Telenowele

Katalina · Wysłany: 23:32:18 16-03-08 Temat postu:

Choćby starał się nie wiem jak mocno,to i tak nie przebije pod tym względem don Fernandita z Gorzkiej.

Tarmgea · Wysłany: 11:07:19 17-03-08 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 13:01:33 17-03-08 Temat postu:

razem z Isabela probowali wyjechac z miasta i Is wywolala wypadek samochodowy, z ktorego sama wyszla bez szwanku, natomiast przez jakis czas myslano, ze Enriqu nie bedzie chodzil
potem E lezal sam w szpitalu, odwiedzala go tylko Isabela, ktora zaczela mu grozic, ze wstrzyknie cos do kroplowki, jesli nei da jej namiaru na szefa ze stolicy

Greg20 · Wysłany: 13:59:33 17-03-08 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 15:31:09 17-03-08 Temat postu:

Natashy tez

Tarmgea · Wysłany: 18:09:39 17-03-08 Temat postu:

Biedna Solita, dziś użalała się Giselli

A jej matka niezły numer odstawiła

Wmówiła ludziom z kościoła, że jej córka jest w ciąży za sprawą cudownego zwiastowania

I co sceptycy Isabelli?

Wraca do gry, prawda?

Dzisiaj namówiła Satniaga do tego, by wykąpał się z nią w rzece

No a wiadomo, że na tym się nie skończyło

Po wszystkim powiedziała mu, że jej nie zależy na miłości, że podoba jej się, że traktuje ją jak przedmiot i zaproponowała powtórkę

A Santiago stwierdził, że nie była taka dobra, że chciałby powtórki

Niestety, a może stety wszystko widziała Maria Teresa

Z początku była zrozpaczona, a później wściekła

Zaprosiła na wieczór Simona. Ciekawe, czy też zdradzi z nim Santosa?

Chyba raczej nie, bo zauważyłam, że w telach facetom pozwalają sypiać z kobietami, a kobietom z innymi facetami już nie

A gdzie równouprawnienie?

A teraz zmiana nastroju

Puls znów wyciął scenę

Tym razem scenę rozpaczy Marii Teresy, którą świetnie zagrała

Tu ją można obejrzeć [link widoczny dla zalogowanych]

Skoro na Pulsie nie można było

Bez tej sceny wygląda na to, że oprócz wściekłości nic więcej, żadnego spustoszenia w Marii Teresie zdrada Santosa nie zrobiła, a ona przecież była zrozpaczona, co widać w powyższej scence

Nie rozumiem, jak można serial okrawać z takich fantastycznych scen?

PS notecreo - dzięki za opis

Liddy · Wysłany: 19:01:32 17-03-08 Temat postu:

Teraz Maria Teresa zacznie przyjaźnić się z Simonem

Głupio,że puls wycina sceny

Tarmgea · Wysłany: 19:15:11 17-03-08 Temat postu:

Katalina · Wysłany: 19:16:17 17-03-08 Temat postu:

Podejrzewam,że stacji nie wolno ingerować w materiał,na który dostali licencję..
To tak,jakby ktoś przerabiał samochód,który wypozyczył.

Wyemitowali to,co dostali.Zzresztą.jaki mieliby w tym interes.
Bez sensu.

LovKristi · Wysłany: 20:44:09 17-03-08 Temat postu:

Dziś naprawdę było mi żal Marii Teresy

Jak Santos mógł się zadać z tą paskudną Isabelą

I jeszcze perfidnie się uśmiechał jak zobaczył, że Maria Teresa ich widzi. Naprawdę nie podoba mi się teraz jak on się zachowuje, kiedyś był uczciwy i wogóle a teraz jest jak jedna wielka świnia. Ja rozumiem, że Maria Teresa go zraniła i chce się na niej zemścić, ale mógłby już skończyć

Co do Alliria- nie znoszę go. Mam nadzieje, że Solita nigdy nie powie mu, że jest z nim w ciąży

Podły niech się żeni z tą swoją Michel

Notecreo · Wysłany: 21:24:31 17-03-08 Temat postu:

na Michelle to ja patrzec po prostu nie moge, taka ejst oblesna
Tarmgea, dzieki za wklejenie sceny

Katalina · Wysłany: 22:06:24 17-03-08 Temat postu:

mania · Wysłany: 22:46:44 17-03-08 Temat postu: