Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 16:42:31 20-04-17 Temat postu:

Franco jest kochany

a Samuel póki co mnie tylko irytuję nie lubię go

w PDG dla mnie ideałem jest Franco

a w TDR Arturo

Moim zdaniem to samo a to dopiero początek u niej

A tu Norma odwala coś takiego wkurzyła mnie Mega

i żal Juana

Lena787 · Wysłany: 17:41:35 21-04-17 Temat postu:

jestem na 90 odcinku

odcinki 70 - 90 jak dla mnie nalezaly do SyF

ich randki byly cudowne. Rosario dowiedziala sie o ich zwiazku i Franco sam jej powiedzial ze kocha Sare i to bardziej niz ja kiedykolwiek

super, Samuel nigdy tego Paty nie powiedział, Sara tez dobrze Rosario powiedziala

i ta porem stwierdzila w rozmowie z Pancha ze Sara dawala jej odczuc ze jest z lepszej rodziny i tu wlasnie mi sie wydaje ze na tym punkcie Rosario ma ogromne kompleksy. Fernando tez sie dowiedzial i bezczelnie wmawial Sarze ze Franco chce wrocic do Rosario ...

Raquel Becker · Wysłany: 17:48:55 21-04-17 Temat postu:

Ja jutro dopiero po szkole obejrzę odcinki

bo jeszcze dzisiaj DQTQTQ muszę

zgadzam się że te odcinki należały do SyF

kocham ich randki

ja z TDR jestem na 90 to jeszcze mam trochę do sielanki Andrei i Sauela

Rosario ma wielkie kompleksy czuje się gorsza

A Fernando to jest coraz Gorszy

Sara nie jest głupia i nie da sobie nic wmówić

.

Lena787 · Wysłany: 17:52:30 21-04-17 Temat postu:

podobalo mi sie jak Franco powiedzial Sarze na randce ze teraz tylko ona sie dla niego liczy a nie zadna inna

Sylwia94 · Wysłany: 17:53:34 21-04-17 Temat postu:

W ostatnich odc niestety nie bylo SyF

Za duzo głupiej Dinory i jej równie durnej rodzinki

Norma strasznie naiwna...
Rosario znowu znalazła sobie kochanka. A Armando jak zawsze podejrzewa biednego Franca

Raquel Becker · Wysłany: 17:54:01 21-04-17 Temat postu:

I jeszcze to jak powiedział czy kiedyś spojrzy na niego inaczej

jak on o nią walczy

SyF najlepsi są z PDG ! <3.

Raquel Becker · Wysłany: 17:55:01 21-04-17 Temat postu:

Lena787 · Wysłany: 17:58:42 21-04-17 Temat postu:

Rosario niby brzydzi sie swoja przeszloscia ale nadal zachowuje sie jak pierwsza lepsza i spotyka z kim popadnie

Raquel Becker · Wysłany: 17:59:38 21-04-17 Temat postu:

Rosario nie wyciągnęła wniosków z dawnych błędów niestety

Sylwia94 · Wysłany: 18:19:29 21-04-17 Temat postu:

Ona chce pewnie zrobić na złość Armandowi, ale krzywdzi samą siebie, bo się nie szanuje. Nie pamiętam, czy Paty wyprawiała takie rzeczy, ale chyba nie.
Armando podejrzewa Franca, bo Memo mu to sugeruje cały czas

Swoją drogą ci płatni zabójcy są naprawdę beznadziejni. Podłożyli bombę w aucie Rosalesów

Ale dobrze się stało, bo mnie oni strasznie denerwują. Zwłaszcza matka, która bierze udział w całej tej szopce ze zdobyciem Juana przez Dinorę. I wkurzająca, brzydka kuzynka

Norma uwierzyła we wszystkie kłamstwa, nawet nie chciała wysłuchać Juana. Odstąpiła go Dinorze. Tak jakby w ogóle jej nie zależało

