Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:02:13 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Ojej Santos dzisiaj dałby się zabić Capmoeliasowi Nic nie dało, że wrócił do domu Nadal jest bezradnym idiotą Tyle, że poszedł do Tormenty po Edelmirę, no ale jej nie znalazł I co teraz?
MT też wypruła z baru jak z procy i pewnie ciężko będzie trafić mu na jej ślad A ona biedna zapomniała jak się dosiada konia Ledwo się na niego wczapliła Pewnie skutecznie będzie się chować przed Santosem fajtłapą
Na całe szczęście, kiedy Santos płodził córkę był jeszcze superbohaterem i dzięki temu śliczna i słodka jest
Michał napisał: | A ja się cieszę, bo Edel jako jedna z nielicznych zaliczy ciekawy motyw śmierci Znacznie oryginalniejszy niż Isabela | No, ale to, że Edelmira zginie przed Isabelą, oznacza, że Isabela jest tam najgorszym czarnym charakterem, bo jeszcze tylko ona zostanie do wyeliminowania ze scenariusza |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27841 Przeczytał: 48 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:07:12 25-08-08 Temat postu: |
|
|
W sumie, Edel zginie przez przypadek (no może z małą pomocą czarów Tatacoi). Wszyscy widzieliśmy, że się poślizgnęła |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:15:17 25-08-08 Temat postu: |
|
|
W Tormencie nic się nie dzieje przypadkiem Wszyscy mają przeznaczenie napisane w gwiazdach |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27841 Przeczytał: 48 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:18:42 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że to wszystko już się kończy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jullye Prokonsul
Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 3407 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:28:41 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Michał napisał: | W sumie, Edel zginie przez przypadek (no może z małą pomocą czarów Tatacoi). Wszyscy widzieliśmy, że się poślizgnęła |
dokladnie Tatacoa ja przeklnela.Edel jest glupia bo jeszcze ja uderzyla |
|
Powrót do góry |
|
|
Nevisse Mistrz
Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 10719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tormenta ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:39:42 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek mi się podobał Przynajmniej dużo się działo
O mało ten 'ćwok' CampoElias nie zabiła Santosa, no ale później to jego zabili
Maria Teresa (już nie mumia ) odstrzeliła się, dosiadła konia i ruszyła w teren.
Cytat: | dokladnie Tatacoa ja przeklnela.Edel jest glupia bo jeszcze ja uderzyla |
Rzeczywiście niepotrzebnie ją trzasnęła, no ale "Wielka Edelmira, Pani Tormenty i Guanipery" nie da się poniżać jakieś wieśniaczce No i jej śmierć będzie oryginalna Poślizgnęła się i wpadła ;] Podobało mi się jak błagała MariTe o wybaczenie, Edel wyrażająca skruchę to coś nowego a Maria Teresa fajnie wtedy wyglądała jak tak stała w tej pelerynie i uroczej masce, wydawała mi się wtedy taka ważna
No a Ariana jakoś przeszczęśliwa nie była, gdy Santos poszedł z ludźmi do Tormenty, by wyciągnąć informacje o MariTe od Edel. W sumie dziewczynie się nie dziwię, zakochała się |
|
Powrót do góry |
|
|
Jullye Prokonsul
Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 3407 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:43:41 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Edel faktycznie wyznala sktuche tylko nie jestem pewna czy mowila to szczerze czy tylko tak by ja Marite uratowala |
|
Powrót do góry |
|
|
Nevisse Mistrz
Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 10719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tormenta ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:54:04 25-08-08 Temat postu: |
|
|
marysia_radosz napisał: | Edel faktycznie wyznala sktuche tylko nie jestem pewna czy mowila to szczerze czy tylko tak by ja Marite uratowala |
Mnie się coś wydaje, że chodziło jej o to drugie Czy Edel zrobiła kiedykolwiek coś bezinteresownie? Raczje nie .... Tak smao prawdopodobnie jest z tą skruchą |
|
Powrót do góry |
|
|
Jullye Prokonsul
Dołączył: 06 Gru 2007 Posty: 3407 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:04:29 25-08-08 Temat postu: |
|
|
dokładnie bo przed tym jak rozmawiala z Tatacoą to uważała się z jej panią i kazała jej zabić swoich wrogów a jak ta odmówiła to walnęła ją w twarz.Prawda Edel na nikogo nie patrzy i nigdy nic bezinteresownie nie robi.Jakby Marite jej pomogla to by za miesiąc najpozniej Edel by już knuła plan przeciwko niej.Albo lepiej jakby ja wyciagnela by z wody to by Edel ją porwała i negocjowala z Santinem |
|
Powrót do góry |
|
|
Nevisse Mistrz
Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 10719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tormenta ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:25:19 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Tak, właśnie tak. Oto cała Edelmira |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27841 Przeczytał: 48 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:29:26 25-08-08 Temat postu: |
|
|
Nevisse napisał: | Maria Teresa (już nie mumia ) odstrzeliła się, dosiadła konia i ruszyła w teren. |
To było dobre |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:42:33 26-08-08 Temat postu: |
|
|
marysia_radosz napisał: | Edel faktycznie wyznala sktuche tylko nie jestem pewna czy mowila to szczerze czy tylko tak by ja Marite uratowala |
Tylko po co w ogóle udawała (bo szczera na pewno nie była ) tą skruchę? Co, że niby sama wyjść z tego bajorka nie mogła? To przecież nie bagna A MT też żadnej broni nie miała, żeby uniemożliwiać Edelmirze wyjście z wody To było bez sensu No i jak w ogóle Edelmira poznała, że to MT
Ja na jej miejscu, bo konfrontacji z Tatacoą, pomyślałabym raczej, że to Śmierć przyszła po mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Nevisse Mistrz
Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 10719 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tormenta ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:11:40 26-08-08 Temat postu: |
|
|
Michał napisał: | Nevisse napisał: | Maria Teresa (już nie mumia ) odstrzeliła się, dosiadła konia i ruszyła w teren. |
To było dobre |
Hehe, tak jakoś miw yszło |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27841 Przeczytał: 48 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:00:57 26-08-08 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | marysia_radosz napisał: | Edel faktycznie wyznala sktuche tylko nie jestem pewna czy mowila to szczerze czy tylko tak by ja Marite uratowala |
Tylko po co w ogóle udawała (bo szczera na pewno nie była ) tą skruchę? Co, że niby sama wyjść z tego bajorka nie mogła? To przecież nie bagna A MT też żadnej broni nie miała, żeby uniemożliwiać Edelmirze wyjście z wody To było bez sensu No i jak w ogóle Edelmira poznała, że to MT
Ja na jej miejscu, bo konfrontacji z Tatacoą, pomyślałabym raczej, że to Śmierć przyszła po mnie |
Mi się wydaje, że Edel była po prostu okropnie osłabiona, stąd prośba do MT o pomoc |
|
Powrót do góry |
|
|
Pysia Idol
Dołączył: 20 Cze 2008 Posty: 1456 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:11:25 26-08-08 Temat postu: |
|
|
Michał, czy ta laska w twoim podpisie to Lucia Mendez????????????????????????Sorry za offtopa |
|
Powrót do góry |
|
|
|