Telenowele

nadia · Wysłany: 15:14:36 26-11-06 Temat postu:

Odcinek 69
Martín jest zły i nie słucha wyjaśnień Monity. Mercedes mówi mu, że Laura miała wypadek w szkole i Martín jedzie do niej. Do domu Quesady przychodzi Constanza i pyta o dziewczynkę.
Doktor Dufré hipnotyzuje Quique, ale w połowie przerywa im Kimberly i Quique zostaje w transie i zachowuje się jak czterolatek przez dwa dni, kiedy to Turca uderza go w głowę, gdy wchodzi za nią do łazienki.
Za radą Kimberly Monita dzwoni do Martína, ale odbiera Constanza, więc odkłada słuchawkę nie odezwawszy się. Martín idzie na przyjęcie urodzinowe Rolando, gdzie widzi go Turca. Idzie więc do Esperanzy i siłą zabiera ją na to przyjęcie. Monita próbuje porozmawiać z Quesadą, ale znów się kłócą. Następnego dnia w biurze Esperanza mówi Martíowi, że pocałowała Quique na pożegnanie. Martín całuje Monitę i mówi, że to też jest pożegnalny pocałunek.

sister · Wysłany: 16:45:21 26-11-06 Temat postu:

nadia dziękie za kolejne streszczenia, fajne ale też smutne odcinki się szykują, ale już wszystko wyjdzie na jaw

nadia · Wysłany: 21:17:30 26-11-06 Temat postu:

Odcinek 70
Martín mówi Monicie, że nigdy jej nie wybaczy. W biurze Esperanza mdleje osłabiona przez silną grypę, ale Mercedes podejrzewa, że Monita jest w ciąży. Rozmawia o tym z Alfredo, ale podsłuchuje ich Miguel i wkrótce wszyscy myślą, że to prawda.
Dzięki Turce Martín dowiaduje się, co się stało Monicie i idzie ją odwiedzić. Monita ma gorączkę i myśli, że wizyta Martína jej się przyśniła, ale Turca mówi, że Quesada był u niej naprawdę.
Constanza pyta Martína o ciążę Monity, a ten mówi, że to musi być dziecko Quique, bo między nimi do niczego nie doszło.
Falucho i Miguel zamierzają się zemścić na doktorze Dufré. Usypiają go i starają się wysłać gdzieś daleko, ale ten ucieka i wraca do biura, gdzie zostaje zatrzymany przez Bermudeza.
Monita dowiaduje się o swojej rzekomej ciąży i idzie do Martína, żeby mu powiedzieć, że to nieprawda. W tym czasie Quique, podejrzewając Quesadę o ojcostwo, próbuje go zaatakować.

Aneta:) · Wysłany: 15:32:47 27-11-06 Temat postu:

Dobrze, że już wszystko wujdzie na jaw~!

sister · Wysłany: 17:01:34 27-11-06 Temat postu:

Aneta też oglądasz tą telcie?

Aneta:) · Wysłany: 17:54:38 27-11-06 Temat postu:

Tak! A ty??

Aneta:) · Wysłany: 17:55:55 27-11-06 Temat postu:

Tak! A ty??

sister · Wysłany: 17:59:18 27-11-06 Temat postu:

Nom ja też oglądam, według mnie bardzo fajna telcia. Bardzo mi się podoba, taka zabawna jest!

nadia · Wysłany: 11:34:06 28-11-06 Temat postu:

Odcinek 71
Esperanza mówi, że nie spodziewa się dziecka i Quique nadal nie wie, co łączy ją z Quesadą. Monita stale drażni Martína, a ten nie pozostaje jej dłużny. Zabrania jej wstępu na licytację, ale ona i tak wchodzi i sprawia, że Martín traci dużo pieniędzy. Wszystko kończy się bitwą na jedzenie. W domu Quesady owinięci w ręczniki całują się.
Doktor Dufré szantażuje Constanzę – żąda 50 tysięcy dolarów w zamian za niedostarczenie Martínowi taśm z ich sesji terapeutycznych. Coni prosi o pomoc Quique mówiąc, że jeśli Dufré zrobi to, czym grozi jego związek z Esperanzą też na tym ucierpi.
Dufré idzie do domu Quesady, żeby opowiedzieć mu całą prawdę. Spotyka tam Constanzę i Quique, którzy próbują mu zabrać teczkę. Kiedy się szarpią, przychodzą Monita i Martín i ich rozdzielają. Martín żąda, żeby doktor powiedział mu o co chodzi.

nadia · Wysłany: 13:17:35 29-11-06 Temat postu:

Odcinek 72
Dufré prosi Martína o rozmowę na osobności i mówi, że może mu wyznać sekrety Constanzy, jeśli mu zapłaci. Martín się złości i wyrzuca doktora za drzwi, co Constanza przyjmuje z ulgą.
W biurze Mercedes przekonuje Martína do spotkania z Fernando, którego wcześniej nie przyjął Alfredo. Quesada zgadza się, a Alfredo jest zły i zazdrosny.
Turca i José spotykają się i namiętnie całują, Turca mówi José, że też jest w nim zakochana.
W szkole Laura zostaje oszukana przez Danielę i ośmieszona przed wszystkimi. Dzwoni do Monity i opowiada jej o tym, co się stało. Ta wraz z Turcą i Kimberly idą do szkoły i grożą Danieli. Do Martína dzwoni Miss Clark i opowiada co zrobiła Esperanza. Martín jest wściekły i mówi Alfredo, żeby wypłacił Monicie pensję, bo jest zwolniona.

