Telenowele

[martoslawa]

Na razie nie mam wyrzutów sumienia, że tak zarzucam. Ale niedługo zrobię sobie przerwę. Nie mogę wszystkiego w ciągu jednego dnia wrzucić, zresztą chyba nie dałabym rady.



Ja stąd Millie kojarzę w loczkach.

Ja tam nie wiem, może i będzie gitarka... ja też bym chciała, ale chyba za wiele romansu to w tym 2 sezonie nie będzie.



Awww.














nasze dzieci są piekne.

[martoslawa]

Lubimy Gatena w takim wydaniu, czy nie lubimy?

[Kaisa]

Jestem jakby co, miałam małe problemy z netem, ale chyba się już unormowało, ale jakbym znikła w trakcie to z tego powodu.

Do zdjęć komentarzyk będzie potem

[martoslawa]

O, to ja też już jestem! Możemy oglądać! Mam nadzieję, że internet pozwoli Ci komentować bez problemu. :<

[Kaisa]

Dobra ruszyłam.

Reakcja chłopaków na El i jak się potem chciała rozbierać zawsze mnie rozbraja.

[martoslawa]

A potem jak El nie chciała by jej zamykać. Biedulka.

[Kaisa]

MIke już wtedy był opiekuńczy wobec El.

Chłopaki i super plan Mike'a

[martoslawa]

Mike tu był taki kochany, normalnie serce mięknie. Nancy powinna to obejrzeć!

[Kaisa]

Jonathan i Joyce

Mike ciśnie te gofry. A rodzinka jakie spojrzenia.
Ten tekst Mike, że Nancy miałą chyba test z anatomii BOSKI!!

[martoslawa]

Kolejny kochany - Jonathan.

A komendant sceptyczny, aleeee... i jemu stopnieje ten lód z serca niedługo.

[Kaisa]

Szkoda, że inny lód nie stponiał komendantowi w tym sezonie.

Ale mnie ten "tatuś" El wkurza.

Biedna Barb, nie wie, że tą impreze przypłaci życiem.

[martoslawa]

Aż nabrałam ochoty na gofry. Te kopniaki pod stołem, hahahahaha.

Biedny Mike może tylko z Lucasem rozmawiać przez radio.

[Kaisa]

Właśnie sobie przypomniałam jak mnie na początku Lucas potrafił zirytować. Dustin do schrupania jak zawsze.

El była urocza w tym fotelu rozkładanym.

Wspomnienia Jonathana z Willem. Biedak. Dobry gust muzyczny.

Część z cyklu Joyce w sklepie.

[martoslawa]

[Kaisa]