Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kiedy się zakocham -Televisa- TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 107, 108, 109 ... 250, 251, 252  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kiedy się zakocham
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Santiago
Idol
Idol


Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 16:30:23 04-11-11    Temat postu:

Mnie najbardziej wkurza to, że noc poślubną Jeronimo tak zniszczył, że opisać się nie da!
Jednak ta tela ma w sobie to, że nic nie jest takie jako być powinno...
Prot wychwala żonę pod niebiosa, non stop całuje itd. .
To mi się bardzo podoba.
Inną sprawą jest to, że aktorka grająca Josefinę jest najlepsza w roli czarnego charakteru.
To ma zapewnione jak w banku.
Starałem się porównać ją z Danielą Romo(z TDA), jednak obie mają zupełnie inne role do zagrania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalka0125
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 6301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:59:14 04-11-11    Temat postu:

Odcinek może być .... Gonzalo chce wiedziec kto jest ojcem dziecka Roberty . Diego szanażuje Roberte i bardzo dobrze .... niech ja postraszy . Carlos powiedział Jeronimowi o wszystkim że Alfosina . Ale Roberta udaje przed Matiasem . Cozstasa się zgodziła a by Adraina zamieszkała z nim no nie powiem bo mnie dziwiła swoim zachowaniem . Jeronimo odrzucił Renate on już mnie do szału doprowadza tak mi jej szkoda Renaty nie zasłużyła sobie na coś takiego .... i teraz Renata zaczyna się obwiniac o całom stuacjie że to jej winna . Carlos trafił w setno sprawy bo to prawda że Jeronim ożenił sie znia że by pomścić brata.Jeronimo sie martwi o Renate . i Dobrze mu Renata powiedziała Jeronimowi . Roberta znikneła a Fina jak zawsze robi z siebie wariatkę . Ale Fina udawała że to Selena dzwoniła tylko Roberta ktora się jeszcze śmiała ... Inez ma wielkie serce . Ale mu kit wcinsoł Lekarz Gonzalowi że Fina jest umierająca
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maaarz
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 4736
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1255*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:02:36 04-11-11    Temat postu:

Jejq biedna Renata moge se tylko wyobrazic ja cierpi wlasny mąz ja odrzuca....dobrze ze mimo to wciaz jest soba choc nie wiem jak dlugo uda jej sie taka pozostac i jeszcze ta posciel....

Jero brak mi slow na jego wyczyny...niech jest zazdrosny i wszystko inne a w koncu cos powiedzial Matilde do sluchu!

Widac ze Augustin naprawde kocha Renate to jest zachowanie kochajacego faceta a nie

Matilde nie bede sie powtarzac wkurza mnie bo sie ma za nie wiadomo kogo ;/

Roberta uciekla zastanawia mnie ta cala ucieczka po co to robi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coqueta
Cool
Cool


Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj. mazowieckie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:38:52 04-11-11    Temat postu:

No i mieliśmy kolejną próbkę chamstwa Jeronima. Po raz kolejny odtrącił Renatę i odesłał do osobnej sypialni. Przykro mi patrzeć jak oschły jest Jero w stosunku do Renaty, a jak serdeczny i miły dla swoich pracowników, chociażby scena, w której obiecuje pilnie się uczyć od Alfonsiny. W Jeronimie miłość do Renaty walczy z nienawiścią i pragnieniem zemsty. Niestety to ostatnie ma miażdżącą przewagę. Przynajmniej możemy bez wyrzutów sumienia komisyjnie się na niego powściekać

Fina i Roberta nie mają wstydu. Bez skrupułów igrają z uczuciami szlachetnego Gonzala.Wymyślają ucieczkę. Roberta wyleguje się u Selene, a Gonzalo się zamartwia.

Matilde przez większość teli działa mi na nerwy. Jest ogólnie pozytywną bohaterką, ale jej nie lubię. To dobra dziewczyna, ale robi za dużo głupot. Nad życie kocha plotkować. Na początku takie zachowanie może być zabawne, ale na dłuższą metę wkurza. Na dodatek dziś była opryskliwa w stosunku do Renaty. To jej podkochiwanie się w Jeronimie zalatuje dziecinadą. Jakbym patrzyła na dwunastolatkę wzdychającą do kolegi ze szkolnej ławki. Początkowo chętnie widziałabym ją w parze z Carlosem, ale zmieniłam zdanie. Ona jest niestety zbyt głupiutka dla mądrego i prawego Carlosa. Jednak chyba wyraźnie wpadła mu w oko więc niestety nie mam w tej kwestii nic do gadania

Z Augustinem mam podobnie. Nie będę spoilerować, ale w toku dalszych odcinków stracił dla mnie cały swój urok. Na pewno nie jest lepszy od Jeronima, chociaż dziś można było odnieść takie wrażenie, kiedy tak miło spędzali czas na przejażdżce z Renatą.

