Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jimena22 Komandos
Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 600 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:21:19 15-12-11 Temat postu: |
|
|
no rzeczywiście Agustin mnie także przeraża w ostatnim odcinku jak mówił o tym że chciałby aby Jeronimo kończył tak samo jak brat |
|
Powrót do góry |
|
|
Santiago Idol
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 1895 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:15:41 15-12-11 Temat postu: |
|
|
Renata taka smutna mi się wydawała, gdy poszła do Agustina Mam nadzieję, że nie będzie taka jak wszystkie protki, ale zostanie tą samą Renatą.
Szkoda mi Reginy, jednak Renata miała racje. Tak się nie robi, nawet dla przyjaciela. Dobrze jej tak! Jednak mi jej szkoda
Oby Roberta nie wybaczyła matce! Po tym co jej zrobiła.. Ehh... Po raz pierwszy było mi jej szkoda |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:42 15-12-11 Temat postu: |
|
|
Hmm, a ja co prawda oglądam ostatnie odcinki, ale nie już z takim zapartym tchem, jak wcześniej. Telka charakteryzuje się faktycznie ciekawym klimatem, fajną obsadą, ale zaczyna robić się schematyczna. W szczególności, w kwestii Renata&Jeronimo. Kłócą się, godzą - ona chce wyjechać, on ją powstrzymuje, w efekcie ona zostaje i znów wychodzi na jaw kolejny fakt, który powoduje, że ona chce wyjechać. I koło się zatacza. Zresztą, jak już nawet zauważono tutaj Renia nie jest tą samą osobą, co na początku. Zaczyna przybierać formę pospolitej protki, zranionej przez prota, która zatraca radość życia, a jej ust nie zdobi już ten piękny, naturalny uśmiech, co niegdyś. Smutne, ale prawdziwe.
Podobnie sytuacja ma się w trójkącie Roberta-Matias-Adriana. Ta pierwsza robi wszystko, by wyjść za niego za mąż. On sam zaś notorycznie wzdycha do Renaty, co człowieka z miejsca przyprawia o mdłości. A Adriana stara się mu pokazać uroki miłości, jaką go darzy, a których ten nie chce nawet dostrzegać.
Takim więc sposobem w obecnym momencie istnieją dwie osoby, które mnie intrygują i przyprawiają o szybsze bicie serca. Mianowicie Carlos i Augustin. Ten pierwszy za wrodzony urok osobisty i za to, że jest jedyny w swoim rodzaju. A drugi dlatego, że zaczyna pokazywać oblicze prawdziwego villana, które ja uwielbiam
Na plus można zaliczyć także Lazara. Może nie wzbudza jakoś mega mojej sympatii, ale w ostatnim czasie wykazał się, jako nieustraszony bohater |
|
Powrót do góry |
|
|
miranda_21 Debiutant
Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Człuchów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:46:49 15-12-11 Temat postu: |
|
|
kiedy renata dowie się że regina jest jej matką ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:12:44 15-12-11 Temat postu: |
|
|
miranda_21 napisał: | kiedy renata dowie się że regina jest jej matką ?? |
Takie pytania to do tematu spolery :] |
|
Powrót do góry |
|
|
Dodo Prokonsul
Dołączył: 05 Wrz 2009 Posty: 3806 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:18:10 15-12-11 Temat postu: |
|
|
czy wam też Constancia czasami przypomina Morticę z Rodziny Addamsów? Roberta nawet ładnie wystrojona na ślub, bałam się że jej znowu dadzą jakąś okropna fryzurę, a i nawet sukienka mi się podoba. |
|
Powrót do góry |
|
|
Santiago Idol
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 1895 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:16:24 15-12-11 Temat postu: |
|
|
Dodo napisał: | czy wam też Constancia czasami przypomina Morticę z Rodziny Addamsów? |
Teraz to rzeczywiście
Odcinek mnie zawiódł...
Myślałem, że Renata nie wyleci z tego lotniska...
Cały odcinek czekałem...
Mogliby bezsensowne sceny wyrzucić...
Karina znowu wpadła na Alvaro, który ją przywiązał do krzesła
Coraz gorszy i podły
Ezequiel dowiedział się, że Alfonsina nie jest pewne, że to jego dziecko jest oczekiwane |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:53:37 15-12-11 Temat postu: |
|
|
Mnie akurat cieszy powrót Renaty do rodzinnego miasta. W innym wypadku byłabym bowiem rozżalona takim obrotem sprawy, w którym ta dałaby Jeronimowi kolejną szansę, którą ten po raz kolejny by zmarnował. A tak zdoła może przynajmniej zapobiec zawarciu związku małżeńskiego przez Robertę i Matiasa. Zresztą, duet Reni & Jero zaczął powoli mnie nudzić, więc taki rozwój wypadków jest mi na rękę.
Z dzisiejszego odcinka spodobały mi się najbardziej dwie sceny. Pierwszym był moment, w którym Matilde otrzymała przeuroczą przesyłkę od Carlosa - papierowy kwiatek z czułym wyznaniem miłosnym okazał się strzałem w dziesiątkę. Wiedziałam, że drzemie w nim dusza prawdziwego romantyka A drugą okazała się niezwykle wzruszająca i szczera rozmowa Roberty z Gonzalem. Monterrubio jest fenomenalnym człowiekiem, który dla każdego ma zarezerwowane jakieś ciepłe słowo i który potrafi przemawiać do ludzkich serc. W jego złote myśli uwierzyła nawet zgorzkniała niegdyś Roberta, która w jego ramionach odnalazła choć chwilowy spokój i zrozumienie. Piękna scena
Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 22:55:02 15-12-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:22:54 15-12-11 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, że odcinki są coraz ciekawsze. Co bardzo mnie cieszy.
Renata mogłaby już wylecieć z tego lotniska A dzisiaj Jeronimo po raz kolejny pokazał jakim jest du*kiem. Niby wierzy Renacie, a wciąż powątpiewa w jej czyny. Wg mnie jak na razie nie zasługuje na przebaczenie Renaty.
Reginy jest mi szkoda.
Carlos jest spoko, ale jeszcze mi nie przeszła złość na Matilde za to, co ostatnio wyprawiała i ich relacje jako pary jeszcze do mnie nie przemawiają (mam na myśli tylko Matilde, bo Carlos jest spoko).
Roberta, przeciwstawiła się mamuśce, ale niestety nie postawiła na swoim, jak na razie. Zobaczymy, czy słowa Gonzala popchnął Robertę do zmiany decyzji. Roberta śliczną miała suknię, ale je fryzura wg mnie była fatalna.
Gonzalo jest świetnym człowiekiem. Wspiera swoje córki, jest dla nich serdeczny i kocha jak własne.
Honorio mnie wkurza, a Chema też, ale nie tak jak na początku. Blanca jest coraz bardziej nienormalna, szkodzi i firmie i Constanzie...
Ezequiel dowiedział się, że Alfonsina nie wie kto jest ojcem jej dziecka. Nesme jest psychopatą. Biedna Karina.
Dzisiejsza rozmowa Lazara z Arely rozbawiła mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 1:14:13 16-12-11 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie ,że telka robi sie coraz bardziej schematyczna a potem bedzie jeszcze i straciła troche w moich oczach jeśli chodzi o Renate i Jeronima.Dobrze,że Renta nie ruciła sie ramiona Jeronima.Jednak po co ona szlaja sie wszedzie z Agustinem tego nie rozumiem i denerwuje mnie to.Czy protki nie mogą być samodzilne i zawsze jak nie wychodzi z protem to pakują sie w jakieś głupie relacje z villanami.Zdenerwowało mnie tez to,że Renata nawet roche nie uwierzyła w słowa Reginy nawet odrobine nie zwątpiła w mamusie a ta na każdem kroku traktuje ją jak śmiecia.Carlos za to jest cudowny nawet Matilde zaczełam lubić zapowiadają sie na naprawde fajną parke.Gonzalo tez jest super.Żal mi nawet roche Roberty w koncu ona nie jest wcale taka zła tylko popprstu otrzymała takie wychowanie a nie inne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jimena22 Komandos
Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 600 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:03:46 16-12-11 Temat postu: |
|
|
Dodo napisał: | czy wam też Constancia czasami przypomina Morticę z Rodziny Addamsów? Roberta nawet ładnie wystrojona na ślub, bałam się że jej znowu dadzą jakąś okropna fryzurę, a i nawet sukienka mi się podoba. |
O tak: dziwny wygląd ma , taki mega sztuczny i te włosy ma dziwne:D wyglądają jak peruka bo przy czole ma je zawsze tak choro sklejone:D nie wiem jak to opisać ale cos w tym jest:D |
|
Powrót do góry |
|
|
Santiago Idol
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 1895 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:34:59 16-12-11 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście, rozmowa Gonzala i Roberty była warta obejrzenia... Jest mi coraz częściej jej żal. Powinna wyznać prawdę Gonzalowi.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Avondy Idol
Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 1958 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:00:41 16-12-11 Temat postu: |
|
|
ja ale sie skonczylo
mam nadzieje,ze teraz wszystko sie wyjasni, ze Roberta powie o tym ze dostala list od Rafaela i zobaczy ten który niby wysłała Rafaelowi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:15:34 16-12-11 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że adrii jednak nie zemdlała wtedy nie doszło by do ślubu
a wzrok finy na koniec |
|
Powrót do góry |
|
|
Santiago Idol
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 1895 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:47:44 16-12-11 Temat postu: |
|
|
Ja tylko czekałem, aby Adriana zemdlała
Ale się nie odważyła...
I nareszcie Renata wszystko wykrzyczała!
Roberta jak udawała te duszności |
|
Powrót do góry |
|
|
|