Telenowele

Angelica · Wysłany: 18:30:56 28-01-08 Temat postu:

Bardzo cieszę się, że postać Snape'a zagrał Alan Rickman.
Bardzo pasuję do tej roli

Lilijka · Wysłany: 12:01:58 31-01-08 Temat postu:

A więc jednak był dobry.. Trochę mi głupio, że źle go oceniałam

Bridger · Wysłany: 0:37:39 02-02-08 Temat postu:

Snape jest jednym z najlepszych aktorów w tym filmie, oczywiście po Hermionie

Franco18 · Wysłany: 15:09:44 02-02-08 Temat postu:

W końcu na końcu i tak okaże się dobry, wbrew wszystkiemu okaże się że Dumbledore sam kazał się zabić z rąk Snape'a więc wcale nie pracował dla Voldemorta przez co i tak zginie z jego oślizgłych łap

Złośnica90 · Wysłany: 10:51:53 05-02-08 Temat postu:

o tak... ja też uwielbiam Snape'a

jest najbardziej intrygującą i tajemniczą postacią z całej książki

green_tea · Wysłany: 15:23:51 05-02-08 Temat postu:

Zawsze utrzymywalam,ze jets dobr,choc moj kolega mi nie wierzyl

Ciesze sie,ze mialam racje

o Janeiro · Wysłany: 21:09:20 08-02-08 Temat postu:

Ciekawostka językoznawcza: severus oznacza po łacinie ściek, kanał

KlaudiaLaFleur · Wysłany: 15:29:34 25-03-08 Temat postu:

ja go uwielbiam jak mozna go nie lubiec

Gosik · Wysłany: 19:25:10 25-03-08 Temat postu:

zgadzam się Klaudiuś on jest świetny

Angelica · Wysłany: 10:53:32 26-03-08 Temat postu:

Ja uważam, że bez takich postaci jak Snape, to Harry Potter byłby trochę nudny. Przecież wszyscy nie mogli być mili dla Harry'ego

...::Justyna::... · Wysłany: 15:30:52 05-04-08 Temat postu:

Jest mi obojętny, ani go nie uwielbiam, ani nie lubie

drica · Wysłany: 18:52:10 08-04-08 Temat postu:

Harry rzeczywiście byłby nudny bez postaci Snape'a - postać bardzo charakterystyczna i zapadająca w pamięć

yamaha · Wysłany: 13:10:18 12-04-08 Temat postu:

Niezwykły facet,szczery lecz skryty,zły lecz dobry... niesamowity...

Kasia. · Wysłany: 16:07:08 23-04-08 Temat postu:

Uwielbiam go jest super, ma taki głos, że ciarki po plecach mia latają i to nawet kiedy czytam ksiażkę

Angelica · Wysłany: 17:48:24 25-04-08 Temat postu:

Bardzo podoba mi się w Snapie jego romantyczna dusza, jego miłość do Lilly.

Podejrzewałam, że on ją kochał, i cieszę się że tak było