Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Yo soy Bea - Telecinco 2006 -
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum Zagraniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
flo
King kong
King kong


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 2384
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:00:34 17-09-16    Temat postu:

Słuszne spostrzeżenie: Alvaro w obu tych relacjach na pewnej płaszczyźnie jest szczery, na innej oszukuje, ale Bea jest w o tyle lepszej sytuacji, że dzieli z nim prawdę o tym, co rzeczywiście jest dla niego najważniejsze.

No właśnie z tą pisownią to się zastanawiałam, bo zarówno mogło być "Ge", jak i "Je", a ostatnio jeszcze przeczytałam, że przy imionach i nazwach własnych, także "H" może nie być bezdźwięczne (np. Hitler (sic!) ).

Dobrze, Nati, to w takim razie robię sobie przerwę.
I może umówmy się tak, że jak już obejrzysz ten 141-szy (albo będziesz tuż, tuż), to mi dasz znać, pasuje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:53:20 17-09-16    Temat postu:

Wiesz co ja to chyba nigdy nie widziałam w hiszpańskim połączenia j+e (chyba głównie dlatego, że to brzmienie "he" jest zarezerwowane dla g+e, ale to i tak nie ważne ). No H nie jest przy tych słowach zapożyczonych z innych języków

Napisze, napisze mam nadzieję, że uda mi się szybko nadrobić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flo
King kong
King kong


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 2384
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:03:54 18-09-16    Temat postu:

Haha, no zastrzeliłaś mnie tym j+e, bo byłam pewna, że spotkałam się już z takim połączeniem, i aż musiałam sprawdzić, bo faktycznie w tamtym momencie żaden przykład nie chciał mi przyjść na myśl ... hmm, rzeczywiście, chyba jest ono rzadko spotykane, ale jednak występuje, np. jefe, jeringa.
No ale wystarczy tej lingwistyki, haha, chociaż czasem i przy takich przypadkowych okazjach można się czegoś dowiedzieć. Ja na przykład o tym, że Hitler czyta się po hiszpańsku, tak jak po polsku, dowiedziałam się, gdy szukałam wyjaśnienia jak to jest z łącznikami "y" i "e".

W takim razie cierpliwie czekam na sygnał od Ciebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:56:33 18-09-16    Temat postu:

Hahah odwołuję swoje słowa ale serio musiałam się nieźle zastanowić nad połączeniem j+e i na nie nie wpadłam

Trochę mi tych odcinków zostało, ale na przełomie wtorku/środy zrobię sobie maraton i powinno styknąć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:36:22 21-09-16    Temat postu:

Miałam Cię poinformować, ale forum kompletnie nie działało tak czy inaczej nadrobiłam odcinki do 141 i wydaję mi się, ze od jutra możemy znowu spokojnie oglądać po 1 odcinku dziennie

Momentami Caye wkurza mnie niesamowicie, bo naprawdę nie wiem jaką przyjemność czerpie z uprzykrzania życia Bei zwłaszcza, gdy to barbie-loca się z niej śmieje po raz kolejny wracam do tego samego pytania "co ta biedna dziewczyna jej zrobiła" - ok, można kogoś nie lubić, nie pałać do niego sympatią i Caye ma wszelkie prawo do tego, biorąc pod uwagę, że Bea parokrotnie kryła szefa przed (jeszcze wtedy) jego narzeczoną. Ale jedno to nie lubienie kogoś, a drugie to śmianie się z jego wyglądu, aparycji czy zachowania - niby ciągle podkreśla jaka to ona jest wychowana, bogata, wyrafinowana, a jednak zachowuję się jak pierwsza lepsza zazdrośnica, do tego odgrywając się na kimś w najłatwiejszy czyli jednocześnie najmniej inteligentny sposób - śmiejąc się z tego jak ktoś wygląda. O ile barbie-loca to inna para kaloszy, o tyle Caye jestem całkowicie rozczarowana w tej kwestii, właśnie przede wszystkim za to jak bardzo czuję się lepsza - już nawet nie tylko od Bei, ale i zwykłych pracowników B21 - tylko dlatego, że urodziła się w dobrej rodzinie, ma pieniądze, odpowiednią pozycję i jest dyrektorką, a to co pokazuję swoim zachowaniem to właśnie brak ogłady i szacunku dla innej osoby.

Titina jak naprawdę lubiłam ją do tych odcinków, tak przez ostatnich kilka spadła w moich oczach niesamowicie. Po pierwsze dlatego, że ona - zupełnie jak Caye - jest niesamowitą hipokrytką. Bea idealnie je podsumowała - jak czegoś chcą to ludzie o niższej pozycji są pomocni, ale w drugą stronę to nie działa oczywiście ona ma prawo do swoich poglądów i jeżeli uważa, że dyrektor i sekretarka to nie dobre połączenie, to proszę bardzo jej sprawa, jednak nie ma żadnego prawa traktować ludzi gorzej tylko dlatego, a może właśnie dlatego, że to jedynie "sekretarka", "sprzątaczka" czy cokolwiek innego. A jej tłumaczenie, że Barbara jest niemal jak z rodziny było po prostu żałosne i ten jej skostniały system myślenia jeszcze bardziej mnie ubódł, bo po raz kolejny jest krycie siebie nawzajem i wszystkich ze swojego grona. A już rozmowa w trakcie kolacji i to co Titina powiedziała Bei, to mając w świadomości wszystko co Bea dla niego zrobiła i o połowie tego co wie Titina, było koszmarem. I w sumie nie mogę uwierzyć jakim cudem ona może przekładać szczęście syna - bo kto wie, może znalazłby sobie inną "sekretarkę" nad wybieranie spoza ograniczonego grona odpowiednich kandydatek na czele z Cayetana choć jak mówię są dla siebie stworzone - obydwie hipokrytki.

Sandra i Paula - jezu co za agentki!!! Uśmiałam się jak Paula ograła ich doszczętnie w pokera i jak Sandra weszła w rolę matki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flo
King kong
King kong


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 2384
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:39:16 27-09-16    Temat postu:

Hej, jestem Nati, oglądam systematycznie, tylko że ostatnio było bez jakichś takich spektakularnych zdarzeń, toteż nie komentowałam, chociaż - jak zawsze - jest zabawnie.
Gonzalo - heh, u niego to sam szatan mógłby terminować: większość z tego co Alvaro robi, to nic tylko słucha jego wskazówek. Naprawdę nieładnie chłopaki robią, ale rozmowa Alvara z "matką" mnie rozwaliła. Haha, no, mimo, że jestem na nich trochę zła, to mnie bawią.

Paula bardzo mi podpadła z tym aparatem
A teraz jeszcze skumała się z Diegiem. ... będzie dym jak Sonsoles to odkryje.

Co do Caye, to powiem Ci, że ja mam z nią prawdziwą sinusoidę: ona może nie jest sympatyczna, ale czasem zachowuje się jak najbardziej profesjonalnie, sprawiedliwie, widać też, że naprawdę martwi się o siostrę, i to budzi sympatię do niej; a za chwilę palnie jakimś wielkopańskim tekstem, i cała ta sympatia się sypie. I tak systematycznie: w górę, w dół. A skąd jej taki, a nie inny, stosunek do Bei? Naprawdę nie mam pomysłu ... dla mnie to jest irracjonalne.
Titina to dla mnie jeden z większych zawodów: ja myślałam, że to ojciec Alvara jest taki bardziej skostniały, tradycjonalny, klasowy, a okazało się, że Titina niby taka otwarta, sympatyczna, ale broń boże gdyby ktoś spróbował zbliżyć się ponad wytyczony dystans
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:28:10 27-09-16    Temat postu:

Na którym odcinku jesteś? Bo ja miałam festiwal nauki w weekend i byłam zmęczona
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flo
King kong
King kong


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 2384
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:45:17 27-09-16    Temat postu:

Wczoraj widziałam 146-ty, teoretycznie dzisiaj kolej na następny, ale jeśli chcesz, to bez najmniejszego problemu mogę sobie zrobić przerwę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:14:02 28-09-16    Temat postu:

Nie, nie - oglądaj sobie normalnie bo znowu będzie tak, że ty przystopujesz dla mnie, ja nadrobie i się zatrzymam i tak w kółko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:27:42 04-10-16    Temat postu:

Z moich obliczeń wynika, że dzisiaj powinnyśmy obejrzeć odcinek 153, a jutro 154 - jeżeli tak to jestem na bieżąco

Uhh skumanie się Pauli z Diegiem wyszło jej bokiem, natomiast cała akcja wykiwania Diega i wygarnięcia od niego pieniędzy - mistrzowska! Mam nadzieję, że dzięki temu Paula i Sonsoles zaczną się w końcu ze sobą dogadywać.

Jejku ... jak naprawdę współczuję Bei jak Gonza i Alvaro robią z niej idiotkę, tak jej rozmowa na romantycznej kolacji z Alvro w Walentynki była prześmieszna muszę też przyznać, że Alvaro czasami zachowuję się względem niej bardzo uroczo, naprawdę nie chcąc zranić jej uczuć - np. jak ułożył ją na łóżku czy w ostatnim odcinku gdy pomagał jej oczyścić twarz z tortu.

A właśnie co do tego tortu - to za coś takiego Alvaro powinien wyrzucić Barbie za drzwi! a nie rzucać w jej stronę jakiś tekst, że się z nią policzy. To że jest "intima amiga" Cayetany nie znaczy, że może urządzać takie sceny - co śmieszniejsze ani ona ani Richard ani Cayetana nie ogarnęli, że jedyne z kogo zrobili pośmiewisko to właśnie z siebie i mówiąc szczerze ja ostatnio coraz bardziej zaczynam nie lubić Cayetany - własnie z tego względu jak traktuje innych. Sama nie pozwala by ktoś jej coś mówił, ale Barbie pozwala na ubliżanie innym i to w najgorszy sposób, udowadniający brak ogłady i rozumu, niby mówi o klasie której ma, a śmieje się, że Barbie wysmarowała Bee tortem. Żałosne.
Btw. nie podoba mi się ten nowy wygląd playera, nie można ani ściągnąć w żaden sposób odcinków - choć wczesniej nie miałam z tym problemu, nie można też przesuwać, zminimalizować czy chociazby dowiedzieć się ile jeszcze do końca, bo mi się ten pasek u dołu w ogóle nie porusza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flo
King kong
King kong


