Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kiedy się zakocham -Televisa- TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 101, 102, 103 ... 250, 251, 252  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kiedy się zakocham
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maaarz
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 4736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1255*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:20:33 27-10-11    Temat postu:

No i pobrali sie

Wszystko ładnie pieknie wygladalo i nic poza tym Po pierwsze Jero zachowal sie w porzadku rozmawiajac z byla ale potem przyszedl jakby nigdy nic i sie pyta o Renate,dobra bylo widac ze bał sie iz ja straci ale jak mozna przed samym powiedzeniem tak myslec "moze zapomne o zemscie?" .i dokladnie tak jak napisalas madoka telka tela ale trzeba miec granice rozsadku...

Renata byla gotowa zostawic Jero ale przekonal ja Matias.W sumie jak dla mnie jest najbardziej wartosciowa osoba choc cierpi zachowuje sie naprawde rewelecyjnie ja nie wiem czy bym tak umiala Podziwiam go szczerze

Regina strasznie mi jej szkoda bylo ale dobrze ze ograniczy kontakty z Gonzalem dla wlasnego dobra

Co do sukienki i wygladu Roberty i zachowania Conz macie 1000% racje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:48:15 27-10-11    Temat postu:

madoka, mam takie samo zdanie o Matiasie, zachował się bardzo wspaniałomyślnie. Naprawdę musi kochać Renatę, gdyż chce, aby była szczęśliwa. Mam nadzieję, że z czasem znajdzie prawdziwą miłość i będzie szczęśliwy, bo na to zasługuje.

A Carlos jest wciąż kochany, odciągnął Loreę mimo, że ta była niewzruszona, a później próbował jej tłumaczyć zaistniałą sytuację.

Inicjały, nie cierpię ich w takim ułożeniu, lepiej byłoby J y R.

I wisiorek. Dlaczego żadna z nich go nie zauważyła Renata miałaby trudności w dojrzeniu go między medalikami, ale Regina powinna zauważyć wisiorek Renaty. A później zapięcie zawiodło i Renata musiała oddać wisiorek Adrianie, aby go nie zgubić. A Jeronimo zauważył jego brak, mam nadzieję, że znowu nie dołoży swojej "wspaniałomyślnej" teorii. I w chwili, gdy wrócił po rozmowie z Loreą, wkurzył mnie, gdy nawet nie mrugnął, na słowa Gonzala, który stwierdził, iż lepiej byłoby gdyby zostawił Renatę niż, aby ona miała przez niego cierpieć, czy coś takiego.

Ja też lubię scenki Gonzala z Reginą, są uroczę

Ta Arely, wszystko, co zobaczy, myśli, że to Agustina dla niej przygotował. Naiwna.

madoka napisał:
Na dobrą sprawę, gdyby nie on i racjonalność jego słów, Renata za namową Roberty zwiałaby z kościoła, gdzie pieprz rośnie - choć i takie rozwiązanie nie byłoby w sumie najgorsze.
madoka, też o tym myślałam. I uważam, że odwołanie ślubu nie byłoby najgorsze, a wtedy Jeronimo na pewno znowu stwierdziłby, że nie chciała za niego wyjść, bo nie ma kasy.

Alfonsina poszła do spowiedzi, a nakłamała księdzu.

Tak, Roberty sukienka jak i fryzura okropne, i sądzę, że fryzura gorsza od sukienki. A słowa Roberty, mówiącej, że gdyby Jeronimo był bogatszy, wrobiłaby go w to dziecko, były zabawne .

