Telenowele

Liddy · Wysłany: 22:03:23 27-08-08 Temat postu:

Isabela

Moje dzieci? Przecież to też twoje dzieci!! Wreszcie pokazałes jaki jesteś naprawdę.Chcesz mnie zabić!

(Issy zaczyna uciekać )

Greg20 · Wysłany: 22:08:20 27-08-08 Temat postu:

Enrique do Issy

Uspokój się kochanie. Oczywiście, że nasze dzieci (przytula ją)

Liddy · Wysłany: 22:10:35 27-08-08 Temat postu:

Isabela

Nie dotykaj mnie!

Pamiętam już raz chciałeś mnie zabić w szpitalu.! Jesteś w zmowie z Michelle!

Greg20 · Wysłany: 22:12:59 27-08-08 Temat postu:

Enrique do Issy

Kochanie co z tobą? Przestań wygadywać bzdury. Jestem cały czas przy tobie

Będę cię bronił przed wszystkimi, nie martw się

Liddy · Wysłany: 22:15:03 27-08-08 Temat postu:

Isabela

Nie wierzę Ci!

(Issy zaczyna uciekać i potyka się o kamień)

Enrique..Moje dziecko..!!!!

Renzo · Wysłany: 22:16:04 27-08-08 Temat postu:

Bernarda

Przechodzi przebrana za wieśniarę

Świeżutkie różeeee!!!
do Enrique

A moze kupi pan dla ukochanej?

Greg20 · Wysłany: 22:18:39 27-08-08 Temat postu:

Enrique zabiera Issy do szpitala (zresztą byli wciąż na jego terenie)

Będzie dobrze. Mówiłem żebyś nie wariowała i nie uciekała ze szpitala

Liddy · Wysłany: 22:24:25 27-08-08 Temat postu:

Isabela

Enrique to koniec.To twoja wina!

Greg20 · Wysłany: 22:28:36 27-08-08 Temat postu:

Enrique do Issy

Robię co mogę żebyś nie robiła głupstw. Jaka moja wina? Troszczę się o nasze kolejne dziecko

Liddy · Wysłany: 22:32:11 27-08-08 Temat postu:

Isabela nie zdążyła już nic powiedzieć,ponieważ przyszedł lekarz i zabrał ją na stół operacyjny

Minęło 45 minut

Lekarz

I co pan narobił?Mówiłem panu,że żona nie jest w najlepszym stanie i ma pan na nią uważać!

Greg20 · Wysłany: 22:35:34 27-08-08 Temat postu:

Enrique

Pilnowałem, ale ona nikogo nie posłucha

Liddy · Wysłany: 22:37:02 27-08-08 Temat postu:

Lekarz

Czasu się już nie cofnie..Niestety pana żona poroniła i sama jest w nienajlepszym stanie..Przykro mi..

Greg20 · Wysłany: 22:39:34 27-08-08 Temat postu:

Enrique do lekarza

To niemożliwe. Dobrze się przecież czuła... To nie może być prawda

Renzo · Wysłany: 22:40:29 27-08-08 Temat postu:

Bernarda wyrzuca ciuchy wieśniary i róże i wbiega na korytarz

Enrique! Co z Isabelą?!

Liddy · Wysłany: 22:42:08 27-08-08 Temat postu:

Lekarz do Bernardy

Pani z rodziny?

Do Enrique

Niestety to prawda.Proszę wejść do żony będzie teraz bardzo pana potrzebowała...