Telenowele

[natalia**]

No tak z brakiem czasu to różnie bywa Ja też ledwo ze wszystkim wyrabiam i nie raz mam niezłe zaległości jeśli chodzi o seriale
ale cóz .... Ja SP znam na pamięć tyle razy juz to oglądałam serial Mojego dzieciństwa hehe

Ja Perro amor zaczęłam oglądać ale póki co wolno Mi idzie
a powód oczywiście brak czasu hehe
Tak wiem kto jest na animkach u Ciebie w podpisie

No wiem o tym ale polubiłam Jo i szkoda że Ja uśmiercili jak by Dean czy Sam nie mogli mieć jakiś znajomych wiesz co Jeremy powiedział prawdę tylko teraz stara się wszystko posklejać z czasem jakoś Mu to wyjdzie
ale dobrze że Castiel jest nadal a nie został odstrzelony przez Sera
bo bym się wkurzyła bo polubiłam ta postać

No jak tam chcesz ale do Mishy zajrzę raczej w niedzielę bo w sobote tez idę do pracy

A dzieki za filmik
ale Jensen załatwił Mishę a On się tego nawet nie spodziewał
oj wesoło maja tam na planie

[BlackFalcon]

Problem w tym, że Castiel został "załatwiony"...On zginął, ona go po prostu rozpuściła w wodzie, jak gluta jakiegoś...Ale fani się uparli, słali listy, Tweety, kartki do CW, stacji, która ma SPN na własność, do twórców, dzwonili nawet do nich, pamiętam też taką akcję, w której sama brałam udział, że fani na specjalnej stronie pisali listy do Castiela (jako postaci, do anioła), mówiąc mu to, co chcieliby mu powiedzieć, a potem adres tej strony został przesłany do CW. Ludzie głównie pisali, jak Cas zmienił ich życie, jak go lubią, jak za nim tęsknią i tak dalej. W końcu Sera musiała się ugiąć. Carver jakoś to lepi, ale i tak niektóre odcinki są takie sobie. Za to ten, co Misha reżyserował, był miodzio . I to właśnie przed tym odcinkiem J2 go tak obrzucili ciastem .

Jak powiedział szef CW, SPN będzie trwało, póki fani i twórcy tego chcą, więc Carver ma mnóstwo czasu na nowe pomysły - bo coś mi się wydaje, że będzie znacznie więcej, niż 10 sezonów .

[natalia**]

No coś Ty ohyda a w którym to jest sezonie ?
No to fajnie ze fani pisali listy bo bym nie przebolała że Cas odszedł na dobre bo bardzo dużo wnosi do serialu i lubię Jego akcje z Deanem
W sumie Jensen też kiedyś wyreżyserował odc z tego co czytałam w gazecie ale
juz nie pamiętam który to jest odc
No ta akcja z ciastem była świetna widac zę tego wcale się nie spodziewał i oczywiście Ciastem trafił go Jensen a On potem go gonił hehe

Mi też sie wydaje ze będzie więcej sezonów bo jest bardzo dużo fanów tego serialu zwłaszcza za zagranicą
a ze chłopaki chcą dalej razem pracować więc tym bardziej
A Carverowi na pewno uda się i z odc na odc będzie coraz lepiej

Dean i te Jego miny

[BlackFalcon]

W 7, na samym początku. Oto ta scenka:

http://www.youtube.com/watch?v=0sOIrGB5wRU

Tak dokładniej, to on miał w sobie Leviatany, potwory z Czyśćca, które wchłonął przez przypadek, one przejęły nad nim kontrolę, chciały zniszczyć Ziemię, zaprowadziły go do jeziora, po czym Castiel sobie wybuchnął, a one się uwolniły i rozproszyły po świecie. Cóż za "epicka śmierć" (ironia zamierzona).

Jensen 2 odcinki reżyserował . Misha bardzo się ucieszył, że może też to zrobić, bo przecież on to lubi, jest w końcu reżyserem takiego malutkiego filmiku, który umieścił na Youtube i kręci również filmy ze swoim dzieckiem - ale o tym już w jego temacie .

