Telenowele

[Kaisa]

No oczywiście, jak możnaby nie obejrzeć kolejnego po takiej końcówce.

Nie ma to jak przytulas po wyjściu z okropnej lepkiej dziury w której był okropny potwór.

[martoslawa]

Steve się zakochał! Zaraz Ninja będzie miał niespodziankę, hahahahaha.

[Kaisa]

Ci znajomi Steve'a są jeszcze bardziej wkurzający od niego

Troszkę mi Steve'a nawet było szkoda jak ich zobaczył, ale nie trzeba było od razu wyciągać wniosków.

Joyce i komendant też by mieli zadatki na ciekawą parę.

[martoslawa]

No oczywiście, ze Joyce i komendant mają zadatki na ciekawą parę, ja im kibicuję od pierwszego odcinka. Jak to w telenowelach.

Zaskoczyli mnie tym, że Stevowi naprawdę zależy na Nancy.

[Kaisa]

My byśmy wszystkich parowały od razu

No Nancy brawo! Za pierwszym razem myślałam, że go do tego łóżka nie zaprosi. Szkoda, że tylko taką kiepską atmosferę mają.

[martoslawa]

Mike, co robisz, kochany? Nie denerwuj się tak. El jeszcze da ci buziaka, haha!

[Kaisa]

Mike pierwszy raz taki zawód przechodzi to trochę emocjonalnie do tego podszedł. Na szczęście nie za długo to potrwa.

Nancy jak się wzięła za poszukiwania w literaturze.

[martoslawa]

Szkoda, że ta Barbara się nie uratowała, ech. Ale serial dzięki temu jest lepszy, gdyby wszyscy cudownie ocaleli, to by mi się to nie podobało.

Wiedza taka wielka w książkach!

Dobrze, ze Nancy drzwi zamknęła, bo by ich przyłapano.

[Kaisa]

Rodzice Nancy i Mike nie mają pojęcia kto przebywa w ich domu
Nancy i Jonathan w stresie już za rączki się łapią.

Mike się martwi o El. Dustin robi za głos rozsądku.

[martoslawa]

Znowu tak głupia babka!!! Spadaj! Dobrze, że nic nie zrobiła nauczycielowi.

Mike nie może przeżyć, że dziewczyna mu zaginęła! Fajnie, że nie uważa że to była jej wina.

Dustin jest tam najmądrzejszy, hahahaha. Przywódca stada!

[Kaisa]

El się w lesie przespała. Żarty się skończyły.

Lucas wieczny foch, żadna nowość. Dustin to chyba zawsze za rozjemcę robi.

[martoslawa]

O, ta scena nad jeziorem mi się podoba, chcę to do podpisu!

Nancy zwiała z nowym chłopakiem! A rodzice nadal nie są niczego świadomi.

Mike pierwszy przeprosił, ładnie.

Co ten Lucas taki sztywny. Czemu on nie chce zaakceptować El? Zakochał się w Mike'u i jest zazdrosny?

[Kaisa]

Kto wie co tam w głowie Lucasa siedzi.

El sobie potrafi poradzić. Ale w supermarkecie ich porobiła. Gofry jej zasmakowały.

No nareszcie Joyce z komendantem przybyli do Terry.

[martoslawa]

BADASS EL W SKLEPIE!

Ale ten "tatuś" jest durny, niech se sam szuka tego czegoś!

Eggosy takie dobre.

Lucas jak się wystroił do bitwy o serce Mike'a. Nawet Dustin powiedział, ze jest zazdrosny.

[Kaisa]

Lucas jaki rambo od 7 boleści.
Dustin to zawsze wie o co chodzi. Zazdrosny Lucas