Nawet ta naiwna Arely już się kapnęła, że na projekcie jest sylwetka Renaty. Cóż, trudno ukryć taką obsesję jaką ma Augustin na jej punkcie.


Ostatnio zmieniony przez Coqueta dnia 22:11:32 04-11-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brando
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 4055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:04:06 04-11-11    Temat postu:

Jeronimo!!! kolejny raz przegiął. Renata spotkała się z Agustinem,niech spotyka się z nim częściej żeby Jeronimo był zazdrosny. Ucieczka Roberty, a wszystko ustawione jak zwykle przez Finę. Lekarz Finy powiedział Gonzalo, że żoncia jest nieuleczalnie chora. Nie cierpię tej Matilde,za kogo ona się uważa tam. Ten Alvaro to jest obrzydliwy

Ostatnio zmieniony przez Brando dnia 21:05:01 04-11-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jankajagodziankaxd
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chrzanów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:20:35 04-11-11    Temat postu:

Widoki z dzisiejszego odcinka były fantastyczne. Te winnice, plantacje itd. są przeurocze.

Zachowanie Jeronima doprowadza mnie do szału. Rozumiem, że targają nim dwa przeciwne uczucia, ale bez przesady. Po pierwsze z kilometra widać, że to nie Renata stoi za samobójstwem jego brata, a po drugie jeśli nawet tak by było to Jeronimo nie ma prawa się o to rzucać, bo Renata kocha go mimo, że Lorea całowała go na ich własnym ślubie, a ten nie przyznał się jej do poprzedniego związku, nie obchodzi ją również, czy jej ukochany jest "bankrutem", czy też nie. Myślę, że wybaczy mu o wiele więcej. Mam nadzieję, że nikogo nie spotka coś takiego za niewinność.

Za to Augustin był dzisiaj przeuroczy. Jeśli kiedykolwiek będę miała męża i będziemy już po 40 to chcę, aby wyglądał on tak samo jak Augustin.

Drugą największą porażką dzisiejszego odcinka oprócz Jeronima jest oczywiście nikt inny niż nasz ukochany doktor Nesme. Myślę, że nie udawał tego, że nie pamięta, co zrobił Karinie, ale i tak jego zachowanie było karygodne. To było okrutne poniżenie dla jego żony. Z pewnością nigdy mu tego nie wybaczy i myślę, że ich związek nieubłaganie chyli się ku rozpadowi, co będzie wspaniałym rozwiązaniem dla Kariny. Może Lazaro będzie bardziej strawny, jeśli poromansuje z Kariną.

Co do Matilde to nie mam jej za złe tego zachowania. Oczywiście na dłuższą metę jest ono irytujące, ale dla mnie jest to raczej zabawne. Jeszcze kilka odcinków i da sobie spokój z Jeronimem.

Fina i Roberta oczywiście coś musiały namącić. Wprawiło mnie to w zaskoczenie, bo zazwyczaj dowiadujemy się o ich planach z dialogów, a tu tadam! Czuję, że Matias weźmie na siebie ojcostwo, co będzie przeszkodą dla jego związku z Adri.

Nie sądziłam, że Alfonsina może nie być denerwująca. Jeśli nie muszę oglądać jej razem z doktorkiem to jest całkiem strawna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewkaa
Obserwator


Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:41:22 04-11-11    Temat postu:

hej czy ktoś wie może czy gdzieś można znaleźć te odcinki w necie? bo nie udaje mi się wszystkich obejrzeć, a bardzo bym chciała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coqueta
Cool
Cool


Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj. mazowieckie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:43:33 04-11-11    Temat postu:

Fakt, zapomniałam o nad wyraz szokującym elemencie dzisiejszego odcinka czyli haniebnym czynie tego obleśnego Nesme. Karina potrzebuje teraz wsparcia przyjaciół, a Nesme należy się proces i odsiadka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Santiago
Idol
Idol


Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 23:50:41 04-11-11    Temat postu:

Wkręciłem się już...
Odbyłem nawet chwalebną walkę o pilot

Skupię się na razie na Nesme.
Dla nie to jest zwykły tchórz! Nic dziwnego, że odrzuciła go własna żona, z pijakiem to chyba nikt nie chciałby sypiać. Po prostu aż mnie skręca!
Niby jest dobry, kochany itd. Pluję na niego! To jest cham i brutal jakich niestety na naszym świecie trochę jest...
Powinni dawać za to karę dożywocia - w końcu to gwałciciele psują życie, nawet doprowadzają do samobójstwa swoich ofiar.

