Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kiedy się zakocham -Televisa- TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 127, 128, 129 ... 250, 251, 252  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kiedy się zakocham
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jimena22
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:56:18 08-12-11    Temat postu:

Nareszcie Renata odeszła od Jeronima bo to jedynie to może nim wstrząsnąc że wszystko przemyśli dokładnie. Może wpadnie wreszcie na to że Fina mogła jednak go oklamać. Jak on może wierzyć obcej babie a nie swojej ukochanej ehhh
Tym bardziej że Renata mówiła mu że matka i siostra jej nie kochają


Ostatnio zmieniony przez Jimena22 dnia 20:57:50 08-12-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Santiago
Idol
Idol


Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:08:13 08-12-11    Temat postu:

Jeronimo to debil do potęgi entej...
Jak tak można? Jak można być tak mało inteligentnym i głupim?
Szkoda mi Renaty, jednak dobrze, że mu wszystko wykrzyczała i oddała pierścionek zaręczynowy i obrączkę! Podobało mi się jak Carlosowi wykrzyczało co o nim myśli, mimo iż go lubię.

Arely chciała się zabić... Szkoda mi jej. Dobrze, że tamten (jak on ma?) przybył i ją od tego odwiódł. Jeszcze Karina była o niego zazdrosna. Takie postępowanie u małżonki? Nieładnie. . .

Najlepsze było na początku, ale deser dostałem na końcu
Roberta dowiedziała się prawdy! Zemdlała. Oby dziecku nic się nie stało, bo to jedyny ślad po Rafie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jimena22
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:12:03 08-12-11    Temat postu:

To tylko omdlenie.Dziecku pewnie nic nie będzie. Ale Roberta będzie miała teraz do myslenia, że to przez nią Rafa sie zabil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30702
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:47:57 08-12-11    Temat postu:

I dobrze! Wyrzuty sumienia to powinny zżerać Robertę od środka i każdego dnia zabijać jej cząstkę. Na dobrą sprawę to właśnie ona przyczyniła się do śmierci Rafaela - nawet jeśli Josefina w jakiś sposób jej w tym pomogła. A biedny Gutierrez darzył ją tak szczerą i piękną miłością, której ta nie potrafiła stosownie odwzajemnić. Samego dziecka zaś to nawet szkoda, bo przy takiej matce na pewno na porządnych ludzi, by nie wyrosło!

Podobnie swoim zachowaniem zbulwersował mnie Jeronimo - Renata przedstawiła mu tysiące dowodów, świadczących w dobitny sposób o jej niewinności, a on co?? Jak rozkapryszony dzieciak upierał się przy swoim, zabijając w niej miłość, którą ta go darzyła. Cholera, tak mi było dzisiaj szkoda Reni, że szok! Starała się uświadomić mężowi jego pomyłkę, a ten, niczym durny osioł upierał się przy swoim. Dlatego też jej decyzja o wyprowadzce była najsłuszniejszą, jaką można było podjąć. Niech Jero dostrzeże w końcu, co stracił, choć mniemam, że będzie już za późno. Nie zasłużył bowiem w żaden możliwy sposób na tak cudowną kobietę, jak Renata.

Arely też cierpiała, tyle że przez Augustina. Jej rozpacz była jednak tak wielka, że była gotowa popełnić nawet samobójstwo. To przykre...Całe szczęście, że w porę pojawił się jednak Lazaro. I choć jakoś szczególnie za nim nie przepadam, to słowa jakimi uraczył dzisiaj Arely były naprawdę piękne. Haha i zgadzam się - z Kariny niby taka święta krowa, a widać było, że poczuła zazdrość na widok czułości pomiędzy Arely, a Lazarem. Dobrze jej tak!

A mój drogi Carlosito wściekł się na Matilde - ofc, nie bez powodu. Przyznała mu się bowiem do wyznania prawdy Renacie...Chłopak będzie miał z nią prawdziwą udrękę...


Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 21:55:41 08-12-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnaPaula
Idol
Idol


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:55:49 08-12-11    Temat postu:

Jestem z odcinkami do tyłu bo po odcinku 38. Jeronimo nadal ma mieszane uczucia i jest całkowicie zagubiony. Za to Constanza nadal tak samo przeżywa to że Honorio ma dziecko z inną kobietą a wie że tamta jest umierająca więc powinna jakoś złagodzic sytuacje. Za to jak była ex Jeronima dowiedziała się że on żeni się z inną to jakiej furii dostała. Zjawiła się na ślubie i przed samą ceremonią pocałowała Jeronima przy wszystkich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:29:56 09-12-11    Temat postu:

madoka napisał:

Podobnie swoim zachowaniem zbulwersował mnie Jeronimo - Renata przedstawiła mu tysiące dowodów, świadczących w dobitny sposób o jej niewinności, a on co?? Jak rozkapryszony dzieciak upierał się przy swoim, zabijając w niej miłość, którą ta go darzyła. Cholera, tak mi było dzisiaj szkoda Reni, że szok! Starała się uświadomić mężowi jego pomyłkę, a ten, niczym durny osioł upierał się przy swoim. Dlatego też jej decyzja o wyprowadzce była najsłuszniejszą, jaką można było podjąć. Niech Jero dostrzeże w końcu, co stracił, choć mniemam, że będzie już za późno. Nie zasłużył bowiem w żaden możliwy sposób na tak cudowną kobietę, jak Renata.