Dziwię się, że Sara dalej pomaga matce na hacjendzie. Nikt się nie liczy z jej zdaniem, pracuje ciężko i nawet nie usłyszy dziękuję. Dziadek dobrze radzi Sarze, by nie poświęcała swojego życia hacjendzie, bo Gaby ją wykorzystuje i że powinna sobie ułożyć z kimś życie

Raquel Becker · Wysłany: 18:28:42 21-04-17 Temat postu:

No na pewno chce mu zrobić na złość

i to jeszcze nie jest koniec

Memo to przygłupek

Hercog y Rubinski jedynie to mnie śmieszą bo są tacy Nieudolni nic im nie wychodzi

Belinda to jest taka szpetna już Kuzynka Isadory była ładniejsza

Norma mnie tym wkurzyła jak mogła w ukochanego zwątpić

Biedna Sara szkoda mi jej za bardzo się Poświęca

i jej tekst że może nigdy się nie zakocha i nie wyjdzie za mąż by ją nie spotkało to co jej siostry

nasza biedna bidulka

.!

Sylwia94 · Wysłany: 18:57:50 21-04-17 Temat postu:

Czyli będą kolejne zdrady ze strony Rosario

Czemu więc Armando nie wynajmie prawdziwych profesjonalistów?

Wiadomo, Franco nie może zginąć

Ale to żałosne, że już trzeci raz nie udała im się akcja

Denerwuje mnie ta kuzynka Dinory, tylko jej wtóruje

I jeszcze zawsze pożera wzrokiem Franca. Taa na pewno by ją zechciał

Ja tam mam ciągle wrażenie, że to wszystko jest Normie na rękę, bo ma wymówkę by rzucić Juana

Sara przynajmniej postępuje rozważnie

Nie tak jak Norma i Jimena, które od razu poszły na całość bez poznania Juana i Oscara.

Raquel Becker · Wysłany: 19:01:26 21-04-17 Temat postu:

Nie coś gorszego

Oni niby są takimi profesjonalistami

Franco nigdy by na nią nie polecial

szkoda kurcze Juana

widać ze tęskni za ukochaną

I to mi się w niej podoba chce go poznać bliżej

.

Sylwia94 · Wysłany: 19:08:14 21-04-17 Temat postu:

Eh co się stało z tą Rosario. Była zła, a jest jeszcze gorsza

Właściwie to cztery akcje im się nie udały, bo zapomniałam o akcji ze zdemolowaniem domu i zamknięciem biednej Quintiny w łazience

Jedyne co im się udało to pobicie Armanda. No i dobrze zasłużył za to knucie przeciwko naszemu Franco

Kuzynka powinna się poznać z Benitem - para idealna

Na miejscu Juana wzięłabym Dinorę za kłaki i zaprowadziła do Normy, niech mówi prawdę

Ale czy warto? Skoro Norma i tak mu nie wierzy. Jednak przydałoby się dać nauczkę tej intrygantce Dinorze. Nawymyślała, że ten ją zgwałcił, a potem milutka, że to nieporozumienie

Jak Sara pozna Franca to będzie mogła mu zaufać i powoli się przed nim otwierać. Nie to co pozostałe pary, którym właśnie zabrakło poznania się i zaufania. Dlatego teraz wynikają takie sytuacja jak ta z Dinorą

Raquel Becker · Wysłany: 19:24:48 21-04-17 Temat postu:

Zresztą to z winny będzie jej meżulka

No wlasnie należalo mu się za Naszego Franca

Normalnie zgadlaś Belinda będzie z Benito

Ja to samo

ale jej zdemaskowanie będzie normalnie genialne

O przydalaby się jej nauczka

Juan ma rację że już jej nie ufa

U Samdreity z tego co wiem od razu po porwaniu zostali parą a Samuel powinien się postarać i bliżej ją poznać . SyF lepsza historia !!!

Zgadzam się przez to teraz są te braki zaufania

.