Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lena787 Aktywista
Dołączył: 07 Sie 2016 Posty: 393 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:07 06-04-17 Temat postu: |
|
|
jeszcze wiele podobienstw bedzie miedzy pdg a tdr choc bohaterowie maja rozne charaktery |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:22:06 06-04-17 Temat postu: |
|
|
Rosario nie wie czego chce. Raz jest niby zakochana we Franco, innym razem ma go dość. Nie jest stała w uczuciach. Poza tym wydaje się naprawdę zazdrosna o Pepitę i to nie tylko o to, że ta śpiewa, ale też o Armanda. Sama powiedziała, że kiedyś go kochała.
Fernando jest inny niż Leo. Leo chodziło tylko o pieniądze. A Fernando naprawdę wydaje się zakochany w Normie
Norma potraktowała Juana jak przygodę |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:27:57 06-04-17 Temat postu: |
|
|
Wedlug mnie nadal go Kocha a Franco to jej kaprys tylko
Też mi się wydaje że Fernando na prawdę kochal Normę
Kolejny raz go tak potraktowala nie lubię Juana ale mi go szkoda widać ze on w tym związku bardziej kocha niż Norma . |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:43:56 06-04-17 Temat postu: |
|
|
Zapewne właśnie tak jest. Za to ze strony Franca widzę bardziej pożądanie. Co pokazują ich sceny w mieszkaniu to on chce iść z nią do łóżka.
Fernando chyba naprawdę chciał się rozwieść, bo miał dosyć tej sytuacji. Natomiast scena, w której wziął za dużo tabletek uspokajających, nie wyglądała na jakąś ustawioną. Więc myślę, że on ją kocha i pieniądze wcale nie są takie ważne. Może potem to się zmieni. W końcu potem będzie z Gabrielą
Juan na pewno kocha bardziej niż Norma. Pokazał jej gdzie mieszka, by wiedziała, co jej może zaoferować. Jestem pewna, że dla niej i dziecka pracowałby dzień i noc by nic im nie zabrakło. A Norma nie potrafi powiedzieć rodzinie prawdy i uwolnić się od Fernanda. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:50:49 06-04-17 Temat postu: |
|
|
Ja też widzę ze strony Franca też tylko Pożądanie
No potem niestety się zmieni
Juan umie walczyć o Normę czego o niej niestety nie można powiedzieć tak się boi wlasnej rodzinki |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:39:23 06-04-17 Temat postu: |
|
|
Franco wydaje się taki trochę niedojrzały w tym "związku" z Rosario.
Pewnie Fernando zmieni się pod wpływem chęci zemsty na Juanie
Co do strachu Normy jak i pozostałych sióstr to mi się to w głowie nie mieści ja bym powiedziała po prostu: jestem w ciąży z innym, odchodzę do niego, pa przecież jej nie zabiją w najgorszym razie uderzą w twarz i zwymyślają ale to jest właśnie podejście sióstr. One boją się nie tyle kary cielesnej czy obelg, ale tego, że zawiodą matkę |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:10:14 07-04-17 Temat postu: |
|
|
No jest bardzo dziecinny w tym związku potem przy Saricie się Zmieni nie pasuje do Rosario
No niestety tak
Boją się ale kurcze są dorosle powinny się nie przejmować zdaniem matki a one dają sobą manipulować wszystkie trzy .! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:28:00 07-04-17 Temat postu: |
|
|
Oglądam właśnie odc. 30
Był pierwszy raz Jimeny i Oscara. Fajne sceny nad wodospadem
Norma zachowała się idiotycznie. Spoliczkowała siostrę nie wiem za co, bo sama zrobiła to samo i to będąc mężatką A potem powiedziała, że dzięki Jimenie podjęła decyzję powrotu do Fernando. Przecież to dwie osobne sprawy. Nie podoba mi się zachowanie Normy. Zrobiła z siebie ofiarę już samym przyjazdem i potrzebą przemyślenia spraw. Jakby kochała Juana nie zastanawiałaby się ani sekundy.
Sara dalej przekonuje Fernanda by został z Normą Przynajmniej nie zdradziła kim jest kochanek.
Gabriela powiedziała coś co mnie rozśmieszyło. Po pierwsze powiedziała Evie, że powinna się cieszyć, że Raquel nie ma do niej żalu. Za co niby ma mieć?! Za to, że oddała jej córkę? A po drugie powiedziała: Ruth nie należy do ciebie. Powiedziałabym raczej, że nie należy do nikogo, jest osobą, a nie przedmiotem |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:48:49 07-04-17 Temat postu: |
|
|
Pierwszy raz JyO bardzo mi się Spodobal !
Zgadzam się z tobą co do Normy wkurzyla mnie mega i Jimena w przeciwieństwie do niej nie jest meżątką
Sara mimo wszystko jest lojalna wobec siostry
Raguel powinna być wdzięczna Evie ze oddala jej Ruth i dokladnie Ruth nie jest przedmiotem . |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215343 Przeczytał: 145 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:42:33 07-04-17 Temat postu: |
|
|
Norma jest hipokrytką Jimene uderzyła , sama z Juanem poszla do łóżka o wiele szybciej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:01:11 07-04-17 Temat postu: |
|
|
Dokładnie a nie miała prawa jej uderzyć |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:22:17 07-04-17 Temat postu: |
|
|
Normie można o wiele więcej zarzucić niż Jimenie Jest mężatką i jako pierwsza poszła z Juanem do łóżka. Za to Jimena jest wolna, jej zaręczyny fikcyjne i uważam, że zdążyła w jakiś tam sposób poznać Oscara zanim zdecydowała się na ich pierwszy raz. Więc Norma nie miała żadnego prawa bić siostry. A tym bardziej zwalać na nią odpowiedzialność za swoje decyzje. Jimena teraz czuje się winna. Nie byłoby tak gdyby Norma miała za grosz odwagi i powiedziała jej o Juanie Norma ma u mnie dużego minusa za to co zrobiła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:27:40 07-04-17 Temat postu: |
|
|
Dokladnie Normie można o wiele bardziej zarzucić i jeszcze nie bardzo znala Juana a poszla z nim do lozka a Jimena dość poznala Oscara . Ja na miejscu Xime bym jej Oddala . U mnie też ma wielkiego minusa za to . Sofii jak nakryla Irine i Flavia to nie uderzyla Iriny tylko bylo jej smutno , Sofia jest o wiele lepsza od Normy !!! . |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:49:36 07-04-17 Temat postu: |
|
|
Ja też bym jej oddała Zresztą Sarę też uderzyła kilka odc wcześniej. Za kogo ona się ma? W ogóle jest traktowana jak jakaś księżniczka. Sara i Jimena zajmują się działalnością dobroczynną, a Norma jako jedyna nic nie robi, tylko siedzi w pokoju i robi z siebie ofiarę... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lena787 Aktywista
Dołączył: 07 Sie 2016 Posty: 393 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:05:48 07-04-17 Temat postu: |
|
|
Norma wgl izoluje sie od siostr, u del Junco siostry wiecej sie w trojke trzymaly choc czesciej sie z Andrea klocily i ją obgadywaly a w pdg widac ze Sara i Jimena to takie dwie siostrzyczki - przyjacioleczki (nawet jak sie pokloca to sa to tylko sprzeczki a nie wielkie awantury). W tdr znowu Irina i Sofia sie bardzo przyjaznily a Andrea troche z boku zostawala i to mi sie tam nie podobalo... |
|
Powrót do góry |
|
|
|