Telenowele

Greg20 · Wysłany: 20:34:16 11-04-08 Temat postu:

Enrique (całując się z Isabelą)

Nieźle nieźle. Pokażę ci, że Santos to nie jest mężczyzna dla ciebie

Liddy · Wysłany: 20:37:06 11-04-08 Temat postu:

Isabela

Och tak Enrique.(zaczyna rozpinać mu koszulę)

Greg20 · Wysłany: 20:44:40 11-04-08 Temat postu:

Enrique (kładąc Isabelę na trawę)

Wreszcie mam to czego nie dała mi nawet własna żona

Liddy · Wysłany: 20:49:24 11-04-08 Temat postu:

Isabela (nadal całując Enrique)

Widzisz jak ze mną mozna się swietnie bawić.Choć osobiście wolę łóżko od tej trawy.Ale jest całkiem przyzwoicie

Greg20 · Wysłany: 20:53:00 11-04-08 Temat postu:

Enrique (całując namiętnie Isabelę)

Nie gadaj tyle, bo nie ma na to czasu

Też wolę łóżko, ale nie narzekaj

Liddy · Wysłany: 20:56:59 11-04-08 Temat postu:

Isabela (całując Enrique i jednoczesnie tracąc rozeznanie) krzyczy:

Santos..Santos..

Greg20 · Wysłany: 21:02:10 11-04-08 Temat postu:

Enrique (odpychając Isabelę)

Co takiego? Co to ma znaczyć? Mam ci tylko przypominać Santosa? Kogoś kogo i tak nigdy nie dostaniesz? Jak śmiesz!

Liddy · Wysłany: 21:04:41 11-04-08 Temat postu:

Isabela

Enrique.Nie irytuj się tak.No wracaj tu.Pomyliłam tylko imiona.(próbuje go pocałować)

Greg20 · Wysłany: 21:10:07 11-04-08 Temat postu:

Enrique (krzyczy na Isabelę)

Nawet nie próbuj mnie oszukiwać! Miałem być tym kolejnym w zastępstwie Santosa? Zakpiłaś sobie ze mnie!!!

Renzo · Wysłany: 22:12:35 11-04-08 Temat postu:

Bernarda

Enrique...

Liddy · Wysłany: 22:18:24 11-04-08 Temat postu:

Isabela do Enrique

Enrique..No nie gniewaj się kotku.Przy Tobie kochanie zapomnę o tym parobku

No chodź..

Greg20 · Wysłany: 22:35:35 11-04-08 Temat postu:

Enrique do Isabeli

Kpisz sobie? Po prostu mnie oszukałaś i to nie pierwszy raz

Liddy · Wysłany: 22:42:39 11-04-08 Temat postu:

Isabela

Nie to nie.Nie będę sie prosiła.Jak ci nie pasuje to idz do Marii Teresy może ona sobie nie będzie kpiła albo do Genowefy.Jak zmienisz zdanie to przyjdź.Decyduj sie albo mnie przymujesz albo odrzucasz!

Greg20 · Wysłany: 22:44:27 11-04-08 Temat postu:

Enrique (całując nagle Isabelę)

Niech ci będzie. Ale masz zapomnieć o Santosie!

Ta chwila należy do nas

Liddy · Wysłany: 22:46:36 11-04-08 Temat postu:

Isabela(calując Enrique)

Przy tobie kotku na pewno mi sie uda.