Telenowele

Merlinamujer · Wysłany: 17:00:29 21-10-09 Temat postu: Rozmowy o Globo

W tym temacie rozmawiamy o Globo,najlepszej wytwórni telenowel na świecie

Kyrtap1993 · Wysłany: 17:15:17 21-10-09 Temat postu:

O tak! Zgadzam się z tym, co napisałaś. Jedna rzecz, jaka nie do końca mi się podoba, to taka, że robią baardzo długie telenowele, zazwyczaj ok. 200 odcinków.

Merlinamujer · Wysłany: 19:48:04 21-10-09 Temat postu:

Kyrtap1993 · Wysłany: 20:14:38 21-10-09 Temat postu:

Tak, dobrze, że na eksport są krótsze. Nie oglądam całych telenowel brazylisjkich w całości, jedynie fragmenty i je później również znajduję w telenoweli, a więc raczej usuwają mało istotne sceny, co nie oznacza, że brzydkie, bo niektóre na pewno rzeczywiście są warte obejrzenia na eksporcie

Tak jak ty, uważam, że Brazylia robi najlepsze telenowele i te słońce Brazylii. Ich telenowele zawsze są tak "wyraźne" kolorystycznie, jak z żadnego innego regionu. Mają też telenowele takie bardzo na czasie i takie niebanalne, bardzo oryginalne. Sporo się dzieje, ale akcja nie jest typowo komercyjna polegająca na jak największej ilości trupów i wypadków. Akcja jest, że tak powiem "inteligętna", że bardziej niż na sam wydarzeniu widz skupia się na skutkach tego wydarzenia i jego następstwach w charakterze i psychice bohatera. W Brazyliadach zawsze mocno przeżywa się historie z bohaterami, można się z nimi bardzo zżyć, bo są tacy realni i łatwo się z nimi utożsamiać i to największa siła Brazylii.

Skoro mówisz o tym schemacie nagród Contigo to nie powiem, bardzo się cieszę, że może za rok zobaczymy A FAVORITĘ. No, ale może być tak, że cofniemy się do tyłu jak w przypadku PDV i zobaczymy coś z 2005 roku. Szkoda jednak, że jeśli romcia działałaby według takiego schematu to nie zobaczymy "Tres Irmas", "Se7e Pecados", czy właśnie "Duas Caras"

. A czy nagordy Contigo za rok 2009 zostały już rozdane?

Ślimak · Wysłany: 22:20:06 21-10-09 Temat postu:

O jak miło, że jest taki temat

.

Miejmy nadzieję, że jednak nie będą iść tym schematem, bo to, że coś dostanie wyróżnienie, wcale nie oznacza, że jest lepsze od pozostałych. Mogliby lepiej poszukać, bo napewno są lepsze produkcje niż "Duszny raj" i "Na kartach życia". To takie trochę lecenie na latwiznę. Wpychajmy ludziom renomowane mięso, po co się wysilać

.

Nie ukrywam, że przełknąłbym "Duszny raj" bez względu na to, jak byłby nudny, i to z uśmiechem na twarzy, bo Brazyliad w Polsce jak na lekarstwo, a póki co, trzeba korzystać

. A że nie oglądam "Dusznego..." obecnie, to z przyczyn zbyt długiego czasu spędzonego z "Klonem".
No cóż... Globo robi bardzo długie telki, ale co poradzić, gdy sadzi się multum wątków. Nie dość, że trzeba je prowadzić równolegle, to jeszcze zatroszczyć się o to, by nie wyglądały tandetnie - w stylu wciśnięte na siłę. A często wątki planu drugiego są nawet lepsze niż pierwszego. W "Klonie" znalazłem kilka takich perełek, które oglądało mi się przyjemniej od roztrerek Jade i Lucasa.
Nie mniej podziwiam twórców "Klona", że nie dość, że wersja eksportowa była dłuższa od oryginalnej, to jeszcze tak poprowadzono akcję, że najlepsze zostawiono na sam koniec. I za to brawa, bo niestety są takie "antyperły" Televisy i Telemudno, które potrafią do maksimum wyeksploatować scenariusz, a na finał szykują pomyje. Chyba tylko "Angela" miała mocny finał (taki bardziej psychologiczny).
Globo wygrywa w starciu z Televisą czy Telemundo przede wszystkim w kwestii aktorstwa. Nie wiem, czy zauważyliście, ale w Globo aktorzy grają twarzą, nie ustami, co się przytrafia nałogowo w Televisie, jakby widzowie byli idiotami i nie potrafili odczytać emocji z twarzy bohatera. Czasami niepokojąca cisza jest wyjściem najlepszym

.

Pozdrawiam!

Rosemary · Wysłany: 22:40:33 21-10-09 Temat postu:

Merlinka dziękuję bardzo za stworzenie tego wątku - dla mnie Globo to przede wszystkim najlepsza wytwórnia na świecie

u nas nie doceniana:| ich historie są bardziej pasjonujące bardzo życiowe odważnie prezentujące kwestie społeczne niczego nie koloryzują tylko pokazują jak jest i to jest dla mnie dużym atutem i mogę dodać ze ani Televisa ani Telemundo nie mają tego czegoś bo jak oglądam Globo to mam takie wrażenie ze te tele mają taką dobra energię ze one są takie radosne mam nadzieję ze wiecie o co mi chodzi

Kyrtap1993 · Wysłany: 16:21:18 22-10-09 Temat postu:

"Na kartach życia" akurat uważam za jedną z lepszych produkcji i zasłużyła sobie na wyróżnienie jakim jest nagroda Contigo. Często nagrody są przyznane rzetelnie, na przykład Giovanna zasłużenie otrzymała nagrodę za rolę Jade, tak samo uważam, że za rok 2006 PDV słusznie otrzymało nagrodę Contigo

Chociaż PT to inna bajka i uważam, że nie zasłużyło. Wolałbym aby tę nagrodę otrzymało Se7e Pecados, albo Duas Caras, choć Duas Caras to raczej powinno otrzymać za 2008 rok, ale A FAVORITA też raczej zasłużyła.

Zgadzam się, że wielowątkowość w GLOBO jest wspaniale pokierowana i każdy wątek dopieszczony do maksimum, że nie czuje się, że to zapyhacze, a ważna część całęj historii. Niestety ten zabieg jest tak dobrze robiony tylko w produkcjach GLOBO, bo w telenowelach Televisy/Telemundo/inne niestety wątki poboczne są często potraktowane po macoszemu.

Aktorstwo w GLOBO jest na najwyższym poziomie. Tutaj, żeby otrzymać rolę naprawdę trzeba mieć talent, a nie tylko ładną buzię.

Również żałuję, że GLOBO u nas jest tak niedoceniane, ale cóż zrobić

Zgadzam się, że ich telenowele są bardzo życiowe i jak już pisałem wcześniej, w ich telenowelach bohaterowie są tacy prawdziwi, że aż brak mi słów. Oni są realni i śmiało można się z nimi identyfikować.

Pozdrawiam

Merlinamujer · Wysłany: 17:14:29 22-10-09 Temat postu:

Arbuz · Wysłany: 17:29:23 22-10-09 Temat postu:

Mnie w Globo dobiają wątki komediowe. Absurd goni absurd. Zdecydowanie nie w moim stylu. Jeśli mam wybierać wolę te zdecydowanie dramatyczne

Merlinamujer · Wysłany: 17:38:42 22-10-09 Temat postu:

Kyrtap1993 · Wysłany: 18:07:44 22-10-09 Temat postu:

Barwy Grzechu były telekomdią, ale przecież nie każda telenowela taka jest. Patrz KLON, czy Paraiso Tropical, czy Paginas da Vida, które jest olbrzymim dramatem, który umie wycisnąć z widza niejedną łzę wzruszenia. A FAVORITA i Duas Caras to kryminały... GLOBO robi masę gatunków telenowel. Barwy Grzechu miały specyficzny humor, ale nie każda telekomedia z Brazylii taki posiada. Posiada też bardziej wyszukany dowcip, który śmieszy, ale nie głupotą.

Merlinamujer · Wysłany: 18:54:20 22-10-09 Temat postu:

Rosemary · Wysłany: 19:17:43 22-10-09 Temat postu:

Merlinamujer · Wysłany: 19:34:33 22-10-09 Temat postu:

Ja oglądałam pod innym,ale już nie działa ten kanał.Ostatnio już od dłuższego czasu nie widziałam nic na żywo z Globo,oglądam fragmenty na youtube lub na stronach oficjalnych telenowel.Szkoda,że Globo tak jak np. SBT nie daje całych odcinków swoich telenowel do obejrzenia przez internet.

Ja "Barwy grzechu" widziałam prawie całe,przemęczyłam się przy niektórych wątkach komediowych (nie wszystkich,ale te czary-mary,w wędrówki dusz to było koszmarne,sok z gumijagód),oczywiście najbardziej spodobali mi się villani,główna bohaterka irytowała mnie bardzo.Najlepsze były wątki dramatyczne,szkoda mi było "kochanej" Barbary

Ogólnie dla mnie telenowela byłaby na 6 bez właśnie tych wątków komediowych

Kyrtap1993 · Wysłany: 20:08:25 22-10-09 Temat postu:

Nie wiedziałem, że Caminho das Indias było wielkim sukcesem w Brazylii. Myślałem, że raczej była przeciętna. To mnie mile zaskoczyłaś. Bardzo chcę zobaczyć tę telenowelę w Polsce i to wydaje się coraz bardziej realne. Choć po zdjęciach widzę trochę "naginania" niektórych rytułałow Indyjskich to wierzę jednak w twórców KLONA, że jednak starannie przyłożyli się do produkcji o Indiach i zadbali o detale ich kultury. W każdym bądź razie, małżeństwa aranżowane są spotykane w Indiach, ale coraz mniej (a z tego co wiem, to w CDI było pokazne, że to codzienność w współczesnych Indiach). Podobnie nie ma już zaślubin dzieci, a widząc ostatni odcinek zdziwiłem się, że taki ślub małych dzieci znalazł się w tej telenoweli, bo ona jest wspólczesna, a takie zjawisko zaślubin nieletnich minęło w Idniach już pół wieku temu. No pod tym względem GLOBO trochę nagięło wątki

Ale to nie zmiena faktu, że z przyjemnością zobaczę telenowelę i posłucham pięknych brzmień z bollywoodów.

Również uwielbiam jak jest jakiś wątek kryminalny w telenoweli, ale takie typowe dramaty też kocham.
Barwy Grzechu lubiłem, nie było to zbyt ambitne dzieło, nawet nieco ogłupiało, ale na popołudnie było jak znalazł. Dla Barbary naprawdę warto było oglądać.