Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:34:20 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Bonifacy broni się przed tą rolą jak Maria T. przed Santosem
Taki piękny kącik wspomnieniowy stworzyłeś - odświeżyłeś pamięć - dasz radę |
|
Powrót do góry |
|
|
Bonifacy Motywator
Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 10:57:45 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Bonifacy broni się przed tą rolą jak Maria T. przed Santosem |
gdybym miał ją obok siebie, tak jak Santos to wiedziałbym co robić i robiłbym dokładnie to, co on
ale z tą grą to nie wiem o co chodzi
Cytat: | Taki piękny kącik wspomnieniowy stworzyłeś - odświeżyłeś pamięć - dasz radę |
muszę chyba sobie jeszcze pamieć odtworzyć nim podejmę ostateczną decyzję
mówcie co chcecie, ale dla mnie to najbardziej romantyczna i namiętna scena w "Tormencie"
Santos zawsze tam, gdzie MT potrzebuje pomocy
[link widoczny dla zalogowanych]
nie byłby sobą, gdyby nie wykorzystał sytuacji do zalotów
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i znów załamana przychodzi do domu, że o mało co...
[link widoczny dla zalogowanych]
nawet niani się oberwało
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:03:32 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Bonifacy napisał: |
gdybym miał ją obok siebie, tak jak Santos to wiedziałbym co robić i robiłbym dokładnie to, co on |
Faceci Podrywał byś ją, nękał, a później po tym jak dostałeś kosza upijałbyś się do nieprzytomności?
Cytat: | ale z tą grą to nie wiem o co chodzi |
Może Ci wytłumaczą Poza tym w miłości wszelkie kroki dozwolone
Cytat: | mówcie co chcecie, ale dla mnie to najbardziej romantyczna i namiętna scena w "Tormencie" |
Ale "niespełniona"
Było nie było lekcję pt. "adoracja stopy" Marii Teresy masz już przerobioną
Cytat: | Santos zawsze tam, gdzie MT potrzebuje pomocy
nie byłby sobą, gdyby nie wykorzystał sytuacji do zalotów
i znów załamana przychodzi do domu, że o mało co...
nawet niani się oberwało
|
no znów muszę przyznać ci rację Przepiękna scena Niby znów o tym samym, czyli wzniecanie i opieranie się zakazanej miłości, ale jakże trzymająca w napięciu
I pomyśleć, że dzisiaj trzeba będzie się męczyć z nudów
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 11:08:24 09-04-08, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Katalina Generał
Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 8182 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Interior
|
Wysłany: 11:09:23 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Widzę,że rozbieracie Tormentę na czynniki pierwsze
Przyznam się bez bicia,że tez przerabiam początkowe,wspólne sceny Marii Teresy i Santosa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:14:29 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Jakoś trzeba przetrwać aktualne odcinki podnosząc się na duchu Jeśli chce się dotrwać do końca |
|
Powrót do góry |
|
|
Katalina Generał
Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 8182 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Interior
|
Wysłany: 11:20:58 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Całkowicie popieram. |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:25:19 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Bonifacy- dawaj na Santosa |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:27:01 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Spokojnie Nie napierajmy na niego Może ma poważny powód, żeby nie godzić się na tą rolę Taki powód jaki miała Maria Teresa - powód i przeszkodę o imieniu Valentina
Wytłumaczcie mu na czym ta zabawa polega, to może się zgodzi?
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 12:27:28 09-04-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:50:59 09-04-08 Temat postu: |
|
|
zabawa polega na tym, ze wcielamy sie w bohaterow Tormenty i odgrywamy scenki, inspirowane ta telenowelą |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:19:51 09-04-08 Temat postu: |
|
|
No może da się namówić
Nie wiem jak Wy, ale ja jakoś przetrwałam dzisiejszą Tormentę
A nawet podobała mi się trochę
Maria T. nie posiadająca się z radości z faktu bycia w ciąży
Fajna scena spowiedzi Santosa Pragnie odzyskać miłość Marii Teresy i prosił boga, by znów mógł zobaczyć to światło w jej oczach, które widywał kiedyś Ej, mógł tak nie narozrabiać, to to światło by widział
Tak trochę szydzę z Santosa, bo miałam ochotę walnąć go dzisiaj w łeb, kiedy wujek opowiadał mu, że widział kobietę łudząco podobną do Valentiny, a po nim spłynęło to jak woda po kaczce i nawet tego nie zamierza sprawdzić
Chyba wygodnie mu z "martwą" Valentiną?
