Telenowele

Katalina · Wysłany: 15:12:33 21-12-07 Temat postu:

A Trini od razu go wyczuła.

Paolcia:) · Wysłany: 19:13:32 21-12-07 Temat postu:

Nom. Trini może i jest ślepa, ale na pewno nie głupia.

Katalina · Wysłany: 20:29:33 21-12-07 Temat postu:

Dochodzę do wniosku,że najbardziej ograniczoną kobietą w Puerto Bravo jest Maria Teresa.Wystarczyło słowo mężulka i glupia od razu uwierzyła w winę Santosa.A jakiż to dowód jego maczeta?.Najbardziej irytujące jest to,że uporem godnym lepszej sprawy tkwi w przeświadczeniu,że to Santos zabił i i nie dopuszcza myśli,że mógł zrobić ktoś inny.Strasznie niereformowalna.

Tess. · Wysłany: 20:37:59 21-12-07 Temat postu:

teraz Maria Teresa mnie denerwuje oskarża go o byle co bo kochany mąż powiedział...

Arbuz · Wysłany: 21:30:38 21-12-07 Temat postu:

A poza tym gdyby Santos zabił chyba nie byłby na tyle głupi żeby zostawić maczetę na miejscu zbrodni.

mania · Wysłany: 21:35:56 21-12-07 Temat postu:

Ale Maria Teresa uważa Santosa za głupka...

Katalina · Wysłany: 22:13:40 21-12-07 Temat postu:

Proste życie,prości ludzie,proste myślenie -proste wnioski.
Maczeta Santosa-Santos zabił.
Mnie tylko irytuje to jej zacietrzewienie i pewność co do winy Santosa.I to,że jest głucha na wszelkie argumenty i nic do niej nie dociera.
Jak się okaże,że niewinny,to będzie go na kolanach przepraszać.Dobre.Zamiast zacząć mieć wątpliwości to tylko jęczy,jęczy,jęczy...jęczydusza.
Valentina pokazała jej,jak walczy się o ukochanego mężczyznę.

Izabela robi się za to ciekawsza.

mania · Wysłany: 22:30:23 21-12-07 Temat postu:

Katalina masz rację - brawa dla Valentiny, pokazała Marii Teresie, że kocha naprawdę Santosa - ufa mu i wierzy, a "panienka", skoro tak go kocha, to mogłaby go chociaż wysłuchać, toć Santos od dawna szukał tej maczety po całej hacjendzie... Co to za wielka miłość, kiedy nawet burdel-mama, czy Alirio lepiej znają go znają i są przekonani o niewinności przyjaciela. Maria Teresa jest zbyt kategoryczna, ale to się na niej zemści. Nie dopuszcza do siebie żadnych wątpliwości, postanowiła, że Santos jest winny, więc tak jest. Najbardziej rozbawił mnie jej tekst o uczciwym śledztwie. Koń by się uśmiał (Domino na pewno

) Już zapomniała, jak Cipriano prowadzi śledztwo? Jeszcze nie tak dawno sama ratowała przed nim Santosa.

Liddy · Wysłany: 16:23:21 22-12-07 Temat postu:

Katalina · Wysłany: 12:03:59 23-12-07 Temat postu:

Maria Teresa jest monotematyczna,monochromatyczna i monotonna.Czyli.....nudna.
I Maria Teresa i Natalia mnie rozczarowały.Jako postać i jako aktorka.W przeciwieństwie do reszty,a szczególnie Shuka.

Paolcia:) · Wysłany: 17:18:13 23-12-07 Temat postu:

Maria Teresa rzeczywiście jest nudna. Ostatnio się do niej zniechęciłam, ale mam nadzieję, że jeszcze się zmieni.

Diablo · Wysłany: 21:44:35 23-12-07 Temat postu:

Nom... macie racje jest nudna ale póżniej się rozkręci;D

Liddy · Wysłany: 21:56:55 23-12-07 Temat postu:

Mam nadzieje bo nie dosc ze jest nudna to jeszcze mnie denerwuje..
Santos jest najlepszy

Katalina · Wysłany: 22:00:18 23-12-07 Temat postu:

Paolcia:) · Wysłany: 12:32:14 24-12-07 Temat postu: