Telenowele

Rainbowpunch · Wysłany: 20:56:37 09-10-10 Temat postu:

Elisa

Przytuliła się do matki.

Powinniśmy wrócić do domu i czekać na jakieś informacje. Nie będziemy przecież wiecznie tu sterczeć, mamo...

Berkano. · Wysłany: 22:09:45 09-10-10 Temat postu:

Cecilia

Elisa ma racje.

Jeśli komisarz Rivas otrzyma jakieś informacje powiadomi nas.

Kobiety wychodzą i widzą... Mariana!

Mariano!

Elenalafe · Wysłany: 12:13:40 10-10-10 Temat postu:

Dana
podbiega do Mariana Mariano! przytuliła go mocno

Flor nagrywa się na sekretarkę Eduarda

- Czesc, mama Cię szukała. Skontaktuj się z nią.

Rainbowpunch · Wysłany: 14:11:12 10-10-10 Temat postu:

Elisa

Podbiegła wraz matką.

Tato! Co się stało? Jak to możliwe? Kto Cię porwał?

Berkano. · Wysłany: 16:38:03 10-10-10 Temat postu:

Mariano

Za porwaniem stoi Bruno! Musz wejść na komisariat złożyć zeznania.

Mariano udaje sie na komisariat z rodziną.

Rainbowpunch · Wysłany: 19:44:34 10-10-10 Temat postu:

Elisa

Bruno? Wujek?

Zapytała zdziwiona dziewczyna i ruszyła razem z rodzicami.

Musarana · Wysłany: 23:19:12 10-10-10 Temat postu:

W komisariacie
Bruno
zaskoczony widokiem

O Mariano co ty tu taj to znaczy jednak Cię nie porwali ?

Miguel · Wysłany: 8:58:31 11-10-10 Temat postu:

Eduardo

Osłuchuje wiadomość Flor i oddzwania do matki

Podobno mnie szukałaś mamo. Co się stało ?

Elenalafe · Wysłany: 10:53:59 11-10-10 Temat postu:

Dana

Jak to Bruno? Dlaczego?!

Berkano. · Wysłany: 18:05:50 11-10-10 Temat postu:

Mariano

Normalnie! To on zlecił porwanie mnie!

Mariano rzuca się na Bruno i prowadzi go do komisarza Rivasa.

Panie komisarzu, prosze go aresztować! On stoi za porwaniem mnie!

Musarana · Wysłany: 18:59:28 11-10-10 Temat postu:

Bruno
Szarpiąc się z Marianem
Jak śmiesz nie masz na to dowodów !!
Lewa pieści ląduje na prawym policzku Mariana

Isabel
odchodząc do pracy widziała wchodzącego Mariano do komisariatu
Oh... Mariano udało się uciec
z łzami w oczach odeszła zaciskając przy tym wargi

Berkano. · Wysłany: 19:11:28 11-10-10 Temat postu:

Mariano

Oddaje cios Brunowi

Jak śmiesz podnosić na mnie ręke!

Rainbowpunch · Wysłany: 19:19:09 11-10-10 Temat postu:

Gisela

Panowie! Proszę się uspokoić!

Wraz z Cristobalem ich rozdzielili.

Co to ma znaczyć? Jak to możliwe, że pan się odnalazł? I co pan mówi?

Zadawała powoli pytania.

Berkano. · Wysłany: 19:20:36 11-10-10 Temat postu:

Mariano

Porwali mnie z pod domu! A gdy mnie wypuszczali powiedzieli, żebym bacznie śledził kroki szwagra. Chodzi tu o męża mojej siostry, Cecili - Bruna! Aresztujcie go!

Rainbowpunch · Wysłany: 19:33:01 11-10-10 Temat postu:

Gisela

Spojrzała to na Mariana, to na Bruna.

Niech pan narazie porozmawia z komisarzem Cristobalem. Ja wysłucham tego pana...

Skierowała na Bruna.

Niech pan usiądzie.

W między czasie powiedziała Cristobalowi by dowiedział się od Mariana gdzie znajdują się ludzie, którzy porwali Mariana.