No ale ta też nie daje za wygraną i odzyskuje pamięć powolutku i wypytuje mieszkanki Puerto Bravo o szczegóły ze swojej przeszłości
Koniec dzisiejszego odcinka bardzo intrygujący Santos powiedział MT, że od przyjaciela Juana Andresa, wie co jej dolega Nic dziwnego, że zrobiła takie oczy |
|
Powrót do góry |
|
|
Katalina Generał
Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 8182 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Interior
|
Wysłany: 18:33:00 09-04-08 Temat postu: |
|
|
No nie,czeka nas powtórka z rozrywki.Ta baba jest beznadziejna.Najpierw błagała o miłość i przebaczenie za brak zaufania,a zaczyna znowu swoją gierkę z podejrzeniami o całe zło swiata.Ten sie modli ,a ona snuje domysły i daje manipulować się opiekunce..Może słowa Sybilli oświecą Nani.
A propos,tam wszyscy łatwo wierzą w "sobowtóry" i przechodzą nad tym do porządku dziennego. Więc nie dziwię sie Santosowi.Kobiety,które wynajęły pokój Valentinie,też łatwo uwierzyły w podobieństwo.
Bernarda też nie nie zareagowała. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyle Debiutant
Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:06:31 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | No ale ta też nie daje za wygraną i odzyskuje pamięć powolutku i wypytuje mieszkanki Puerto Bravo o szczegóły ze swojej przeszłości
Koniec dzisiejszego odcinka bardzo intrygujący Santos powiedział MT, że od przyjaciela Juana Andresa, wie co jej dolega Nic dziwnego, że zrobiła takie oczy |
Santos niczego nie wie pewnie. Może, że jest przeziębiona.
Ja tam Valentiny nie rozumiem. Zamiast poprosić o zaprowadzenie jej do Bernardy to daje sobą manipulować przez tego doktorka. Normalnie ją rządzi. Z tego wszystkiego denerwuje mnie, że uważają Marie Terese za bardzo złą i szykują rewolucje. A ona nawet chce przenieść trumnę i postawic pomnik. Ahhhhh....
Mnie to trochę zdziwiło gdy powiedzieli, że od pochowania Valentiny minęło "kilka miesięcy". My czekamy 10 odcinków aż dzień minie, a ta Valentiny wróciła po 20-30 odcinkach, które trwały kilka miesięcy.
Ostatnio zmieniony przez Kyle dnia 19:08:18 09-04-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:11:57 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Katalina napisał: | No nie,czeka nas powtórka z rozrywki.Ta baba jest beznadziejna.Najpierw błagała o miłość i przebaczenie za brak zaufania,a zaczyna znowu swoją gierkę z podejrzeniami o całe zło swiata.Ten sie modli ,a ona snuje domysły i daje manipulować się opiekunce..Może słowa Sybilli oświecą Nani. |
A właśnie o tym zapomniałam Nany nawiedziła Sybilla Ale dała jej do słuchu za wypaplania tajemnicy Teraz też nie kazała nic mówić Marii Teresie Ciekawe czy Nany wytrzyma No i co zrobi z Santosem, bo Sybilla powiedziała jej, żeby nie uniemożliwiała drogi miłości
A te słowa, że MT musi wylać odpowiednią ilość łez, żeby zmazać swoje grzechy mnie przeraziły
Cytat: | Santos niczego nie wie pewnie. Może, że jest przeziębiona. |
Pewnie tak właśnie będzie Tylko taka pewną siebie minę zrobił, a znów zachowa się jak idiota, a MT będzie stroić przed nim fochy |
|
Powrót do góry |
|
|
mania Idol
Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 1987 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:53:49 09-04-08 Temat postu: |
|
|
Kyle napisał: | Ja tam Valentiny nie rozumiem. Zamiast poprosić o zaprowadzenie jej do Bernardy to daje sobą manipulować przez tego doktorka. Normalnie ją rządzi. Z tego wszystkiego denerwuje mnie, że uważają Marie Terese za bardzo złą i szykują rewolucje. A ona nawet chce przenieść trumnę i postawic pomnik. Ahhhhh.... |
W całej tej sprawie dziś odniosłam wrażenie, że najważniejsze są te dwa aniołki na nagrobku Ale rzeczywiście, wszyscy jakoś niezwykle łatwo pogodzili się z sobowtórem Valentiny - w końcu mają żywy przykład Santosa, że martwi nie zawsze są tacy martwi za jakich uchodzą, a Valentina dotarła w stanie, w jakim nikt jej nie rozpoznał. Komuś mogłoby wpaść do głowy, żeby to sprawdzić. Choćby dla zaspokojenia ciekawości. I masz rację, Felipe też stara się rządzić Valentiną, starając się, by nie spotkała tak szybko Santosa, jakby nie było faceta z którym Valentinę musiało coś łączyć skoro była z nim w ciąży.
Ostatnio zmieniony przez mania dnia 20:56:16 09-04-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:21:33 09-04-08 Temat postu: |
|
|
tak to jest, ze zawsze musza sie jakies zawalidrogi znalezc
doceniam Felipe za wszsytko, co zrobil, ale moglby teraz nei przeszkadzac
zapraszam na rozmowy w teamcie Witamy w Puerto Bravo |
|
Powrót do góry |
|
|
|