Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27848 Przeczytał: 54 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:43:15 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Bernarda
No... ja... Jestem przyjaciółką rodziny
Ale co się stało?! |
|
Powrót do góry |
|
|
Greg20 Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 10278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22:43:45 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Enrique do lekarza
Czy ona już wie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Liddy Mistrz
Dołączył: 10 Lip 2007 Posty: 13299 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:46:16 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Lekarz do Bernardy
Isabela poroniła..
Do Enrique
Wie..Nie mogliśmy tego przed nią ukrywać..Jest w okropnym stanie i tylko pan może jej teraz pomóc.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Greg20 Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 10278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22:48:07 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Enrique do Issy
Kochanie. Wiem co się stało, ale musimy żyć dalej. Nie możemy się załamać. Będę przy tobie. Musisz do siebie dojść po tej strasznej tragedii |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27848 Przeczytał: 54 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:49:08 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Bernarda
Pobre Isabela...
Porozmawiam z Tati, może ożywi dziecko!
wybiega ze szpitala |
|
Powrót do góry |
|
|
Liddy Mistrz
Dołączył: 10 Lip 2007 Posty: 13299 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:49:48 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Isabela (leży ze wzrokiem wbitym w sufit)
Nie chce...Nic już nie jest takie samo.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Greg20 Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 10278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22:51:16 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Enrique do Issy
Mamy dwoje wspaniałych dzieci i na pewno będziemy jeszcze mieli kolejne... |
|
Powrót do góry |
|
|
Liddy Mistrz
Dołączył: 10 Lip 2007 Posty: 13299 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:54:08 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Issy
Nie będziemy mieli już nic..Ty mnie nie kochasz..Straciłam nasze dziecko..A Enrique Junior i Elena mówią mamo do Edel..Jestem beznadziejną matką,żoną.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27848 Przeczytał: 54 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:58:19 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Bernarda przyprowadza do sali Isabeli Tatacoę
Bernarda
Enrique, zobacz kogo przyprowadziłam!
Tatacoa
Pochwalony... |
|
Powrót do góry |
|
|
Liddy Mistrz
Dołączył: 10 Lip 2007 Posty: 13299 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:00:01 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Issy na widok Tatacoi poderwała się i ucieka po czym mdleje |
|
Powrót do góry |
|
|
Greg20 Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 10278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 23:01:31 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Enrique do Issy
Kocham cię, dzieci też cię kochają, jesteś cudowną żoną i matką
Enrique do Tatacoi
Uzdrów dziecko mojej Issy To będzie DZIEDZIC |
|
Powrót do góry |
|
|
Liddy Mistrz
Dołączył: 10 Lip 2007 Posty: 13299 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:03:56 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Issy
Cholera tylko nie ta wiedźma!! (Issy ucieka potrąca ją samochód i niewiadomo co dalej ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27848 Przeczytał: 54 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:04:36 27-08-08 Temat postu: |
|
|
Tatacoa stoi nad Issy i zaczyna mamrotać coś pod nosem. Następnie rozmzuje na brzuchu kobiety mieszankę ziół, znów coś mamrocze i końcu rozsypuje nad Issy tajemniczy pyłek. Brzuch Issy rośnie i zaczyna się przed wczesny poród.
Tatacoa
Dziedzic przychodzi na świat! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sami Wstawiony
Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 4867 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z lustra Juliany Soler Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:09:00 28-08-08 Temat postu: |
|
|
Michelle
Do Bernardy:
-Kiedy gracie z Dalilą w bilarda? Mogę się przyłączyć?
Do Enrique i Isabeli:
Tylko nie to! Zabiję was, jeśli Tatacoa uzdrowi wasze dziecko!
Do Tatacoi:
-Ty stara wiedzmo zostaw to dziecko w spokoju bo ci nogi z d*** powyrywam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27848 Przeczytał: 54 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:32:42 28-08-08 Temat postu: |
|
|
Tatacoa do Michelle
Przeklinam cię, miastowa wariatko!! zaczynają grzmieć pioruny |
|
Powrót do góry |
|
|
|