Jeronimo jak zwykle oschły dla Renaty. Się tak starała aby ładnie wyglądać i... znowu nic. Jeszcze ta pościel..

Matilda nareszcie dostała pouczenie od Jero.

Fina tak wyleciała z tym ucieknięciem Roberty, że już myślałem, że nie kłamie
Przekonywująca jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 0:08:39 05-11-11    Temat postu:

Ja tylko nie rozumiem jednej sprawy czemu Renata sie godzi na zahcowanie męża?Nie rozumiem jej na jej miejscu już dawno bym sie spakowała i wyjechała.Ta scena kiedy Jeronimo oświadczył,że bd spała w pokoju gościnnym a ona potem smiejąc sie nerwowo pytałą sie gdzie jest ten pokój i prponowała wspolny spacer po hacjendzie był żałosny.Jeronimo raz jest dla niej miły raz zachowuje sie podle a ona owszem może coś mu do słchu czasami powie ale ogulnie zgadza sie na takie traktowanie.Powinna już dawno zrobić mu awanture i go zostawić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:33:34 05-11-11    Temat postu:

Sintia03 napisał:
Ja tylko nie rozumiem jednej sprawy czemu Renata sie godzi na zahcowanie męża?Nie rozumiem jej na jej miejscu już dawno bym sie spakowała i wyjechała.Ta scena kiedy Jeronimo oświadczył,że bd spała w pokoju gościnnym a ona potem smiejąc sie nerwowo pytałą sie gdzie jest ten pokój i prponowała wspolny spacer po hacjendzie był żałosny.Jeronimo raz jest dla niej miły raz zachowuje sie podle a ona owszem może coś mu do słchu czasami powie ale ogulnie zgadza sie na takie traktowanie.Powinna już dawno zrobić mu awanture i go zostawić.


popieram
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MojeSzalenstwo
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 11 Paź 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 3:34:57 05-11-11    Temat postu:

Maritza Bustamante napisał:
Sintia03 napisał:
Ja tylko nie rozumiem jednej sprawy czemu Renata sie godzi na zahcowanie męża?Nie rozumiem jej na jej miejscu już dawno bym sie spakowała i wyjechała.Ta scena kiedy Jeronimo oświadczył,że bd spała w pokoju gościnnym a ona potem smiejąc sie nerwowo pytałą sie gdzie jest ten pokój i prponowała wspolny spacer po hacjendzie był żałosny.Jeronimo raz jest dla niej miły raz zachowuje sie podle a ona owszem może coś mu do słchu czasami powie ale ogulnie zgadza sie na takie traktowanie.Powinna już dawno zrobić mu awanture i go zostawić.


popieram



Łatwo powiedziec, ale jak sie jest tak zakochanym ( a milosc zaslepia) jak Renata to wydaje mi sie, że ciezko jest zostawic ot tak mężczyznę swojego zycia. Ona myśli że będzie lepiej, że minie mu ten zły humor....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30699
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:39:13 05-11-11    Temat postu:

Właśnie nadrobiłam sobie odcinek - przy czym mój stosunek do Jeronima pozostaje niezmieniony. Byłam święcie przekonana, że jego wcześniejsze pocałunki były tylko i wyłącznie jedną, wielką ściemą i się nie pomyliłam. Wczoraj znowu bowiem w brutalny sposób wskazał Renacie jej miejsce, które jest w pokoju gościnnym, a nie w jego sypialni, u jego boku. Jak bardzo upokorzona musiała się czuć główna bohaterka, po takim odtrąceniu ze strony męża było ewidentnie widać. Jej łzy dosłownie rozdzierały serce - tym bardziej, że ona nadal przechowuje w pamięci czułego i kochanego Jeronima, jakim ten był na początku ich znajomości. A sam fakt, że zniszczył ich wspólny prezent ślubny, w postaci pościeli z ich inicjałami świadczy tylko i wyłącznie o nim. Na dzień dzisiejszy Jero to totalnie popierzony dupek, który musi coś stracić, by być może móc to docenić.