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 2384
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 4:06:29 04-10-16    Temat postu:

Aj, nie mów mi nawet o tym nowym wyglądzie stronki, kurcze ja nawet nie potrafię normalnie znaleźć kolejnego odcinka (masz może jakiś sposób?), bo jak wpisuję w wyszukiwanie "Yo soy Bea" i np. "capitulo 153" to mi się wyświetla ileś okienek z tytułami odcinków, ale bez ich numerów, i muszę w oddzielnym oknie w przeglądarce otworzyć stronę z listą nazw odcinków, żeby wybrać właściwy.

Jesteś na bieżąco!
Właśnie. U mnie Alvaro też odrobinę zapunktował tą pomocą przy usuwaniu tortu, ale jeszcze bardziej chyba tym, jak tak delikatnie pocałował Beę w czółko, gdy ją ułożył do snu.
To świadczy o tym, że jednak ma w stosunku do niej cieplejsze uczucia, że nie jest tak (a w sumie myślałam, że może tak być), że ta cała akcja z udawaniem zakochania w Bei powoduje, że on mimowolnie (no bo to przecież nie jej wina) zaczyna czuć do niej niechęć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:50:22 04-10-16    Temat postu:

Wiesz co ja w wyszukiwarce Google wpisuję po prostu "Yo soy Bea capitulo 154" i ten pierwszy odnośnik, który się pokazuje to właśnie z mitele i w niego sobie wchodzę
Mi też strasznie przeszkadza, bo wygląda na to, że cała strona YSB została usunięta, ale zostały odcinki i na przykład nie mogę sobie przesunąć po liście odcinkowej, bo takowej w ogóle nie ma

Uff! To dobrze bo myślałam, że znowu coś pokręciłam
Ja w sumie też tak myślałam - że przez to wszystko stracił do niej sympatie, którą zyskała. Ale te małe szczegóły znaczą jednak, że jakieś tam wyrzuty sumienia ma. Tylko ta jego gra na dwa fronty jest koszmarna - zwłaszcza, że nie tylko paskudnie oszukuję Bee, ale i nie stara się nawet być jej wierny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flo
King kong
King kong


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 2384
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:32:50 09-10-16    Temat postu:

Haha, jednak najprostsze metody są najlepsze! Też już się nie męczę w wyszukiwanie na stronie, tylko robię Twoim sposobem.

Ale mnie Sandra zaskoczyła na koniec wczorajszego odcinka
Naprawdę nie sądziłam, że wróci, choć przyznam Ci się, że miałam na to taką cichutką nadzieję.
Bardzo jestem ciekawa, co będzie dalej w ich wątku.

Cayetana znowu u mnie "w górze"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:41:03 09-10-16    Temat postu:

Ciesze się, że działa

Najpierw - zanim zapomnę - muszę wspomnieć o scenie w toalecie - Paula i Sonso, w której Sonso szyje sobie nogawkę spodni i daje wykład Pauli jak to ona też powinna umieć szyć, a potem zakłada spodnie i uświadamia sobie, że zaszyła sobie całkowicie nogawkę z początku myślałam, że to będzie małe niedopatrzenie, patrząc jak Sandra szyje tą nogawkę, ale później

Dobrze, że Sonso wróciła! Nie wyobrażałam sobie B21 bez niej i jej dogryzania Barbie która trzeba przyznać przechodzi samą siebie - zdradza przyjaciółkę za parę ładnych sukienek
Bea! Mistrzostwo w ostatnim (bądź przedostatnim) odcinku i to jak wypowiedziała się na temat Barbie i to jej "Może nie ma studiował na Harvardzie, ale również i nie na ajajaj" - nawet nie wiem jak to się pisze przegenialnie dogryzła Caye!

I ja jestem na fazie "lubienia Cayetany" - zobaczymy na jak długo i teraz rozumiem stosunek Sandry do siostry, kocha ją pomimo wszystko, a jednocześnie jest na nią wściekła. Z początku miałam wrażenie, że Sandra po prostu obwinia Caye za całe zło świata jakie na nią spadło, ale te humory Caye są paskudne i nie dziwię się Sandrze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flo
King kong
King kong


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 2384
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:35:58 11-10-16    Temat postu:

Ja też nie potrafię sobie wyobrazić B21 bez Sonso.
W ogóle to w ostatnim czasie ona i Paula to mój najbardziej ukochany duet, haha, w dzisiejszym odcinku - podczas spotkania z domniemaną matką Pauli - no, nie mogłam z tych dwóch ... nieziemskie z nich aparatki
I naprawdę są jak matka i córka: kłócą się, ale też się wspierają, jeśli trzeba.
I mimo wszystkich różnic, są w jakiś sposób podobne do siebie.

Czyżby coś miało się zacząć dziać między Chusą i Gutim?
Tego bym się nie spodziewała ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum Zagraniczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 16 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin