|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kris Prokonsul
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 3476 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:18:42 28-05-08 Temat postu: |
|
|
I o to chodzi ...ma być zła i taką gra |
|
Powrót do góry |
|
|
LUCAS Motywator
Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:11:04 28-05-08 Temat postu: |
|
|
Yyyaaauu ochydna była ta scena z Cipriano Mało nie zwymiotowałem Ale co Czarna Wdowa, to czarna Wdowa - teraz pokazuje swoją najprawdziwszą naturę Tylko czy podoła temu co przedsięwzieła? Dziś numerek z Cipriano (moim zdaniem po zawałach nie powinien ulegać tak dużym podnietom ) i jeszcze Edelmira będzie musiała osłużyć sędziego Ta-chuja, że tak go nazwę
No, no wujek Argimiro przejrzał na oczy Brawo, brawo Tylko dlaczego do tego, żeby uwierzyć w to, że Maria Teresa jest ofiarą spisku potrzebował dowiedzieć się, że sędzią prowadzącym sprawę jest Ta-ch*j właśnie, który wcześniej jego nieśłusznie skazał na więzienie? Ślepota ludzka nie zna granic
Ale które moi państwo wydarzenie z dzisiejszego odcinka rozniesie się najgłośniejszym echem? Ależ oczywiście, że spotkanie kuzyneczek Issy to mistrzyni Wiedziała, gdzie uderzyć, żeby Marię Teresę zabolało najbardziej i żeby wyprowadzić ją z równowagi W dziecko i jego najbliższą i tą odleglejszą przyszłość, która maluje się w wiezeinnym krajobrazie A Maria Teresa popełniła kolosalny błąd w starciu z wrogiem, naduszając Isabelę - dała się sprowokować i co gorsza są na to świadkowie Te dwie cyniczne plotkary, które awansowały na policjantki
No to w tym momencie znów wygrywa Issy, która skutecznie niszczy obraz uczciwej i dobrej Marii Teresy
Ostatnio zmieniony przez LUCAS dnia 18:21:53 28-05-08, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Greg20 Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 10278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18:29:25 28-05-08 Temat postu: |
|
|
Lucas - nie zapominaj, że dzisiaj swoją prawdziwą twarz pokazał nam ojciec chrzestny Ricardo kontaktując się ze stolicą |
|
Powrót do góry |
|
|
Bonifacy Motywator
Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:31:31 28-05-08 Temat postu: |
|
|
Kris napisał: | I o to chodzi ...ma być zła i taką gra | prawie zawsze gra podłą ciekawe czemu? przez ostrą urodę?
LUCAS napisał: | Yyyaaauu ochydna była ta scena z Cipriano Mało nie zwymiotowałem Ale co Czarna Wdowa, to czarna Wdowa - teraz pokazuje swoją najprawdziwszą naturę Tylko czy podoła temu co przedsięwzieła? Dziś numerek z Cipriano (moim zdaniem po zawałach nie powinien ulegać tak dużym podnietom ) i jeszcze Edelmira będzie musiała osłużyć sędziego Ta-chuja, że tak go nazwę | no to fakt ale przecież ma kobieta wprawę dziwię jej się, że aż tak zależy jej na tych ziemiach i bogactwie za wszelką cenę chce je zdobyć czy tym razem cel też uświęca środki?
Cytat: | No, no wujek Argimiro przejrzał na oczy Brawo, brawo Tylko dlaczego do tego, żeby uwierzyć w to, że Maria Teresa jest ofiarą spisku potrzebował dowiedzieć się, że sędzią prowadzącym sprawę jest Ta-ch*j właśnie, który wcześniej jego nieśłusznie skazał na więzienie? Ślepota ludzka nie zna granic | lepiej późno niż wcale mam nadzieję, że mimo wszystko, mimo starań zwłaszcza Isabeli, bo ona jest dla MariT. najgroźniejsza, wszyscy stopniowo będą poznawali prawdę
Cytat: |
Ale które moi państwo wydarzenie z dzisiejszego odcinka rozniesie się najgłośniejszym echem? Ależ oczywiście, że spotkanie kuzyneczek | to żmija sprytna jest, to trzeba jej oddać
szkoda, że w hacjendzie nie zastała Santosa już on by się z nią rozprawił
Cytat: | A Maria Teresa popełniła kolosalny błąd w starciu z wrogiem, naduszając Isabelę - dała się sprowokować i co gorsza są na to świadkowie | biedna MariT. - teraz już cała wioska dowie się o tym, że napadła na Isabelę tylko nikt nie będzie wiedział o tym jak perfidnie ją do tego czynu sprowokowała Isabela
Cytat: | No to w tym momencie znów wygrywa Issy, która skutecznie niszczy obraz uczciwej i dobrej Marii Teresy | jak powiedziała Isabela: ludzie są głupi i dają się zmanipulować
ciekawe, czy Valentina przyjdzie? jeśli przyjdzie to pewnie nie będzie zbliżać się do krat żart mimo wszystko Val nie jest taka perfidna jak Isabela |
|
Powrót do góry |
|
|
LUCAS Motywator
Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:39:45 28-05-08 Temat postu: |
|
|