Matilde, jak ktoś to powyżej zauważył, robi się z każdym odcinkiem coraz bardziej denerwująca. Początkowo darzyłam ją ogromną sympatią, ale ostatnio przechodzi samą siebie. Jej zuchwałe komentarze względem Renaty są grubo nie na miejscu i wzbudzają liczne pytania w osobie samej protki. Cóż się dziwić, nikt bez powodu nie pokazuje w tak jawny sposób swojej niechęci do drugiej osoby.

Najbardziej racjonalnie z wszystkich bohaterów zachowuje się bez wątpienia Carlos. To jest taki mężczyzna, który twardo stąpa po ziemii i wie, czego chce, nie tracąc przy tym tzw. człowieczeństwa. Potrafi chyba w każdym wzbudzić sympatię i inne niezwykle pozytywne uczucia. A zwracanie uwagi w jego wydaniu, skierowane przeciwko osobie przyjaciela jest, jak najbardziej tak. Podobały mi się jego wczorajsze słowa "mam nadzieję, że nie ożeniłeś się z nią, by pomścić śmierć brata"...

Constanza w końcu pokazała się z tej dobrej strony, z której mieliśmy okazję poznać ją w początkowych odcinach. Cieszy mnie, że mimo wszystko postanowiła spróbować zaakceptować Adrianę, jako córkę swojego męża. Jej decyzja bez wątpienia przyniosła nieopisaną ulgę Honoriowi, który nie chciał wybierać pomiędzy córką, a żoną

A zachowanie Roberty jest już tak żenujące, że brak mi czasami słów, by je opisać. Także pozostawię to bez większego komentarza...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:16:02 05-11-11    Temat postu:

Roberta jest zenujaca zreszta jak zawsze Jeronima zachowanie zostawie bez komentarza, bo w ogole go nie rozumiem, ciekawa jestem co dalej wymysli...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Santiago
Idol
Idol


Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15:21:58 05-11-11    Temat postu:

madoka napisał:
Właśnie nadrobiłam sobie odcinek - przy czym mój stosunek do Jeronima pozostaje niezmieniony. Byłam święcie przekonana, że jego wcześniejsze pocałunki były tylko i wyłącznie jedną, wielką ściemą i się nie pomyliłam. Wczoraj znowu bowiem w brutalny sposób wskazał Renacie jej miejsce, które jest w pokoju gościnnym, a nie w jego sypialni, u jego boku. Jak bardzo upokorzona musiała się czuć główna bohaterka, po takim odtrąceniu ze strony męża było ewidentnie widać. Jej łzy dosłownie rozdzierały serce - tym bardziej, że ona nadal przechowuje w pamięci czułego i kochanego Jeronima, jakim ten był na początku ich znajomości. A sam fakt, że zniszczył ich wspólny prezent ślubny, w postaci pościeli z ich inicjałami świadczy tylko i wyłącznie o nim. Na dzień dzisiejszy Jero to totalnie popierzony dupek, który musi coś stracić, by być może móc to docenić.

Matilde, jak ktoś to powyżej zauważył, robi się z każdym odcinkiem coraz bardziej denerwująca. Początkowo darzyłam ją ogromną sympatią, ale ostatnio przechodzi samą siebie. Jej zuchwałe komentarze względem Renaty są grubo nie na miejscu i wzbudzają liczne pytania w osobie samej protki. Cóż się dziwić, nikt bez powodu nie pokazuje w tak jawny sposób swojej niechęci do drugiej osoby.

Najbardziej racjonalnie z wszystkich bohaterów zachowuje się bez wątpienia Carlos. To jest taki mężczyzna, który twardo stąpa po ziemii i wie, czego chce, nie tracąc przy tym tzw. człowieczeństwa. Potrafi chyba w każdym wzbudzić sympatię i inne niezwykle pozytywne uczucia. A zwracanie uwagi w jego wydaniu, skierowane przeciwko osobie przyjaciela jest, jak najbardziej tak. Podobały mi się jego wczorajsze słowa "mam nadzieję, że nie ożeniłeś się z nią, by pomścić śmierć brata"...

Constanza w końcu pokazała się z tej dobrej strony, z której mieliśmy okazję poznać ją w początkowych odcinach. Cieszy mnie, że mimo wszystko postanowiła spróbować zaakceptować Adrianę, jako córkę swojego męża. Jej decyzja bez wątpienia przyniosła nieopisaną ulgę Honoriowi, który nie chciał wybierać pomiędzy córką, a żoną

A zachowanie Roberty jest już tak żenujące, że brak mi czasami słów, by je opisać. Także pozostawię to bez większego komentarza...


Uwielbiam czytać twoje posty
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kiedy się zakocham Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 107, 108, 109 ... 250, 251, 252  Następny
Strona 108 z 252

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin