Telenowele

[Sylwia94]

Na początku myślałam, że będzie próbowała odbić Dana Serenie Ale okazała się dobrą przyjaciółką i uczciwą osobą. Jest normalna, nie należy do żadnej elity i nie szuka tam poparcia. Szkoda, że Nate ją odtracił

[natalia**]

Jest fajna ale potem pokarze pazurki zwłaszcza jak Nate będzie kręcił z Jenny ale zobaczysz Sama ale potem z Nim będzie dłużej .
Widac ze jest bardzo zżyta z rodzina Dana

[Sylwia94]

W sumie juz nie była z Nate'em, więc nie rozumiem czemu zrobiła taką scenę na przyjęciu jak Nate i Jenny się całowali ;/ wiadomo, że Nate zachował się wcześniej nie fair wobec Vanessy i sam nie wiedział czego chce, czy być z nią czy nie. Ale jednak Jenny nie zrobiła nic złego, a Nate nie był już z Vanessą, wiec nie rozumiem jej reakcji.

Tak Vanessa jest zżyta z rodziną Dana, ale czasem wręcz się trochę narzuca ;p

[natalia**]

No Jenny nie jest niczemu winna ale Vanessa widzi to inaczej bo czuje coś do Nate
potem bardziej pokarze pazurki hehe

No tak narzuca sie i jest częstym gościem u Nich ale cóz im zbytnio to raczej nie przeszkadza .

[Sylwia94]

Co do trójkąta Nate-Jenny-Vanessa to akurat kibicowałam Jenny Pomijając fakt, że Nate nie wie, z którą chce być i tak tylko na zmianę... Vanessa miała bezpodstawne pretensje do Jenny, a potem jeszcze zabrała jej list od Nate'a. Niby się przyznała, ale nie dziwię się Jenny, że się wkurzyła, jak zobaczyła ich zdjęcie na Plotkarze. Dopiero co wyznała Vanessie, że myśli o Nate'cie, a Vanessa ukradła list i się z nim potajemnie spotykała, to nie było fair. Więc w sumie cieszyłam się, że Jenny dopiekła trochę Vanessie i skompromitowała ją z tą suknią na balu zimowym. Szkoda, że ostatecznie wygrała Vanessa, ale i tak wiadomo, że jej związek z Nate'em nie potrwa długo, bo Nate zaraz się odkocha i zakocha w innej i w tak w kółko. A Jenny może pozna bardziej stabilnego faceta.

[natalia**]

Ja tez wole Jenny niż Vanesse teraz jest z Natem przez jakiś czas bo wiadomo jak jest z tym facetem kocha za chwilę nie itp Jest strasznie nie stabilny w uczuciach .
W sumie cieszę się ze Jenny zalatwiła tak Vanesse ale nie wygrała , Nate nie zasługuje na Nią wcale .
hmmm w 2 sezonie Jenny bedzie Sama a w 3 pozna bogatego chłopaka z dobrej rodziny ale okaże sie że sprzedaje narkotyki i wtedy Jenny zacznie sie staczać , wczesniej Ci o tym pisałam .

[Sylwia94]

Nate nie zasługuje na żadną dziewczynę, bo wszystkie w sobie rozkochuje, a jemu to uczucie zawsze mija ;/
Jenny nie ma szczęście do facetów, zwłaszcza tych bogatych, pozornie idealnych. Tak było z Asherem, a teraz z tego co piszesz znowu trafi na jakiegoś bogatego głupka. Też będzie ćpała przez niego? Opamięta się?

[natalia**]

Ja go nify nie lubiłam i wkurzało Mnie jak chodził z Blair bo Ona do Niego wcale nie pasuje zdradził Ją a potem gdy starcił uświadomił że nagle Ją kocha nie ma mózgu chyba ehhh najglupszy facet w całym serialu według Mnie .
Jenny jak bedzie z tym kolesiem [ nie pamietam jak się nazywa ]
będzie Mu nawet pomagala w sprzeadzy ale chyba nie bedzie brala tak Mi sie zdaje wiesz nie pamietam wszystkich szczegółów hehe oglądalam 3 sezon rok temu albo nawet wiecej bedzie .

[Sylwia94]

Tak, Nate to porażka ;/ a szkoda, bo całkiem ładny jest
Oby Jenny zmądrzała jednak..

[natalia**]

Może i jest ładny ale to nie Mój typ faceta hehe

[Sylwia94]

Mi się nawet podoba, ale bez szału może gdyby grał normalniejszą postać xd

[natalia**]

A wiesz ze Vanessa przespi się z Chuckiem po tym jak jej pomoże
chodzi o jaką knajpe która nalezy do Chucka czy coś w tym stylu
zbytnio nie pamietam tego wątku to chyba bedzie w 3 sezonie albo końcówka 2

[Sylwia94]

Vanessie niby nie zależy na świecie bogaczy, niby ją to nie obchodzi, a cały czas się tam pcha ;/
Jak nie Nate, to Chuck, to Dan, bez przesady...

[natalia**]

No na to wyglada teraz chyba chce być częścią tego świata
wczesniej była fajniejsza według Mnie na samym początku .

[Sylwia94]

też tak uważam na początku była wg mnie szczera i sympatyczna. Potem też zaczęła trochę knuć i kłamać.