"I oczywiście trafił go Jensen" - ja też mam wrażenie, że lubią się wszyscy trzej, ale z Jensenem Misha dogaduje się najlepiej . W ogóle nie wiem, czy wiesz, ale część fanów SPN jest fanami również Destiela, czyli uważa, że po tym wszystkim, co Cas i Dean (jako postaci, nie jako aktorzy) zrobili dla siebie i po ich ruchach, zachowaniu, spojrzeniach i tak dalej, jest oczywistym, że Cas i Dean się kochają, ale nikt tego nie potwierdzi na ekranie, bo się scenarzyści nie odważą. Ci fani nazywają to najpiękniejszą i najbardziej tragiczną historią miłości na świecie.

Tak, tyle, że Carver pracuje już przy serialu 2 sezon...Ale powiem Ci, że odcinek 9x22 był bardzo fajny, ja osobiście czekam na dzisiejszy finał i coś czuję, że znowu zjem palce z niepokoju (o Casa...ale o resztę również).

[natalia**]

Oj biedny Cas jak Ona mogła tak z Nim postąpić
Castiel zdążył powiedzieć że wróci dla Niego albo źle zrozumiałam ....
Aha dzięki za wyjaśnienia bo sie zastanawiałam dlaczego poszedł do wody no i potem jak woda go pochłonęła to pojawiły się te czarne kreski na wodzie no i Boby był ranny .
Mogła Mu juz inną śmierć wymleć a nie rozpuścił !

No zobacz nawet nie wiedziałam ze Jensen wyreżyserował aż 2 odc
no ale fajnie zę reżyser się zgodził i dał się wykazać Mishy i jensenowi widać muszą mieć zaufanie do chłopaków

No w sumie zauważyłam na filmikach i nie tylko że Jensen z Mishą świetnie się dogadują i sobie dokuczają widać ze maja duże poczucie humoru i robią sobie psikusy
Wiesz to nie 1 serial gdzie się tak dzieje tak samo jest w Teen Wolf między dwoma postaciami męskimi mają ze soba dużo scen więc fani
no wiadomo tak samo jest tutaj
W sumie Dean zawsze uganiał się za kobietami więc mało prawdopodobne by nagle zmieniła Mu się orientacja hehe lubi Casa więc traktuje go jak brata .

Rozumiem ale pewnie się wyrobi jest znacznie lepszy od swojej poprzedniczki
to jest pewne

[BlackFalcon]

Raczej "Wrócimy po ciebie", w sensie "Załatwimy i ciebie, Dean"...To już nie był Castiel, to były tylko Leviathany, które były w jego ciele...Cas...nawet nie wiem, czy on był wtedy świadomy tego, co się dzieje, ale jeśli wierzyć Leviathanom, to był już w tym momencie dawno martwy...

Sera nie cierpiała Castiela i Mishy, to dała Casowi najgorszą śmierć, jaką tylko mogła wymyślić...

Dwa, ale nie dziwię się, że nie wiesz, bo nie znasz przecież sezonów do przodu .

Hm, co do Destiela (Destiel = Dean + Cas), to wiesz...Jak się tak dobrze przyjrzeć...nie zamierzam Cię tu przekonywać do shippowania Destiela (czyli do zostania fanką tego pairingu [łączenia dwóch osób z serialu/filmu, niekoniecznie różnej płci, przez fanów], ale coś w tym jest. Dean może uganiał się za kobietami, ale jakby tak razem połączyć te spojrzenia, pewne gesty...Poza tym jedna scenka w SPN była dosyć zadziwiająca, mianowicie do Deana przysiadł się mężczyzna o odmiennej orientacji i proponował spotkanie Deanowi, a Winchester miał minę, jakby to rozważał...Scenka była praktycznie z niczego, w ogóle niepotrzebna do fabuły, ot tak, po prostu, więc...A przecież sam Misha powiedział "To, że coś jest niewypowiedziane, to nie znaczy, że tego nie ma". Za to Jensen czuje się bardzo skrępowany, jak pyta się go o Destiela i fani starają się go o to nie wypytywać.