Greg20 napisał: | Lucas - nie zapominaj, że dzisiaj swoją prawdziwą twarz pokazał nam ojciec chrzestny Ricardo kontaktując się ze stolicą |
No widzisz Zapomniałem o tak istotnym wydarzeniu Ale naduszanie Isssy przez MarięTeresę zrobiło na mnie większe wrażenie i to na pewno będzie miało bardzo poważne skutki A ojczulka chrzestnego już jakiś czas temu większość przejrzała, więc niespodzianki nie było Wstrętny facet Maria Teresa kochała go jak ojca A on taka szuja
Bonifacy napisał: | czy tym razem cel też uświęca środki? |
Nie wiem Ani w tym, ani w poprzednich wcieleniach nie byłem prostytutką
Cytat: | lepiej późno niż wcale mam nadzieję, że mimo wszystko, mimo starań zwłaszcza Isabeli, bo ona jest dla MariT. najgroźniejsza, wszyscy stopniowo będą poznawali prawdę |
No miejmy nadzieję, że Maria Teresa nie będzie musiała czekać z 300 lat na pośmiertną rehabilitację i order
Cytat: | to żmija sprytna jest, to trzeba jej oddać
szkoda, że w hacjendzie nie zastała Santosa już on by się z nią rozprawił |
To samo pomyślałem Co ona sobie myślała, że Santos jej uwierzy i się od razu z nią prześpi? Te czasy minęły bezpowrotnie
Cytat: | biedna MariT. - teraz już cała wioska dowie się o tym, że napadła na Isabelę tylko nikt nie będzie wiedział o tym jak perfidnie ją do tego czynu sprowokowała Isabela |
Jeszcze nie czas Teraz wszyscy będą krzywo patrzyli na Marię Teresę Maleją jej szane na dobrą opinię u ławy przysięgłych
Cytat: | ciekawe, czy Valentina przyjdzie? jeśli przyjdzie to pewnie nie będzie zbliżać się do krat żart mimo wszystko Val nie jest taka perfidna jak Isabela |
Znając życie nie będzie wcale słuchać argumentów Marii Teresy Nienawiść ją ogłuszy |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:04:03 28-05-08 Temat postu: |
|
|
Bonifacy napisał: | Kris napisał: | I o to chodzi ...ma być zła i taką gra | prawie zawsze gra podłą ciekawe czemu? przez ostrą urodę? |
Gra złą bo w tych rolach jest najlepszą, a urodą też pasuje Nie ma lepszego kandydata na villanę niż Kris
Bonifacy napisał: |
no to fakt ale przecież ma kobieta wprawę dziwię jej się, że aż tak zależy jej na tych ziemiach i bogactwie za wszelką cenę chce je zdobyć czy tym razem cel też uświęca środki? |
Ale ta scena z Ciprianem była obleśna, on się podniecił i to zapewne bardzo, ale o Edel bym już nie powiedziała tego samego. No, ale jak tu już mówiliście ona to jest przyzwyczajona do tego rodzaju "usług"
Cytat: |
biedna MariT. - teraz już cała wioska dowie się o tym, że napadła na Isabelę tylko nikt nie będzie wiedział o tym jak perfidnie ją do tego czynu sprowokowała Isabela |
Maria Teresa powinna się była opanować, chodź przy takiej suce jak Isabela to raczej trudno. Sama bym ją chętnie wytargała za włosy |
|
Powrót do góry |
|
|
LUCAS Motywator
Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:22:24 28-05-08 Temat postu: |
|
|
Ana_Patricia napisał: | Gra złą bo w tych rolach jest najlepszą, a urodą też pasuje Nie ma lepszego kandydata na villanę niż Kris |
Kilka telci oglądałem i zawsze sukowate role Rzeczywiście dobra jest w tych kanonach Choć i w innych bym chętnie obejrzał O Naty też swego czasu myślałem, że świętej zagrać by nie potrafiła, a tu proszę Maria Teresa z aureolą i znów się zakochałem
Ana_Patricia napisał: | Ale ta scena z Ciprianem była obleśna, on się podniecił i to zapewne bardzo, ale o Edel bym już nie powiedziała tego samego. No, ale jak tu już mówiliście ona to jest przyzwyczajona do tego rodzaju "usług" |
Usługa na trasie w lesie Częsty obraz i na polskich drogach Dobrze, że przynajmniej w Tormencie oszczędzili mi szczegółów
Cytat: | Maria Teresa powinna się była opanować, chodź przy takiej suce jak Isabela to raczej trudno. Sama bym ją chętnie wytargała za włosy |
Powinna była, ale tego nie zrobiła i niestety to był jej błąd Choć ja na jej miejscu postąpiłbym tak samo |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:38:11 28-05-08 Temat postu: |
|
|
Valentina znow wylala swoje zale w kierunku Santosa- ble
w ogole ciekawy motyw z tym, ze Maria Teresa Seniorka jest siostra Tatacoi |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:48:16 28-05-08 Temat postu: |
|
|
LUCAS napisał: |
Kilka telci oglądałem i zawsze sukowate role Rzeczywiście dobra jest w tych kanonach Choć i w innych bym chętnie obejrzał |
W LMEEE nie ma sukowatej roli, za to jest śmieszna No, ale ja wolę ją jako villankę.
Cytat: |
Usługa na trasie w lesie Częsty obraz i na polskich drogach Dobrze, że przynajmniej w Tormencie oszczędzili mi szczegółów |
No ja też, bo chociaż np. Edel z Simonem bym pooglądała w takiej scenie to już z Cirpianem nie, on jest obleśny. Cud, że nie dostał po tym zawału
Cytat: | Powinna była, ale tego nie zrobiła i niestety to był jej błąd Choć ja na jej miejscu postąpiłbym tak samo |
No bo przy Isabeli nie da się być spojnym Ona samym uśmiechem już wkurza, a jak się odezwie. Nawet taki anioł jak Maria Teresa musiała nie wytrzymać. Tylko, że ona jest teraz w więzieniu i każdy fałszywy krok idzie na jej niekorzyść. No i teraz nie wiadomo jak po tym ataku na Issy ludzie odniosą się do Mari Teresy. Zaczną wierzyć, że może jest zdolna do tych okropieństw o które ją oskarża Valentina? |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:56:48 28-05-08 Temat postu: |
|
|
a mi by sie nie podobala para Edel- simon, wg mnei bylaby oblesna wlasnie |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:01:18 28-05-08 Temat postu: |
|
|
Każdy ma swoje zdanie |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:00:36 29-05-08 Temat postu: |
|
|
Nie dobrze mi się zrobiło wczoraj na widok Edelmiry i Cipriano Niech mi wszyscy fani wybaczą, ale od wczoraj będę patrzeć na nią z lekkim... obrzydzeniem
Cytat: | Nawet taki anioł jak Maria Teresa musiała nie wytrzymać. Tylko, że ona jest teraz w więzieniu i każdy fałszywy krok idzie na jej niekorzyść. No i teraz nie wiadomo jak po tym ataku na Issy ludzie odniosą się do Mari Teresy. Zaczną wierzyć, że może jest zdolna do tych okropieństw o które ją oskarża Valentina? |
Jeśli chodzi o relacje na linii MT - Isabela, to MT nigdy aniołem nie była Isabela zawsze działała na nią jak czerwona płachta na byka Oczywiście Isabela sobie na takie traktowanie wcześniej zapracowała Ale to nie zmienia faktu, że przy niej MT zawsze traciła panowanie nad sobą i zapominała o zasadach dobrego wychowania
No, ale wczoraj Isabela mocno przegięła Toteż reakcja i atak MT, jak do tej pory najostrzejsze, były uzasadnione. Szkoda tylko, że to się obróci przeciwko niej Zastanawiałam się jak Isabela ma zamiar szkalować obraz kuzynki we wsi, ale nie sadziłam, że tak łatwo i szybko jej to pójdzie
Cała nadzieja i ratunek dla MT w rękach Santosa Biedny, co on ma zamiar zrobić w starciu z tak prężnie działającą mafią Jedynie wujek Argimiro ze stojących po jego stronie jest w stanie jakoś mu pomóc |
|
Powrót do góry |
|
|
Adelajda Debiutant
Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:26:00 29-05-08 Temat postu: |
|
|
Mnie osobiście La Tormenta ostatnio bardziej śmieszy niż wzrusza
Przytoczę kilka scen.
Przed ślubem Maria Teresa mówiła kiedyś do Nany, że teraz nie wyobraża już sobie życia w stolicy, że tu na wsi, gdzie się urodziła, jest jej świat i z nim się utożsamia No cóż Człowiek może wyjść ze wsi, ale wieś z człowieka nigdy
Szminka Marii Teresy doprowadzała mnie do łez - ze śmiechu oczywiście
Akcja w kościele to już w ogóle cyrk Najlepsze było jak Santos upadł Co ci policjanci mu zrobili, że stracił przytomność? Razili parazlizatorem?
