Telenowele

Katalina · Wysłany: 20:16:46 29-10-07 Temat postu:

Też o tym pomyślałam.

A swoją drogą zastanawiam się co to za policja.
Chodzą po domach,proszą,wręcz błagają o złożenie zeznań,zamiast wezwać na posterunek.Dają się obrażać i szarpać.
A już najbardziej mnie śmieszy,że skoro mają podejrzaną,to wystarczyłby jeden cżłowiek z dobrą lornetką.Od razu by wytropili i ją i jej chatę.

Greg20 · Wysłany: 20:20:34 29-10-07 Temat postu:

Katalina · Wysłany: 20:50:40 29-10-07 Temat postu:

Ten obserwator z lornetką to wpadł mi na myśl,gdy zobaczyłam Dinorę jadąca po tym pustkowiu.Przecież była widoczna jak na patelni.
Jeden sprytny detektyw załatwiłby sprawę.
Ale oni tam chyba są 20 lat za Murzynami.Nie mówię o komórkach,bo nie wiadomo,kieda akcja się dzieje,ale telefony mają.Trzeba wici rozsyłać,żeby się skontaktować?

mania · Wysłany: 21:00:12 29-10-07 Temat postu:

Fakt, w każdej teli policjanci są matołkami do n-tej potęgi. Ale gdyby byli genialni (albo chociaż normalnie myślący), to odcinków byłoby o połowę mniej

Niki15 · Wysłany: 21:05:42 29-10-07 Temat postu:

Możliwe, że było by ich o połowe mniej... ale moim zdaniem te niektóre odcinki (zwłaszcza w tym tygodniu) są naciągane... wogóle nawet nie chce mi się ich ściągać bo i tak nic ciekawego nie będzie....

Katalina · Wysłany: 21:08:13 29-10-07 Temat postu:

Rzecz oczywista,dlatego bohaterowie jadą konno przez pół odcinka,albo idą na piechotę przez dwa,zamiast zadzwonić.
Czytałam kiedyś,jaki jest mechanizm tworzenia telenowel.
Producent ustala z góry,ile ma być odcinków i scenarzyści dlatego pocą się,wymyślając różne bzdurne sytuacje i poboczne wątki,byleby wypełnić akcję.Dlatego pogotowie jedzie do rannego od reklamy do reklamy i nie może dojechać.
W Gorzkiej ustalono,że ma być 188 i dlatego akcja w niektórych odcinkach jest rozciągnięta jak guma w majtkach.
I tak jest w każdej.

mania · Wysłany: 21:26:29 29-10-07 Temat postu:

No właśnie - czasami mnie zdumiewa czas jaki jest potrzebny do przemieszczenia się z jednego miejsca w drugie - droga jest niezwykle elastyczna - świetnie to widać właśnie w "Gorzkiej zemście", ale ostatnio we "Wdowie.." też odległość między domem Perfecty i Justina ulega magicznym transformacjom

Katalina · Wysłany: 21:38:09 29-10-07 Temat postu:

Cóż zrobić takie są telenowele.Nie pierwsza i nie ostatnia.
Trzeba się przyzwyczaić.Do innych rzeczy też.
Typu:mówienie do siebie,odwracanie sie do rozmówcy plecami i co gorsze,robienie min.Zamieranie z karpiem na twarzy i czekanie aż skończy się odcinek.

Simran · Wysłany: 22:40:53 29-10-07 Temat postu:

Tak,to jest świetne w telenowelach,jak np. ktoś wejdzie albo coś powie a inni zamierają i przez 5 min się gapią na siebie...

sister · Wysłany: 22:49:06 29-10-07 Temat postu:

Katalina · Wysłany: 23:10:11 29-10-07 Temat postu:

Jemu to nawet i lornetka nie byłaby potrzebna.

sister · Wysłany: 23:27:46 29-10-07 Temat postu:

smerfetk_a · Wysłany: 16:37:02 30-10-07 Temat postu:

długo jeszcze potrwa to przetrzymywanie Juana????

K@sicQ · Wysłany: 16:49:53 30-10-07 Temat postu:

było dziś coś ciekawego bo mi sie odcinek nie nagrał

Niki15 · Wysłany: 17:09:26 30-10-07 Temat postu:

To przetrzymywanie Juana potrwa minimum cały ten tydzień... a nie wiem czy nie więcej