Danylu, ja staram się rozumieć Constanzę, ale sądziłam, że pogodziła się z faktem, iż nie będzie miała dziecka z Honoriem. Uważa, że i tak są szczęśliwi i się kochają. Poza tym, Constanza pokochała Renatę jak córkę, a nawet nie była córką Gonzala, więc powinna też spróbować zaakceptować Adrianę. Wiem, to jest trochę inna sytuacja, bo to jednak córka jej męża, ale nie powinna jej traktować jak jakiegoś intruza, albo obwiniać ją, że jest córką Honoria. I to nie trwa kilka dni, tylko już jakiś miesiąc. I komu się zwierza, jakiemuś Chemie, którego poznała niedawno i nie sądzę, że mógłby wczuć się w jej sytuację i ją zrozumieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MojeSzalenstwo
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 11 Paź 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:48:57 27-10-11    Temat postu:

Kurde nie dałam rady dziś obejrzeć Z tego co widzę było ciekawie, ale do nocy poślubnej chyba jeszcze nie doszło ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:52:49 27-10-11    Temat postu:

Valentina88 napisał:
Kurde nie dałam rady dziś obejrzeć Z tego co widzę było ciekawie, ale do nocy poślubnej chyba jeszcze nie doszło ?

Nie nie doszło do nocy poślubnej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maaarz
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 4736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1255*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:07:42 27-10-11    Temat postu:

Pewnie teraz Jero bedzie myslal ze mu sie przewidzialo i wroci do swoich chorych mysli wlasnie tez sie zastanawiam nad tym czemu ani Regina ani Renata nie zauwazyly wisiorka przeciez on u Renaty az sie rzucal w oczy,u Reginy byl ukryty i chyba wlasnie mial byc...

a inicjaly po polsku znaczyly "ryj" tez wole odwrocone
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MojeSzalenstwo
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 11 Paź 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:17:35 27-10-11    Temat postu:

jagodajulia napisał:
Valentina88 napisał:
Kurde nie dałam rady dziś obejrzeć Z tego co widzę było ciekawie, ale do nocy poślubnej chyba jeszcze nie doszło ?

Nie nie doszło do nocy poślubnej



ufff, to dobrze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maria desamparada
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 5636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:47:01 27-10-11    Temat postu:

Jeronimo i Renata pobrali sie Juz sie balam ze po tym incydencie Lorey z Jero Renata odwola slub,ale na szczescie Matias i Adri przekonali ja do zmiany decyzji Jeszcze tego samego dnia odbyl sie slub cywilny Renata i Jeronimo byli szczesliwi Oscar na szczescie dal do zrozumienia Lorei ze Jeronimo nic d niej nie czuje i poradzil by sobie odpuscila Karina odwiedzila Matilde i Lazara Zas Alfonsina zwierzyla sie ojcu na spowiedzi ze zdradzila męza,a ten jej poradzil zeby nie marnowala zycia i wrocila do meza jako przykladna żona i matka Robrta i Fina byly wsciekle ze nie udalo im sie zapobiec slubowi Jeronima i Renaty Fina postanowila zniszczyc zycie Reginy i wyslala jej zdjecie corki sprzed laty. Chce w ten sposob doporowadzic do tego ze Regina sfiksuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brando
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 4055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:00:45 27-10-11    Temat postu:

Jak super,że się pobrali już myślałem,że do tego nie dojdzie przez tą Loreę i Robertę ale na szczęście wszystko poszło dobrze Fina chyba chce dręczyć Reginę,zapewne wyśle jej zdjęcie Renaty jak była mała. Podobało mi się zachowanie Matiasa,myślałem że będzie udawał wielce zazdrosnego ale pogodził się z Jeronimem.
Nie mogę z tej spowiedzi Alfonsiny,najpierw chciała wyznać mu prawdę że podoba jej się doktorek a potem wymyśliła że podoba jej się jakiś gość z tv.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maria desamparada
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 5636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:04:09 27-10-11    Temat postu:

Dobrze ze Matoas pgodzil sie z Jeronimem,zawarli pokoj Uwielbiam sluby
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coqueta
Cool
Cool


Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj. mazowieckie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:19:28 27-10-11    Temat postu:

jagodajulia napisał:


Danylu, ja staram się rozumieć Constanzę, ale sądziłam, że pogodziła się z faktem, iż nie będzie miała dziecka z Honoriem. Uważa, że i tak są szczęśliwi i się kochają. Poza tym, Constanza pokochała Renatę jak córkę, a nawet nie była córką Gonzala, więc powinna też spróbować zaakceptować Adrianę. Wiem, to jest trochę inna sytuacja, bo to jednak córka jej męża, ale nie powinna jej traktować jak jakiegoś intruza, albo obwiniać ją, że jest córką Honoria. I to nie trwa kilka dni, tylko już jakiś miesiąc. I komu się zwierza, jakiemuś Chemie, którego poznała niedawno i nie sądzę, że mógłby wczuć się w jej sytuację i ją zrozumieć.


Wiesz, w tak delikatnej materii nie mają zastosowania żadne schematy i stereotypy. Nieważne, czy kilka dni, czy miesiąc. Każda kobieta będzie reagować w tej kwestii inaczej. To jest szalenie indywidualna sprawa. U osoby dotkniętej tym problemem depresja, żal mogą się odezwać nawet po wielu latach i być reakcją na pozornie obojętny bodziec. Owszem Constanza nie powinna zwierzać się Chemie ani być niemiła dla Adriany i Honoria. Jednak rzadko kogo stać na nieprzerwany spokój gdy trapi go bardzo bolesne doświadczenie.Constanza to obok Renaty moja ulubiona bohaterka teli. Dlatego zawsze jej bronię

Swoją drogą to paradoks, że tak życiowo ukazali reakcję Constanzy, a tak głupawo robią wątek nieufności Jeronima do Renaty.

Wspaniały ślub. Renata wyglądała prześlicznie. Roberta, bez komentarza.

Jestem bardzo ciekawa, jakie wrażenia będziemy tu miały po nocy poślubnej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angela2187
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:50:06 28-10-11    Temat postu:

Danylu napisał:
jagodajulia napisał:


Danylu, ja staram się rozumieć Constanzę, ale sądziłam, że pogodziła się z faktem, iż nie będzie miała dziecka z Honoriem. Uważa, że i tak są szczęśliwi i się kochają. Poza tym, Constanza pokochała Renatę jak córkę, a nawet nie była córką Gonzala, więc powinna też spróbować zaakceptować Adrianę. Wiem, to jest trochę inna sytuacja, bo to jednak córka jej męża, ale nie powinna jej traktować jak jakiegoś intruza, albo obwiniać ją, że jest córką Honoria. I to nie trwa kilka dni, tylko już jakiś miesiąc. I komu się zwierza, jakiemuś Chemie, którego poznała niedawno i nie sądzę, że mógłby wczuć się w jej sytuację i ją zrozumieć.


Wiesz, w tak delikatnej materii nie mają zastosowania żadne schematy i stereotypy. Nieważne, czy kilka dni, czy miesiąc. Każda kobieta będzie reagować w tej kwestii inaczej. To jest szalenie indywidualna sprawa. U osoby dotkniętej tym problemem depresja, żal mogą się odezwać nawet po wielu latach i być reakcją na pozornie obojętny bodziec. Owszem Constanza nie powinna zwierzać się Chemie ani być niemiła dla Adriany i Honoria. Jednak rzadko kogo stać na nieprzerwany spokój gdy trapi go bardzo bolesne doświadczenie.Constanza to obok Renaty moja ulubiona bohaterka teli. Dlatego zawsze jej bronię

Swoją drogą to paradoks, że tak życiowo ukazali reakcję Constanzy, a tak głupawo robią wątek nieufności Jeronima do Renaty.

Wspaniały ślub. Renata wyglądała prześlicznie. Roberta, bez komentarza.

Jestem bardzo ciekawa, jakie wrażenia będziemy tu miały po nocy poślubnej

Ja też lubię Constanzę , a dlatego ,że jest jak prawdziwa matka dla Renaty :)Zawsze ją wspiera itd.. Ja tez jestem ciekawa wrazeń po nocy poślubnej , pewnie będzie romantycznie i pieknie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maaarz
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 4736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1255*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:56:26 28-10-11    Temat postu:

Danylu napisał:
Swoją drogą to paradoks, że tak życiowo ukazali reakcję Constanzy, a tak głupawo robią wątek nieufności Jeronima do Renaty.