LUCAS napisał: | No, no wujek Argimiro przejrzał na oczy Brawo, brawo Tylko dlaczego do tego, żeby uwierzyć w to, że Maria Teresa jest ofiarą spisku potrzebował dowiedzieć się, że sędzią prowadzącym sprawę jest Ta-ch*j właśnie, który wcześniej jego nieśłusznie skazał na więzienie? Ślepota ludzka nie zna granic |
Rozwaliła mnie rozmowa wuja z policjantem Będę parafrazować
wuj: Dzień dobry, jestem wujem Santiaga Guanipy, który brał ślub (...)
policjant: Ach, Santosa Torrealby?
La Tormenta to zakręcony film
Ostatnio zmieniony przez Adelajda dnia 13:27:37 29-05-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bonifacy Motywator
Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:38:22 29-05-08 Temat postu: |
|
|
almita napisał: | Bonifacy napisał: | naprawdę jest taka możliwość? a więc mój nick to: Bruto jaki ja byłbym ci wdzięczny i jak się uda to proszę o dalsze instrukcje |
napisałam do jednej z adminek. Jeśli się uda to powinieneś dostać na meila link aktywacyjny czy coś w tym stylu. | pięknie Ci dziękuję za wstawiennictwo już mogę śmigać i po tamtym forum
Adelajda napisał: | Przed ślubem Maria Teresa mówiła kiedyś do Nany, że teraz nie wyobraża już sobie życia w stolicy, że tu na wsi, gdzie się urodziła, jest jej świat i z nim się utożsamia No cóż Człowiek może wyjść ze wsi, ale wieś z człowieka nigdy | no cóż takie jest życie MariT. świetnie grała kiedyś miastową damulkę, a teraz rewelacyjnie gra prostą dziewczynę z naleciałością miastową
Adelajda napisał: | Rozwaliła mnie rozmowa wuja z policjantem Będę parafrazować
wuj: Dzień dobry, jestem wujem Santiaga Guanipy, który brał ślub (...)
policjant: Ach, Santosa Torrealby? | zapomnieliśmy o tym wspomnieć a to było powalające jakby ktoś nie wiedział o co chodzi z tożsamością Santosa, to mógłby się za głowę złapać o czym oni gadają
Tarmgea napisał: | Cała nadzieja i ratunek dla MT w rękach Santosa Biedny, co on ma zamiar zrobić w starciu z tak prężnie działającą mafią Jedynie wujek Argimiro ze stojących po jego stronie jest w stanie jakoś mu pomóc | u Valentiny nic nie wskurał, na drodze prawnej tym bardziej (patrz: przekupiony sędzia, zmanipulowana ława przysięgłych), więc pozostanie uciekanie się do innych metod
byle nie popełnił takiego błędu jak MariT. ale kto wie, co zrobi Isabeli jak ją spotka |
|
Powrót do góry |
|
|
LUCAS Motywator
Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:11:49 29-05-08 Temat postu: |
|
|
Adelajda napisał: | Człowiek może wyjść ze wsi, ale wieś z człowieka nigdy |
Jeszcze nigdy się tak nie uśmiałem Santos pomóg jej to sobie uświadomić
To fakt Maria Teresa we krwi ma wieśniacze pochodzenie i żadne uprasowane włoski, wielkomiejskie maniery tego nie mogły zmienić
Cytat: | wuj: Dzień dobry, jestem wujem Santiaga Guanipy, który brał ślub (...)
policjant: Ach, Santosa Torrealby? |
Brakowało tylko: jestem obrońca Marii Teresy, którą tak naprawdę wychowywała siostra jej prawdziwej matki A policjant na to: a - Sybilla A Argimiro: tak Maria Teresa Marrero
No to sobie dzisiaj pogadali
Maria Teresa z Val Tu tak jak przypuszczałem MAria T. się broniła, przypominała przeszłość, a Val swoje, że ją zdradzili Choć Maria T. mnie zaskoczyła Przeszła do ataku Powiedziała, że teraz dopiero poznaje prawdziwą Val, że ona tak się dla niej poświęciła, a ta tak jej się odpłaca
I Santos z Issy też sobie pogadał to jak ją ciągnął do pokoju zapowiadało ostrą konwersację Jednak trochę ją poszarpał i po sprawie, a ta oczywiście wykorzystała sprawę i pobiegła do policjanta Czyli znów punkt dla Issy
I jeszcze Santos wpadł na Valentinę i w końcu powiedział jej, co czuł do niej, a co zawsze czuł i czuje nadal i czuć będzie do Marii Teresy, jak bardzo ją kocha Tylko, że tym wyznaniem jeszcze bardziej rozjątrzył pełną nienawiści Val
No i na koniec Santos u Marii Teresy Trochę się wystrzaszyłem, kiedy pierwszy kamyk wpadł do celi Myślałem ,że banda El Manco już zaatakowała Ale to na szczęście był Santos i jego oznajmienie: "zabieramy się stąd"
Ma chyba zamiar wyrwać kraty w oknie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|