Czy bardzo widać, że ja jestem fanką Destiela...? .

To prawda . I to dużo lepszy.

[natalia**]

Możliwe obejrzałam na szybkiego filmik no spoko rozumiem zastanawiałam się dlaczego Bobby jest ranny no i Dean z Samem leżą na podłodze i nagle z Casa leci krew teraz się wszystko wyjaśniło postanowiłam wrócić do serialu latem bo teraz zbytnio nie wyrobię !
Dobrze że Sera nie pracuje przy tym serialu !

Szczerze to widać hehe
ale pamiętam odc to był chyba 5 sezon w którym Sam z Deanem się rozstali na jakiś czas a Cas razem z Deanem przywołali anioła Rafaela chociaż Cas wcześniej oznajmił Deanowi że to pewnie jego ostatnia noc bo Rafael jest silny i go zabije a Dean na to zę w takim razie muszą się zabawić i wyszło że Cas nigdy nie był z kobietą to nasz drogi Dean zaprowadził go do burdelu gdzie Castiel Miał przeżyć swój pierwszy raz hehe
ten odc był świetny i mina Casta taki przestraszony hehe
no ale wyszło tak zę Cas przestraszył dziewczynę i musiał uciekać z przyjacielem z burdelu hehe
Wiesz w każdym serialu fani łączą ulubionych bohaterów aktorzy mają z tego radochę jak to jest w wypadku Teen Wolf a tutaj jest inaczej .

heheh padłam gdy to zobaczyłam

[BlackFalcon]

No to już wiesz...;/. Sera w akcji "wytnę wszystkich przyjaciół, bracia mają zostać sami"...

W ogóle ona z niego potwora zrobiła dzięki swojej pracy...W pewnym momencie nawet Cas był "tym złym" - nie według mnie, bo uważam, że miał swoje - słuszne! - powody, żeby robić to, co robił, ale...- i Sam nawet dźgnął go anielskim nożem od tyłu, tym, co zabija anioły...

A tak, pamiętam to . Świetna scenka i oczywiście genialna gra obu aktorów. Ty, ale to nie znaczy, że Dean lubi kobiety . Tylko, że myślał, że Cas je polubi . W sumie Castiel już raz spędził...erm...trochę czasu w łóżku z pewną kobietą...ale to byłby za duży spoiler, więc już się zamykam .

[natalia**]

Ja właśnie nie rozumiem czemu Ona do tego dążyła by wszyscy znajomi braci
ulotnili się rozumiem zę to jest serial o Nich ale bez przesady , parę drugoplanowych postaci w każdym serialu są , Bobby był od początku póżniej pojawiła się Jo i Jej matka
no i Cas ...

Wiesz zabiorę się za następny sezon latem to postaram sie jak najwięcej nadrobić
szkoda tylko ze sezony są bez lektora
czasem nie nadążam z czytaniem i to Mnie wkurza .

Wiesz dla Mnie Dean jest kobieciarzem bo od początku serialu sie uganiał za Nimi
a pamiętam jak został mu rok życia to nieźle szalał i scena jak Sam siedzi w wodzie a Dean zabawia się i macha Mu ręką z okna jakieś panienki
Więc nie wierzę by nagle mu sie poprzestawiało .
Chociaż w tej scenie Cas jaki był przerażony i ten Jego wzrok jak by szedł na ścięcie hehe
oo no proszę wiesz co mozesz Mi napisać spoiler Ja się wcale nie obrazę bo lubie wiedzieć co sie dalej wydarzy a poza tym tylko My tutaj zaglądamy

[BlackFalcon]

Ja też nie mam pojęcia, ale wiem, że sporo osób po prostu odeszło od serialu i przestało oglądać po tym, co ona narobiła.

Poza tym zginęło jeszcze kilka innych postaci , które pomagały braciom, ale o nich nie wiesz, bo nie widziałaś jeszcze wszystkich sezonów, tam naprawde trup słał się gęsto ;(.

Ja wolę bez lektora, bo wtedy mogę lepiej słyszeć głosy moich ulubieńców .

Nie pamiętam, żeby Sam siedział w wodzie?? 0_0 .

Scenka z Chastity (ta kobieta...jej imię znaczy Niewinność ) była przednia .

Cóż, Castiel po tym rozpuszczeniu się (Boże, to nawet idiotycznie brzmi) nagle się pojawił, goły i z amnezją, na brzegu jakiegoś jeziorka, gdzie znalazła go pewna kobieta, zaopiekowała się nim i rzekomo wzięli ślub, poza tym ona była z nim w ciąży. Jak Castiel sobie przypomniał, kim naprawdę jest to scenka była mniam!

Potem nadeszła era Carvera, który też z Casem wymyślał różne jaja - raz Cas był bezdomny...długa historia, dlaczego...Spotkał kobietę, która go przygarnęła na chwilę do domu, dała mu jeść, spędzili noc w łóżku, a potem go...zabiła...bo to był polujący na Casa Żniwiarz. Potem coś się wydarzyło, Castiel wrócił, zamieszkał chwilę z braćmi w takim ich schronie, ale potem został wyrzucony z tego bunkra przez Deana (Dean się bał, że jak anioły szukające Casa go znajdą, to trafią na ten bunkier i zabiją także Sama, więc wyrzucił Casa prosto w niebezpieczeństwo...).

[natalia**]

No wiem o tym czytałam na innym forum że dużo osób przestało oglądać
ze względu na scenariusz , Dean i Sam nie byli już tacy sami no cóz zniszczyła wszystko można tak powiedzieć ze świetnego serialu zrobiła wolę tego na głos nie mówić ani tutaj pisać !
Jak oglądałam 5 sezon to niektóre odc Mnie nudziły ...

ehhh to widze że będzie nieciekawie aż Mi się nie chce oglądać 6 sezonu ehhh
co za durna baba !!!

Wiesz Ja różnie oglądam co prawda pare seriali bez lektora ale
jednak wolę z Nim tak Mi wygodniej hehe
o kurde wiesz Ja czasem głupoty pisze że Sama się potem śmieję tak to juz jest jak się myśli o czymś innym sorry Miałam napisać wozie a nie wodzie


OOo no proszę Castiel nam się rozbryka a który to jest sezon ?
coś czuję ze ta scena też Mi się spodoba
ooo kurczę Castiela zabiła babka to widzę że nie Miał biedaczek lekko ale przynajmniej coś się dzieje
ooo nieźle widzę
A Mam pytanie w późniejszych sezonach Dean zwiąże się z kimś na dłużej ?

[BlackFalcon]

Jestem po finale 9 sezonu i mam tylko jeden komentarz - ja chcę więcej! Dodałabym jeszcze "o kurka!" jako komentaz do tego, co stało się z jednym bohaterem i co może stać się z drugim, ale nie będzie Ci pisać, o co mi dokładnie chodzi, bo zaraz Ci wszystko opowiem i już nie będziesz chciała oglądać ;P.

Hę? 4 i 5 sezon to były najlepsze sezony w całym SPN, które odcinki Cię nudziły?

A, w wozie . Znaczy się w Impali, zwanej przez fanów Damą? .

Czy ja wiem, czy rozbryka? . To z żoną, to sezon 7, gdzie Sera musiała przywrócić Casa, bo fani o niego walczyli, więc wymyśliła mu to, co mogła. Za to to z zabiciem Castiela po seksie to sezon...czekaj..8, albo 9 był bodajże. Żebyś widziała minę Deana, jak go znalazł i zobaczył, że Cas nie żyje...Wziął jego twarz w dłonie i płakał prawie, wołając jego imię.

Nie, nie związał się, bo i nie za bardzo chciał, Dean teraz...eee...sama zobaczysz ;P.