Wspaniały ślub. Renata wyglądała prześlicznie. Roberta, bez komentarza.

Jestem bardzo ciekawa, jakie wrażenia będziemy tu miały po nocy poślubnej


głupawo to malo powiedziane...czasem az mnie strzela bo kurde az mi sie nie chce wierzyc ze bierze wnim góre ta nienawisc...

hm a bedzie az tak mocna ta noc poslubna?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MojeSzalenstwo
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 11 Paź 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:27:31 28-10-11    Temat postu:

Maaarz napisał:
Danylu napisał:
Swoją drogą to paradoks, że tak życiowo ukazali reakcję Constanzy, a tak głupawo robią wątek nieufności Jeronima do Renaty.

Wspaniały ślub. Renata wyglądała prześlicznie. Roberta, bez komentarza.

Jestem bardzo ciekawa, jakie wrażenia będziemy tu miały po nocy poślubnej


głupawo to malo powiedziane...czasem az mnie strzela bo kurde az mi sie nie chce wierzyc ze bierze wnim góre ta nienawisc...

hm a bedzie az tak mocna ta noc poslubna?



mocna albo i nie, ale ja chce Jera bez koszuli zobaczyć w końcu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalka0125
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 6325
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:57:32 28-10-11    Temat postu:

Odcinek bombowy nareszcie Adraina i Matias sie pocałowali to było świetne . Pożeganie Renaty to troche było smutne Gonzalowi bedzie barkowac jego małej ksieżniczki . Fina jak zawsze udaje przed Gonzlaem . Regina dostała zdięcie córki co raz ciekawiej . Nareszcie scena z nocy poślubnej nareszcie zobaczyłam jeronima bez koszuli no i wszytsko sie popsuło gdy Renata zapytała jak miał na imie jego brat i sie zaczyna zemsta Jeronima na Rentacie ale on jest głupi . tak mi szkoda Adriany jej mama umiera dobrze Matias tam pojechał i Onorio Consztasa też powinna tam pojechac i wreszcie Adraina wie że Onorio jest jej ojcem no i mama Adriany umarła tak mi jej szkoda jest dobrze że Matias ją wspiera . jeszcze ten Antonio został na noc Regina okropnosc tam powinne być Gonzalo a nie no . Jeronimo już mnie do szłau doprowadza zamiast pocieszac Renate to ten sie jej pyta co zrobi . Constanz sie pojawiła dobrze że Onorio wspiera córke. Roberta zemdlała . Komsiarz dobrze powiedział że do szału ktos ja doprowadza . Jeronimo wyjedża i jeszcze z ta aroganciom Renaty on mnie już wnerwia .... tak mi szkoda Renaty ze ma takiego męża
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maaarz
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 4736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1255*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:18:57 28-10-11    Temat postu:

Noc poslubna piekna [do czasu]...

Co ten Jero odpierdala za przeproszeniem .Najpierw sie kocha z żona a potem ta tylko wspomniala o bracie ten sie zmienia w czlowieka z kamienia ,bez skrupolow ktory twierdzi ze jednak kocha Renate ?! i jeszczejakmowilze jest idiota to myslalam ze powie dalej ze nim jest bo tak traktuje Renate a ten ze ona go czaruje pocałunkami ? w ogole jak mozna sie tak zachowywac ?! i to jeszcze jakim tonem mowi do niej...

Matias pocalowal sie z Adriuana ale potem zmarla jej mama i juz nie bylo taj milo...

Renata biedna jest w mega szoku zdeziorientowana zachowaniem męża...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kiedy się zakocham Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 101, 102, 103 ... 250, 251, 252  Następny
Strona 102 z 252

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin