Telenowele

Sunshine · Wysłany: 22:34:51 04-06-18 Temat postu:

Ja wciąż oglądam, choć głównie scenki wstawiane na globo. I nic się u mnie nie zmieniło, nie trawię Amalii, wciąż bez zmian. Jest dla mnie tak irytująca, że nie potrafię jej kibicować, a gdy stara się dorównać Cacie w scenach "ja wiem lepie", to wypada jak szczeniak w pojedynku z tygrysicą. Cata nie zawsze pokonuje ją siłą argumentów, ale wewnętrzną siłą. Wciąż widać kto tu urodził się, by być królową.

Julita · Wysłany: 17:56:18 05-06-18 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 19:44:47 05-06-18 Temat postu:

Nie wiem czy to wina aktorki, czy scenariusza, ale zachowanie Amalii jest diabelnie irytujące. Mam wrażenie, że nawet gdy usiłuje dogryźć Catarinie, to wewnątrz wciąż jest o nią zazdrosna.

PaolaiAndrea · Wysłany: 19:50:03 16-06-18 Temat postu:

Nie oglądam co prawda Deus Salve o Rei (odpadłam po pierwszym odcinku), ale widziałam Marinę Ruy Barbosę w Amor a Vida i mnie wkurzała, dlatego szczerze mówiąc dla mnie to wina aktorki, bo ma irytujący styl gry

Julita · Wysłany: 23:32:27 04-07-18 Temat postu:

Ależ by to było piękne

.... szkoda, że się nie wydarzy

To trochę jak marzenie ściętej głowy, bo gdyby tak było to ten serial byłby o czymś zupełnie innym, ale szkoda, że nie jest

Szkoda, że nie opowiada o zimnej, ambitnej Catarinie, która poznaje księcia ( i pretendenta do tronu) z sąsiedzkiego królestwa, zmienia się pod wpływem miłości do niego. A właściwie oboje mogliby najpierw rywalizować, aby później pod wpływem miłości połączyć zwaśnione królestwa, prosta bajka ale czy potrzeba czegoś więcej?

Julita · Wysłany: 19:05:52 20-07-18 Temat postu:

Oglądalność:

Julita · Wysłany: 18:13:34 29-07-18 Temat postu:

Szkoda, że tak wyszło z Catariną. Ogólnie ta akcja z ciążą kompletnie mi się nie podobała i naprawdę nie znoszę Amalii...

Widziałam, że tela jest tłumaczona na angielski

Póki co udało się przetłumaczyć 25 odcinków

Julita · Wysłany: 21:13:48 31-07-18 Temat postu:

Finał nie był dla mnie zaskoczeniem, bo już wcześniej czytałam, że Cata zostanie powieszona (

).

Także ekhhhh "cudowna" Amalia okazała się błękitnej krwi (!), paskudny Rodolfo, który spiskował wcześniej z Catariną doczekał się kolejnego dziecka i sobie żył w szczęściu z Lu - nie wiem czemu i jego nie powieszono ?!
Dziecko Caty wychowywał król Augusto ...

Starsznie szkoda mi Catariny, bo na bazie jej postaci można było skonstruować znacznie lepszy scenariusz. A tak uczynili protagonistką najnudniejszą postać, zupełnie nie pasująca do fabuły przez co irytującą- nie mogę polubić Amalii, własnie dlatego, że ona w tym scenariuszu jedynie zawadzała....
No nic, brawa za kostiumy, efekty specjalne i dla Bruny! Romulo również mi się podobał, choć oglądałam później mocno fragmentarycznie, więc kto wie może i Afonso z czasem by mnie rozczarował

Scena śmierci Catariny:
https://www.youtube.com/watch?v=1rdL09oCvXs

Julita · Wysłany: 17:07:52 02-08-18 Temat postu:

Aż łezka się w oku kręci:
Catarina de Lurton | live like legends
https://www.youtube.com/watch?v=4SIDC21Plg0

Catarina de Lurton | survivor
https://www.youtube.com/watch?v=rveyfhBSbTg

Stokrotka* · Wysłany: 12:39:25 04-08-18 Temat postu:

Szkoda, że nie zmienili koncepcji! Caterina nie tylko była o wiele ciekawszą postacią od Amalii, ale taki plot twist były kompletnym zaskoczenie, robiąc z telenoweli coś innego. Bo tak owszem Amalia została królową, ale co z tego skoro nie dało się jej polubić w ciągu całej teli?!
Cata i Afonso tworzyli świetną parę! Filmiki na yt są przepiękne i warte obejrzenia! Gratuluję Brunie zagrania takiej roli, wypadła fenomenalnie! A pomimo samego charakteru Caty jakoś nie dało się jej nie lubić.

Julita · Wysłany: 23:56:17 05-08-18 Temat postu:

W sumie może nie powinnam się wypowiadać, bo naprawdę wiele ominęłam jeśli chodzi o fabułę, ale po tym co widziałam, to ja naprawdę nie wiem czemu ją powieszono. Ok, spikowała przeciwko królowi etc etc i w dawnych czasach to był powód do powieszenia córki, ale kurcze w tej teli nic nie było adekwatne do czasów w których sie to rozgrywało, więc nie rozumiem czemu nie wykorzystano potencjału Caty! Ona i Afonso ( mimo, że ten się bardzo starał aby pokazać, że cały czas kocha Amalię) tworzyli fajną, bardzo ciekawą parę i można było stworzyć na tym duecie genialną fabułę, a tak powstało takie nic. A najbardziej mnie złości, że jechano po Brunie a ona naprawdę stworzyła najciekawszą postać! Mimo, że nic nie mam do Mariny, to jednak ona jako Amalia była bezbarwna, nijaka. Starała się, ale jej postać kompletnie nie miała siły przebicia w scenariuszu. Nie i jeszcze raz nie. Ta telenowela to zmarnowany potencjał! Stworzyć taką postać jak Cata i jej nie wykorzystać!!!! Pozostają jedynie wariacje fanów na temat postaci Caty, to i tak wielki sukces twórców, że podziałali na wyobraźnie widzów

Julita · Wysłany: 14:15:57 09-08-18 Temat postu:

dubel

Julita · Wysłany: 14:16:39 09-08-18 Temat postu:

Julita · Wysłany: 21:15:16 10-08-18 Temat postu:

Średnia oglądalność serialu wyniosła 26 punkty co nie jest złym wynikiem

Poprzednik czyli "Pega Pega" zgromadził 29 punktu, ale "Rock Story"miał taki sam wynik jak DSOR;)

Finał zgromadził 34 punkty

Sunshine · Wysłany: 10:17:14 19-08-18 Temat postu:

Żałuję, że zdecydowali się tak zakończyć wątek Caty. Chyba wybrali najgorszy możliwy sposób, żeby raz na zawsze zakończyć wibracje pomiędzy Catą i Alfonso i móc powiedzieć, że został z Amalią, bo jest miłością jego życia (i najbardziej nielubianą przeze mnie protką ostatnimi czasy).
Wiadomo już, czy Brunę zobaczymy w jakimś nowym projekcie?