Jeronimo to taki osioł do potęgi n-tej
Dzisiaj to Jeronimo tak mnie wkurzył tą swoją zawziętością, że nie mogłam uwierzyć, że on wciąż uważa Renatę za Piękną. Mimo tylu dowodów. Najbardziej było mi szkoda Renaty, bo ona już mu powiedziała całą prawdę. Poświęciła dla tej miłości wszystko, nawet postanowiła mu udowodnić, że to nie ona jest Piękną, i bardzo ją to wszytko bolało, gdyż mężczyzna, którego kochała okazał się zwykłym draniem, który wcale jej nie wierzy. I bardzo dobrze, że się wyprowadziła z hacjendy. I cieszę się, że "oddała" Jeronimo pierścionek jak i obrączkę. Tak bardzo mi jest szkoda Renaty... A Jeronimo nie uwierzył Renacie, chociaż przyznał, że zasiała w nim ziarno wątpliwość i później, gdy za radą Carlosa wybiegł za Renatą, i w rozmowie z Carlosem stwierdził, że jeżeli odeszła z innym to ma go za nikogo, czy za nic. On, człowiek, który wcale jej nie szanował, nie wierzy jej, nie uwierzył w dowody, które mu przedstawiła, człowiek, który przyznał się, że poślubił ją z chęci zemsty, ma czelność jeszcze osądzać ją w taki sposób. Sam nie zachowywał się jak mąż, to czego on od niej chce..

Mimo, że lubi Carlosa, to Renata bardzo dobrze mu powiedziała.

madoka napisał:

Arely też cierpiała, tyle że przez Augustina. Jej rozpacz była jednak tak wielka, że była gotowa popełnić nawet samobójstwo. To przykre...Całe szczęście, że w porę pojawił się jednak Lazaro. I choć jakoś szczególnie za nim nie przepadam, to słowa jakimi uraczył dzisiaj Arely były naprawdę piękne. Haha i zgadzam się - z Kariny niby taka święta krowa, a widać było, że poczuła zazdrość na widok czułości pomiędzy Arely, a Lazarem. Dobrze jej tak!


Lazaro jest mi obojętny. Jednak dzisiaj podobała mi się jego rozmowa z Arely. Biedna Arely, żeby chcieć umrzeć z powodu nieodwzajemnionej miłości... A Karina, mężatka, która wróciła do tego obrzydliwca Nesme, nie wiem, czego się spodziewała. Sama zmieniała zdanie, a teraz czuje zazdrość z powodu czułości Lazara z Arely. Nie wiem... Sądziła, że Lazaro zawsze będzie ją kochał...

madoka napisał:

A mój drogi Carlosito wściekł się na Matilde - ofc, nie bez powodu. Przyznała mu się bowiem do wyznania prawdy Renacie...Chłopak będzie miał z nią prawdziwą udrękę...


Biedny Carlos, uwielbiam go. Jest to bardzo przytomny mężczyzna, pomyślał o przyjacielu, jak i Reginie. Świetny A Matilde jest taką wkurzająca dziewczyną, że ma jej totalnie dość.


Szkoda mi Constanzy, bo to, co powiedziała oddaje jej wielki ból...
Fina, jak zawsze musiała znowu jej coś niemiłego powiedzieć. I do tego nie zapomniała wspomnieć, jaka to, ona Fina Monterrubio jest szlachetna, dobra i prawa.

A na Blance to nie mogę patrzeć, zachowuje się namolnie i zachowuje się nienormalnie. Honorio jej dzisiaj nieźle powiedział
Jednak ona chce go pogrążyć.

Adriana spotkała się z kelnerem, który potwierdził przypuszczenia Renaty.

Roberta dowiedziała się, że Rafael popełnił samobójstwo z powodu kobiety i zemdlała. Jestem bardzo ciekawa, co będzie dalej. Ciąża jest z tego, co pamiętam zagrożona, Roberta ma chore serce. Może być w kiepskim stanie i może nie będzie miała tyle siły, aby wziąć ślub z Matiasem. I ja też uważam, że to Roberta doprowadziła do śmierci Rafaela, gdyby przedstawiła go rodzinie, a nie tylko gadała o nim z matką, wszystko byłoby dobrze. Nakłamała mu jak idiotka, a teraz go o wszystko obwinia. Rafael tak bardzo ją kochał, że spełniał jej zachcianki, a ta nawet tego nie umiała docenić...

Ja czeka na jutrzejszy odcinek, chociaż wszystkie odcinki mi się bardzo podobały, to jednak ostatnie są świetne.


Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 1:39:41 09-12-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 1:35:34 09-12-11    Temat postu:

ale sie ciesze,że Renata w koncu znormalniała i odeszła od tego świra Jeronima to jest taki glupek ,że szok czy on mysli?chyba nie ...co ja pisze on napewno nie mysli,ale nie potrzebnie pojechała z Agustinem bo w kolejne kłopoty sie wpakuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MojeSzalenstwo
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 11 Paź 2011
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:01:49 09-12-11    Temat postu:

Kuurde, ale się dzieje... Teraz jak już skończyli ze sobą to sobie poczekamy aż się zejdą...Pewnie ze 100 odcinkow
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brando
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 4055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 11:35:08 09-12-11    Temat postu:

Nie mam słów na tego Jeronima,idiota. dobrze,że Renata od niego odeszła. Pokazała mu serce wyryte,pismo Rafaela,po co miała by dawać fotkę na której na pierwszym planie jest Roberta,do niego nic nie dociera. Adriana dowiedziała się w barze,że Roberta przychodziła do baru w towarzystwie Rafaela.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantasma
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 3815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:48:19 09-12-11    Temat postu:

O matko jak można byc tak zaślepionym i zawziętym miałam ochote potrząsnąc Jeronimem i powiedzieć mu "Człowieku opamiętaj się i zacznij używać tych nielicznych szarych komórek, które posiadasz" po prostu, aż mną trzęsło jak w rozmowie z Renatą cały czas jej wypominał to, że przedstawiła się jako Adriana no litości i to małe kłamstwo ma być dowodem na to, że Renata kłamie na każdym kroku to nie Fina, której każde wypowiedziane słowo to kłamstwo.

Odcinki są genialne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jimena22
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:37:16 09-12-11    Temat postu:

ciekawe czy Arely i Lazara cos polączy. Troche do siebie nie pasuja ,ale fajnie by było bo Lazaro to genialny facet.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:42:16 09-12-11    Temat postu:

Prawdę mówiąc też się nad tym zastanawiałam, ale oni wcale do siebie nie pasują. Chyba, że zostaną przyjaciółmi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maaarz
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 4736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1255*
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:10:41 09-12-11    Temat postu:

glupota Jero nie ma granic nawet mi sie nie chce pisac

Biedna Renia

niby Lazaro i Arely nie pasuja ale fajnie jakby byli razem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jimena22
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:04:43 09-12-11    Temat postu:

Dziś pierwszy raz było mi szkoda Roberty, jak błagała żeby matka wezwała lekarza ,a Fina jak zawsze zimna i stanowcza. Nawet od rodzonej córki pieniądze i pozycja sa dla niej ważniejsze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:11:59 09-12-11    Temat postu:

Wow!
Cóż to był za odcinek! jak ostatnio nie mam ochoty na komentowanie tak dzisiaj napiszę
Wreszcie Regina powiedziala do słuchu Jeronimowi który ost zachowywał się jak wariat uwierzył babie którą widzial pare razy na oczy a nie własnej żonie i dopiero przyjaciołka musiala uświadomić mu, że popełnił błąd za bardzo wierząc obcej babie...
Ehh i ten piep***y doktorek jak ja go nie cierpię ~! patrzeć na niego nie mogę...juz od dłuższego czasu coś mi śmierdziało z tą bezpłodnością Kari i teraz wszystko wyszlo na jaw...mogła mieć gromadkę dzieci z Lazaro i być szczęśliwą a zmarnowałą zycie przy takim padalcu...jedyny plus z tego, że przynajmniej wiemy, że dziecko Alfonsiny jest Ezequiela a nie tego padalca...
Mi także szkoda Roberty poroniła...szkoda mi jej i dziecka...w sumie nie jest złą osobą tylko przez matkę ma taki charakterek jaki ma... czasem mam wrażenie, że fina kocha przynajmniej Rob ale po takich odc jak dzisiaj gdzie nie chciala jej zawieść do szpitala mam wątpliwości...
Ciekawe jak długo potrwa ten huragan...
odcinki są ost genialne ledwo czlowiek siądzie do tv a tu już koniec
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kiedy się zakocham Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 127, 128, 129 ... 250, 251, 252  Następny
Strona 128 z 252

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin