Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 20:52:08 26-09-13 Temat postu:

Ja to od 1 odcinka zaczęłam oglądać i od razu telka mnie wciągnęła na maksa <3 i Franco też podbił moje serce przez wiele czasu był moim ulubionym bohaterem ze wszystkich facetów w telkach

a u Sary to najbardziej podoba mi się jej waleczność niczego się nie boi <3 uwielbiam takie bohaterki z charakterem

ja teraz tylko oglądam wyłącznie scenki Sary z Franco ;*

Isla · Wysłany: 21:02:02 26-09-13 Temat postu:

To mnie urzekła ona cała, jest bardzo ładna, ale zupełnie inna (tak mi się wydaje, od ideału telenowelowego) i ma piękny uśmiech! Wrócę do tego jednak czemu mnie urzekła

bardziej ze względu na to, że odstąpiła od typowego bohatera telenowelowego - a ja nie przepadam zbytnio za tego typu produkcjami:) nie wpadła w ramiona choć kochała, do samego końca miała wątpliwości, a później była totalnie konsekwentna w tym co robi - a teraz kiedy na YT oglądam z nią różne inne telenowele, to wyłącznie sceny z nią, bo uskrzydla (niezależnie od tego jaką ma rolę) całą sztukę! Gdyby skleili ją w PDG z kimś innym, to pewnie ten ktoś byłby wraz z nią moim ulubionym bohaterem:D choć miałam wrażenie, że tutaj nie nazbyt musieli się wysilać do jakichkolwiek emocji:D

Raquel Becker · Wysłany: 21:20:34 29-09-13 Temat postu:

Ja z Naty to tylko oglądałam Pasion de Gavilanes :*

) i razem z Michaelem zauroczyli mnie w tej telce;* a ja kochałam Franca za wszystko był czarujący taki słodki czasem bywał aż zagubiony

i wzbudzał we mnie rózne emocje czasem to miałam ochotę go zabić a czasem tak mi go było szkoda np jak płakał gdy zobaczył Rosario z Armando

Isla · Wysłany: 22:09:38 29-09-13 Temat postu:

Czasem był mało męski, raz naprawdę wygarnął Gabrieli odnośnie Sary, a tak to w sumie mało się jakoś starał

no może Fernanda pobił, ale powinien to zrobić z większą werwą

Raquel Becker · Wysłany: 20:24:12 02-10-13 Temat postu:

No masz rację

Franco był trochę taki ciapowaty czasem (mimo że go uwielbiam to taki był) Juan i Oscar niestety byli odważniejszy:) , pamiętam jak pobili Fernanda

Isla · Wysłany: 23:29:09 02-10-13 Temat postu:

Dlatego za to minus jak z Warszawy do Zakopanego!

Raquel Becker · Wysłany: 20:32:43 03-10-13 Temat postu:

racja haha

w ogóle też żałuje że nie dali Franco rywala żeby z kimś walczył o Saritę

Isla · Wysłany: 10:38:32 04-10-13 Temat postu:

o tak! Kurcze, jak bardzo się cieszę, że ktoś rozumie, co czuję!!

Raquel Becker · Wysłany: 21:29:10 06-10-13 Temat postu:

Było by wtedy ciekawiej jeszcze

, brakowało tej zazdrości u Franca

bo Sara to widać że była zazdrosna o niego ale wcale jej się nie dziwiłam:)

Isla · Wysłany: 14:01:46 07-10-13 Temat postu:

Nie jestem zadowolona z tego, że tak krótko pociągli ten wątek a później go tak szybko zrobili, było mięso, ale strasznie szybko się to potoczyło. Poza tym ta cała dramaturgia - zero romantyzmu!

Raquel Becker · Wysłany: 16:01:44 07-10-13 Temat postu:

Znów masz rację

i w ogóle Franco mógł się bardzie postarać o względy Sarity;) ale niestety bardziej zajęli się wątkiem Normy i Juana oraz Jimeny i Oscara

Isla · Wysłany: 19:06:18 07-10-13 Temat postu:

Właśnie, bo ja nadal nie rozumiem dlaczego przyjęło się, że Norma i Juan to główne postaci

Raquel Becker · Wysłany: 20:30:29 07-10-13 Temat postu:

Mnie wkurzało bardzo jak dawali ich wątek ciągle albo JyO a Sary i Franca niestety bardzo mało

Isla · Wysłany: 20:58:14 07-10-13 Temat postu:

Bo nie można się nachapać tym co wspaniałe!

Raquel Becker · Wysłany: 21:11:46 07-10-13 Temat postu:

haha zgadzam się

ale zawsze czekałam z niecierpliwością na ich scenki:D
kocham odcinek 104 <3