Telenowele

Liddy · Wysłany: 21:49:58 23-08-08 Temat postu:

Issy

Tak jak mówiłam jestem do twojej dyspozycji

Greg20 · Wysłany: 21:52:34 23-08-08 Temat postu:

Enrique (całuje namiętnie Issy)

Już lepiej nic nie mów

To będzie niepowtarzalna noc, lepsza niż poślubna

Liddy · Wysłany: 21:55:10 23-08-08 Temat postu:

Issy

Poślubna nie była taka zła

No ale dobra już nic nie mówię

Greg20 · Wysłany: 21:58:43 23-08-08 Temat postu:

Enrique do Issy

Ja zawsze jestem najlepszy w te klocki, prawda? Inaczej nie byłbym twoim mężem kochanie

Liddy · Wysłany: 22:09:08 23-08-08 Temat postu:

Issy

Powiedzmy

Nie mogę tylko przeboleć tej Genovefy

Greg20 · Wysłany: 22:13:02 23-08-08 Temat postu:

Enrique do Issy

Zakochała się we mnie, co mogłem zrobić

Ale tylko ciebie kocham

Liddy · Wysłany: 22:21:23 23-08-08 Temat postu:

Issy

Powiedz to patrząc mi w oczy

Greg20 · Wysłany: 22:29:43 23-08-08 Temat postu:

Enrique do Issy

Myślałem, że to wiesz... Ale ok - kocham cię Isabelo Montillo (patrzy jej prosto w oczy)

Liddy · Wysłany: 22:31:33 23-08-08 Temat postu:

Issy (to wyznanie zrobiło na niej takie wrażenie,że przestała nad sobą panować i zemdlała

)

Greg20 · Wysłany: 22:35:46 23-08-08 Temat postu:

Enrique do Issy

Co ci jest kochanie?

Liddy · Wysłany: 22:39:42 23-08-08 Temat postu:

Issy (leży bezwładnie na podłodze)

Greg20 · Wysłany: 22:42:27 23-08-08 Temat postu:

Enrique (ocucił Issy)

Czyżbyś znowu była w ciąży?

Nie strasz mnie z tym omdlewaniem

Liddy · Wysłany: 22:44:40 23-08-08 Temat postu:

Issy

Zabierz mnie do lekarza...

Greg20 · Wysłany: 22:56:00 23-08-08 Temat postu:

Enrique do Issy

Wytrzymaj. Jedziemy już do Juana Andresa albo do padrina

Liddy · Wysłany: 12:09:41 24-08-08 Temat postu:

Issy

Tylko nie do padrina,proszę..On mnie zabije