Telenowele

Nevisse · Wysłany: 10:23:35 05-07-07 Temat postu:

Na razie tylko Eva nie ma głosu.

dosia21 · Wysłany: 22:21:56 10-07-07 Temat postu:

zdecydowanie Jimena!!!przecież spotykała sie potajemnie najpierw z Francem a potem Oskarem....i zamieszkała z nim!!!

Beatini · Wysłany: 15:51:37 17-07-07 Temat postu:

Zgadzam sie najdzielniejsza jest Jimena.

inia · Wysłany: 15:25:28 18-07-07 Temat postu:

Akurat w tym wypadku glosik na Sarite

Stonka · Wysłany: 12:44:49 21-07-07 Temat postu:

norma

Merlinamujer · Wysłany: 20:06:15 29-07-07 Temat postu:

Norma.
Mimo traumatycznych wspomnień gwałtu i nieciekawego małżeństwa z Fernandem,odnalazła w sobie siły do walki o własne szczęście.

Renzo · Wysłany: 15:11:24 09-08-07 Temat postu:

neSaga · Wysłany: 11:17:48 10-08-07 Temat postu:

jimena potem sarita

Genesis · Wysłany: 21:04:36 12-08-07 Temat postu:

Według mnie Sara...

ayashi^^ · Wysłany: 15:05:42 14-08-07 Temat postu:

Jimena potrafil sie przeciwstawic matce i zamieszkac z Oscarem w biedzie,a Sara dlaczego niby byla taka dzielna? Nie potrafila sie przeciwstawic matce, tylko caly czas musiala z nia byc, chociaz chcialaby byc szczesliwa, ukrywala zwiazek z Franciem, bo bala sie reakcji innych, byla moze dzielna pod tym wzgledem, ze wytrfale towarzyszyla matce i sie nie poddawala, chcociaz miala czasem jej dosc.

anoolka · Wysłany: 15:56:06 24-08-07 Temat postu:

Swój głos oddałam na Sarę, ale jak zaczełam od nowa ogładać Gorzką Zemstę , to stwierdzam że Jimena i Norma też są bardzo odważne.
Jimena była bardzo dzielna jak porwali ją i Oscara, czy jak się dowiedziała, że Libia kochanka jej ojca była siostrę braci Reyes. Od razu nie uciekła, dopiero jak podsłuchała rozmowę Juana i Oscara że niby chcą zabić ją i Normę , co prawda chodziła o szczury, ale to szczegół. Wykazała się też odwagą w tym że wyszła po kryjomu za Oscara i zdecydowała się z nim zamieszkać, w jego domu, że nie uciekła jak tam dotarła.
Norma, Norma wykazała się odwagą jak Fernando dowiedział się że ona jest w ciąży, powiedziała mu że zamias się na czym tam wyżywać niech się wyżyje na niej. Ja na takie coś bym się nie odważyła.
Norma miała zamiar zamieszkać z Juanem chociaż wiedziała w jakiech warunkach by musiała mieszkać, ale to jej nie przyszkadzało ponieważ byłaby z meżczyzną którego kocha, i który jest ojcen jej dziecka. Gdyby nie Jimena to by to zrobiła...
Sara cały czas pokazuje swoją odwagę i porywczość.
Może właśnie z tego powodu za nią nie przepadam.
Zawsze jak coś się dzieje jednej z jej sióstr czy matce lub komuś z rodziny czy przyjaciół na nią zawsze można liczyć, ona pierwsza rusza do pomocy, niezważa na przeciwność czy ryzyko jakie się z tym wiąże.

Emi · Wysłany: 23:37:35 26-08-07 Temat postu:

Dołączam się do tych, którzy uważają, że wszystkie siostry są dzielne (przynajmniej po tym, co do tej pory widziałam

). Tak jak już było mówione (lub nie

):
Norma - nie bała się konsekwencji ciąży z Juanem i w ogóle ewentualnego odejścia z hacjendy za głosem swojego serca

Jimena - wyszła za mąż za biedaka i zamieszkała z Oscarem w warunkach, do których nie przywykła. Ponadto z otwartością przyjęła kolejne wyzwanie, jakim była praca w piekarni.

Sarita - właściwie cała hacjenda jest na Jej głowie, Gabriela prawie niczym się nie zajmuje. To Sara musi rozdzielać robotników i przyjmować weterynarza.

Poza tym:
Eva - w końcu sama wyznała całą prawdę Gabrieli, nie czekała aż Ta sama się wszystkiego domyśli.
Ruth - nie bała się przyjaźnić z Oscarem, chłopakiem z niższych nizin społecznych(

), żonatym i do tego podejrzanym o próbę zabójstwa żony.

goska · Wysłany: 10:04:39 27-08-07 Temat postu:

Sarita

Aishwarya · Wysłany: 15:57:50 29-08-07 Temat postu:

SARITA.
1. Uratowałą wiele razy Franoc

2. To ona dostała pejczem od Gaby.

Gosik · Wysłany: 20:27:35 29-08-07 Temat postu:

Norma!!!