[natalia**]

Czyli jesteś na bieżąco i hmm po twoim komentarzu wnioskuje ze finałowy odc był bardzo ciekawy i jeśli byś mogła to Mi coś napisz bo Nim Ja dojdę do tego etapu z oglądaniem supernatural minie jeszcze sporo czasu bo póki co nie mam czasu by zabierać się za 6 sezon ...

No cóz każdemu co innego się podoba Mi najbardziej podobały się 1, 2 i 3 sezon
wtedy chłopaki często sie wygłupiali albo robili sobie psikusy pamiętam scenę jak Dean wsadził do ust śpiącego brata chyba widelcem albo to była łyżka bo już nie pamiętam .
No później jak pojawiały się anioły juz Mnie to Mniej interesowało wyjątek to pojawienia się Casa bo go akurat lubię
w 4 sezonie niektóre odc Mnie nudziły ale nie mówię ze cały sezon był kiepski
podobały Mi się sceny jak np. Dean stał się dziadkiem i tak stękał jak kopał na cmentarzu ze go Boby miał już dosyć .

Tak o impale Mi chodziło Dean traktuje swój wóz jak królową

No Cas się rozbryka bo jak się pojawił to był poważnym aniołem
a tutaj prosze co się dowiaduję
Dobrze że fani zareagowali bo sprzątnęła Nam fajną postać !
No ok spoko rozumiem ...

[BlackFalcon]

Jestem na bieżąco, ale dziękuję za takie bieżąco...Castiel jedzie na pożyczonej Łasce, bo swoją stracił, a im bardziej używa tej pożyczonej, tym bardziej mu się ona wypala, co doprowadzi do jego śmierci (właśnie całkiem niedawno uleczył anioła, co zjadło mu naprawdę sporą część tejże Łaski. Najlepsze, że ten anioł i tak potem sam się wysadził po to, żeby razem z Casem mogli uciec z więzienia, bo więziły ich inne anioły, stojące po stronie Metatrona - taki wredny, mały dupek, który spowodował upadek wszystkich aniołów - dosłownie i w przenośni, bo spadły na Ziemię i potraciły spore części swoich mocy).

Dean został zabity przez Metatrona. Obudził się chwilę potem (Sam i Cas myślą, że Dean nie żyje, Castiel miał takie oczy, jak się dowiedział, że Dean nie żyje, że aż mi prawie serce pękło...). Ale to już nie jest Dean, tylko Dean-Demon...Ma czane oczy i tak dalej.

Pamiętam to z łyżką . Ale dla mnie najlepszy były właśnie sezony z aniołami, wtedy przynajmniej coś się działo poza samym polowaniem na demony i pochodne.

Rozbryka, hehe. A co powiesz na to, że na przykład przesłuchiwał kota? . Genialny był odcinek, jak Cas stracił swoje moce, szukał swojego miejsca w życiu i zdecydował, że chce zostać łowcą .

[natalia**]

W sumie i tak nie łapię o co chodzi bo nie jestem na bieżąco ale mam zamiar wziąć się za 6 sezon bo teraz odpadły Mi 3 seriale bo sezony się skończyły więc Mogę sie wziąć za supernatural w sumie 5 sezon nieźle się skończył bo pojawił się Sam
a powinien siedzieć w tym więzieniu razem z Lucyferem i Adamem
ciekawe o co chodzi no i chyba Chuck to Bóg >

Wiesz Mi sezony z aniołami zbytnio się nie podobają i ta cała apokalipsa czasem nie mogę nadążyć o co w tym biega dlatego wolałam poprzednie sezony bardziej Mnie interesowały i niektóre odc były naprawdę śmieszne .
No ale lubię supernatural więc z Niego nie zrezygnuję

Widzę ze Cas sie wyrabia bo wcześniej był takim poważnym aniołem
chyba za dużo spędza czasu z braćmi Winchester heheh nie no żartuję co przesłuchiwał kota ???