_mb_ · Wysłany: 19:08:53 01-12-06 Temat postu: TEN TEMAT JEST BEZNADZIEJNY

Ten temat jest beznadzijny! W sieci jest wiele stron które umieszczają streszczenie do sos mi vida. JAk tylko pojawi sie streszczenie do nowego odcinka to umieszczacie je. Co to za frajda!!

Nie moza sobie wejśc na stronke?? Tylko nieeee!! Wy przeciesz musicie je kopiowaś i umieszczaś tu!!! Ale macie zajęcie

sister · Wysłany: 19:13:47 01-12-06 Temat postu:

No, ale nie każdy wchodzi na inne strony ze streszczeniamia sos mi vida, a tu się wejdzie na forum i sobie mozesz przeczytac co będzie dalej, także nie rozumiem o co Ci chodzi, ja się cesze, ze są strezczonka bo nie szukam na innych blogach czy forach, tylko sobie wchodze tutaj i sobie czytam

Ansza · Wysłany: 16:02:17 02-12-06 Temat postu: Re: TEN TEMAT JEST BEZNADZIEJNY

nadia · Wysłany: 18:33:32 02-12-06 Temat postu:

Odcinek 73
Martín wyrzuca Monitę, choć wszyscy są przeciwko temu. Nieves mówi Quique, że powinien skorzystać z sytuacji i spróbować odzyskać Esperanzę. Zabrania też Turce wtrącać się do związku Monity z jej synem. Esperanza decyduje się iść z Turcą na casting i niespodziewanie zostaje wybrana do roli głównej bohaterki w filmie, o co złości się na nią przyjaciółka.
W domu Quesady sprawy się pogarszają po tym jak Constanza zaprosiła Danielę i jej mamę. Bo chociaż Daniela przeprasza, to Laura ją atakuje i nazywa hipokrytką. Wszystko źle się kończy. W szkole wszyscy oglądają zdjęcie zrobione Laurze i kpią z niej. José bije się z tego powodu z Rodrigo. Na prośbę dzieci Martín postanawia posłać je do innej szkoły. Proszą go też, żeby pogodził się z Monitą.
Quesada idzie do czynszówki, żeby przeprosić Esperanzę i zaoferować jej ponownie pracę u siebie, ale ona mówi, że nie wróci do biura, bo została
aktorką i zagra w filmie.
Odcinek 74
Constanza złości się na Martína, bo ten robi wszystko, co chce Monita. Kłócą się też o wybór szkoły dla dzieci.
Falucho stara się rozdzielić Mercedes i Fernando, ale wskutek jego wysiłków jeszcze bardziej się do siebie zbliżają. Fernando proponuje Mercedes wspólny wyjazd do USA.
Na planie Monita zostaje namówiona do napadu i kiedy pojawia się policja i ją goni, ucieka, bo myśli, że wszystko jest filmowane ukrytą kamerą i zostanie użyte w filmie. Niestety zostaje złapana i okazuje się, że to było oszustwo. Z więzienia, dzięki swoim znajomościom, wyciąga ją Martín, zawiadomiony przez Turcę.
Quique i Constanza zostają uwięzieni w windzie, co wprawia w rozpacz Quique, a Constanza usiłuje go, bez powodzenia, uwieść. Na koniec zostają uwolnieni.

Odcinek 75Monita wraca do pracy w Grupo Quesada. Nieves mówi Martínowi, że Esperanza nigdy nie mogłaby zostawić Quique.
Miguel i Falucho pokazują Constanzie taśmę z windy, gdy była w niej z Quique – w ten sposób zmuszają do dalszego udziału w ich planie.
Mercedes pożycza Fernando 50 tysięcy dolarów, żeby zamknął interes. Débi urządza pożegnalne przyjęcie dla niej przed wyjazdem do Stanów. Gdy zaczynają świętować zjawia się Alfredo i mówi, że narzeczony Mercedes jest przestępcą poszukiwanym przez policję.
Monita dowiaduje się, że Martín spędził noc z Constanzą i dlatego decyduje się wrócić do Quique.
Martín z powodu dzieci postanawia się ożenić. Na oczach Esperanzy, prosi Constanzę o rękę.

nadia · Wysłany: 12:49:19 03-12-06 Temat postu:

Odcinek 76
Martín prosi Constanzę, by za niego wyszła. Kiedy Monita się o tym dowiaduje traktuje go z dystansem. Szczęśliwa Constanza mówi dzieciom o ślubie, ale one nie przyjmują tego dobrze.
Mercedes stara się pogodzić z tym, że nigdy już nie zobaczy Fernanda, ale detektywom, wynajętym przez Martína, udaje się go zlokalizować - wciąż jest w kraju. Mercedes, z pomocą Monity i Turci, stara się odzyskać swoje pieniądze. Niestety Fernando zamyka Esperanzę i Turcę w saunie i Martín znów musi je ratować.
Constanza idzie do czynszówki spotkać się z Quique i mówi mu, że wychodzi za Martína. Postanawiają spędzić razem noc w łóżku Monity. Nagle słyszą głos Martína. Monita prosi go, żeby sobie poszedł, ale kiedy ma już wejść do swojego pokoju Martín ją zatrzymuje.