Telenowele

Mischa. · Wysłany: 13:30:29 04-09-08 Temat postu:

Turca
(W domu Coni i Martina)
-O dziękuję że mnie przyjełąś bo ta zdrajszyni już nie istnieje i zostawiła mi cały szmal na moim koncie-mówi uśmeichając sie do siebie.

Dorothy. · Wysłany: 15:18:02 04-09-08 Temat postu:

Kimberly
chce wyciągnąc kase z konta.
-Ojej, całą kasę ma Tu...tu... ta małpa!- i zaczyna beczeć przy bankomacie

Mischa. · Wysłany: 18:06:44 05-09-08 Temat postu:

Turca
(Leży sobie jak królowa na kanapie i trzyma kartkę do bankomatu:
-A niech ta Kim...Kim...sobie przyjdzie-śmieje się. )

Kris · Wysłany: 18:38:33 05-09-08 Temat postu:

Coni

Turca może pójdziemy na zakupy ???

Mischa. · Wysłany: 18:51:15 05-09-08 Temat postu:

Turca
(Wychyla się zza kanapy)
-Pewnie mam szmal możemy iść. Ty to Coni jesteś jednak przyjaciółka a nie jak tamta-powiedziała.

Kris · Wysłany: 18:58:13 05-09-08 Temat postu:

Coni

Turca dzięki skarbie ;***

Dorothy. · Wysłany: 20:55:41 05-09-08 Temat postu:

Kimberly
włóczy się jak pies...
-Ja już nie mam przyjaciółek....Zostałam sama...Chlip...Jaka ta Turca głupia jest! A Coni...no coż, jeżeli woli trzymac sie strony tej wariatki , to ok. A Monita...nawet mnie nie pamięta.-mówiąc to, kładzie się koło kosza na śmieci.

Mischa. · Wysłany: 22:07:29 05-09-08 Temat postu:

Turca
-Oj Coni nie rozczulaj się. Lepiej chodzmy na wielkie zakupy. Znam super drogę do tego nowego centrum byłam tam jeszcze z tą no tą zdrajczynią-powiedziała.

Dorothy. · Wysłany: 7:21:21 06-09-08 Temat postu:

Kimberly
rozłożyła się koło koszów i czyta stare gazety, które ktoś wyrzucił.
-No popatrz Kimberly! Martin w gazecie! ciekawe co o nim napisali...Oo! Martin startuje w wyścigach...-mówi sama do siebie

Mischa. · Wysłany: 10:43:28 06-09-08 Temat postu:

Turca
(Idzie z Coni próbując naśladować jej kroki przechodzą koło kosza na śmieci)
-O Coni patrz bezdomy mówi pokazując na Kimberly nie wiedząc że to ona.

Kris · Wysłany: 12:28:18 06-09-08 Temat postu:

Coni

Może damy mu troszkę forsy ???

Mischa. · Wysłany: 13:27:57 06-09-08 Temat postu:

Turca
-No a jak ją przepije? a jak ma chorą zone i dzieci? sama nie wiem...

Dorothy. · Wysłany: 14:12:52 06-09-08 Temat postu:

Kimberly
śpi, nie wiedząc ze Turca i Coni rozmawiają na jej temat.

Mischa. · Wysłany: 14:24:19 06-09-08 Temat postu:

Turca
-No moze go zabrać mówi do Coni.

Dorothy. · Wysłany: 14:29:40 06-09-08 Temat postu:

Kimberly
przewraca sie na bok, tak jakby spała we własnym łóźku