwali ,ale byli profesjonalistami bo nadal byli w stanie razem grać co prawda ograniczyli ich sceny ,ale to nie zmienia faktu że przebywali razem na planie .Nawet ostatnio było zdjęcie gdzie jest Nina , Ian i Nikki jego małżonka |
|
Powrót do góry |
|
|
Blonde Distraction Big Brat
Dołączył: 27 Gru 2015 Posty: 953 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:19:48 03-05-17 Temat postu: |
|
|
Nie każde zerwanie musi się skończyć wojenną ścieżką. Może po prostu stwierdzili, że nie są dla siebie.
Ostatnio zmieniony przez Blonde Distraction dnia 22:20:15 03-05-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:21:32 04-05-17 Temat postu: |
|
|
Ja bardzo zagłębiłam się w to co się dzieje w TVD, jak mieli emitować ostatnie odcinki. Prawda jest taka, że wrócił Kevin i okroił bardzo sceny DE, a w finale dostali 2 minuty. I to nie była wina aktorów, ( chodź mimo, tego, że uważam Nine za świetną aktorką, w finale mogła się bardziej wysilić) tylko jego. Jak fani SE zaczeli głośno pisać, że im się finał serialu nie podoba, to on zaczął się, żałośnie tłumaczyć, że to wina Niny, bo tak to dał by SE. Niech tak głupio chłop nie gada, bo Nina jasno mówiła, że zagra sześć sezonów i jakby planowali endgame SE to nw okolicach 5, max 6 sezonu. A nie sprzedali wątek o przyciąganiu sobowtórów. Ogólnie wiem, że Damon &Elena, to był paring, na którym pamiętniki się wypromowały, ale jednak w zamyśle Plec zawsze mówiłą, że chce ich połączyć, a ten takie tekst ;p
Właśnie fakt, tych 12 sezonów mnie trochę przeraża.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sobrev Prokonsul
Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 3493 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:31:16 05-05-17 Temat postu: |
|
|
W mojej opinii finałowy sezon był słaby. Cały zamysł na zło kryjące się w tym grobowcu. Mogli się bardziej wysilić. Oglądałam ostatnie odcinki z czystego sentymentu do serialu no i też ze średnią ciekawością jak zakończą serial i się zawiodłam. Główna antagonista finału dostała minimum czasu antenowego i jej rola opierała się głównie na obrywaniu.
A osławiona Deelena wypadła jeszcze słabiej. Kiedyś strasznie lubiłam ten paring jednak odkąd Damon i Elena zostali parą to coś się popsuło chemia uleciała w niebyt i nie wiem czy to kwestia kiepskiego scenariusza czy faktu iż Ian i Nina rozstali się jakoś tak około piątego sezonu. Jak dla mnie 5,5 na 10 |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:40:59 05-05-17 Temat postu: |
|
|
Wg mnie nie Ian i Nina grali finał słabo, tylko jak napisałam, Kevin wrócił, sceny okroił, i on do tego się sam przyznał.
Jak Nina chciałą odejść bo S6, serial powinien się zakończyć.
W 7, 8 sezonie, aktorzy momentami grali jak za karę, Ian i Paul jakby im się nie chciało, a te sezony miały być o Defanach, a tu klops ;/ jednak i tak uwielbiam TVD, za wcześniejsze sezony, za świetną historię i postacie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Blonde Distraction Big Brat
Dołączył: 27 Gru 2015 Posty: 953 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:43:25 06-05-17 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się - 6 sezonów byłoby idealnie. Ale wiadomo kasa się musi zgadzać... |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:24:13 08-05-17 Temat postu: |
|
|
A ludzie jednak oglądali, mimo że oglądalność na żywo była coraz słabsza ;p
w 6 sezonie mogli zakończyć serial, i dać "lepsze" zakończenie większej części postaci, no ale masz rację xD |
|
Powrót do góry |
|
|
|