Telenowele

karola93. · Wysłany: 23:35:37 17-03-12 Temat postu:

ogadalam ta tele jakos na poczatku ale przerwalam (wydawaloo mi sie ze akcja strasznie powoli sie rozwija inie mogla patrzec na sztuczna twarz Gonzala i na ta kropna Josefinne) i ogladam teraz jakos z przerwami od 140 odc i naprawde teraz jest bardzo fajna i wydaje mi sie ze akcja przyspieszyla (moze ma o zwiazek z tym ze sa 2 odc dzinnie), ale troche mnie zastanawiaja tworcy. z jednej strony mamy super zobione porwanie Renaty,naprawde jak w jakims dobrym filmie sensacyjnym, a 2 odc pozniej ogadamy jakies dziwne walki na statku. nie dosc ze matias niby taki silny i wszystkich pokonuje to na sam koniec stoi z Anibalem i obserwuje jak Augustin prawie ze zabija Jeronima, co najmniej jaby to byly jakies zawody szermmiercze. ja rozumiem ze to jest telenowela i musza byc troche akcje z ksiezyca, ale nic by sie nie stalo gdyby ja troche uwiaryodnic. Gdyby Anibal i Matias pomogli Jeroonimowi to mysle ze glowny bohater nie stracil by nic w oczach widzow, a wrecz tele by zyskala bo stala by sie chociaz ciut ardziej realna.. a tak to lipa troche. rozpisalam sie, nie wiemm czy ktos to wogole przeczyta, jesli tak to napiszcie czy bylo wiecej takich "spadkow" w tej teli? tzn raz bylo naprawde fajnie i wiarygodnie a pozniej taka bajka ?

Brando · Wysłany: 11:29:17 18-03-12 Temat postu:

Tela jak tela,zawsze znajdują się jakieś absurdy...hmm z Matiasem to tłumaczę sobie,że stał bardzo daleko i wysoko bo tak było,więc nie wiem po co miałby przybiegać.

Mi się odcinki podobały i to super telka... wiadomo przecież że Jeronimo nie zginie,tylko coś się wydarzy i Jero będzie uratowany.

Był czas kiedy i to ja chciałem rzucić telkę jakoś ok 50 odc ale dobrze,że tego nie zrobiłem...teraz bym żałował. Mimo tego przeciągania na koniec i tak uważam że telka jest super i zasługiwała na godzinę 19. A nie takie Tda.

Santiago · Wysłany: 11:39:55 18-03-12 Temat postu:

Rainbowpunch · Wysłany: 12:19:57 18-03-12 Temat postu:

Denisse · Wysłany: 14:38:42 18-03-12 Temat postu:

Co do tego podbiegania to zwróć uwagę na to, że Anibal miał dzień wcześniej postrzeloną nogę więc jak miał przeskakiwać z wysokości i podbiegać ?

a Matias nie miał żadnej broni jeden ruch Agustina szpadą i po Matiasie.

Rainbowpunch · Wysłany: 17:47:18 18-03-12 Temat postu:

Santiago · Wysłany: 19:05:08 18-03-12 Temat postu:

Brando · Wysłany: 20:11:37 18-03-12 Temat postu:

No właśnie...

nie ma co czepiać się szczegółów. Sceny akcji w tej telce i tak są the best ,już się powtarzam ale w żadnej takich nie widziałem. Tu wszystko jest bardzo dobrze zrealizowane i nie ma takiej sztuczności jak w Tda np.

Avondy · Wysłany: 20:16:29 18-03-12 Temat postu:

A mi się wydaje, że nikt się nie wtrącał bo to był pojedynek tylko Jeronima i Agustina w pewnym stopniu o Renate

panna_p · Wysłany: 13:28:37 19-03-12 Temat postu:

Jak czytałam te Wasze komentarze odnośnie porwania Renaty, to spodziewałam się czegoś lepszego.

ale nie jest źle, ostatnie odcniki trzymają w napięciu. Aczkolwiek jak dla mnie za długo trwały te sceny walki. Dziwi mnie też trochę, że Jero po tak ciężkim pobiciu był w stanie przepłynąć do tego statku Augustina. Przecież ledwo się ruszał a tu nagle taka mobilizacja. Ja rozumiem, że miłość do Renaty i chęć jej uwolnienia sprawiły, że nie zwracał na nic uwagi, ale mimo wszystko nie był w najlepszym stanie.
Anibal jak zwykle wykazał się odwagą, bardzo lubię tego chłopaczka.

No i odcinek skońćzył się w takim momencie...że znowu trzyma w napięciu do wieczora.

klaudii1233 · Wysłany: 14:33:30 19-03-12 Temat postu:

też uważam, że to trochę dziwne z wypadkiem Jeronima. Niby ledwo chodził a tu nagle świetnie pływa, i to dosyć spory kawałek...
Nie lubię jak kończy się odcinek w takim momencie.
A co do porwania Renaty, to dobrze to wyglądało moim zdaniem, nie było żadnej wpadki (bo nikt nie mógł pomóc Renacie)

Denisse · Wysłany: 15:00:44 19-03-12 Temat postu:

Oj tam już też nie przesadzajmy...

wiadomo, że z medycznego pkt widzenia Jero mógłby nawet umrzeć bo po takim pobiciu trzeba było przewieźć go do szpitala mógł mieć połamane żebra czy uraz mózgu ale to końcówka telki

nie bd pokazywać np kilka tygodni później żeby Jero wyzdrowiał dla wszystkich i potem po tygodniach by leciał ratować Renatę...kiedy są błedy ze można je wytykać to można ale nie przesadzajmy

panna_p · Wysłany: 15:57:31 19-03-12 Temat postu:

ja zwracam uwagę na takie szczegóły i często bardzo mi one przeszkadzają. Kiedyś narzekałam sobie trochę na tę telkę, ale ogólnie nie jest zła, niektóre wątki bym pominęła, ale generalnie przyjemnie się oglądało. Szkoda, że to już koniec.

Denisse · Wysłany: 16:03:12 19-03-12 Temat postu:

Szkoda szkoda

bezie mi jej brakować

panna_p · Wysłany: 16:08:07 19-03-12 Temat postu:

telkę się przyjemnie oglądało głównie dzięki Silvii Navarro. T naprawdę bardzo dobra aktorka, jest niesamowicie naturalna i potrafi przekonująco pokazać emocje, wzrusza i bawi.

chętnie bym zobaczyła jeszcze jakąś telkę z jej udziałem.

może tv4 jeszcze kiedyś się skusi.