Telenowele

Rainbowpunch · Wysłany: 23:09:40 03-12-11 Temat postu:

Ja tam z ich dwóch mimo wszystko wolę Carlosa, bo Jeronimo jest taki zwykle poważny i rzadko co uśmiechnięty, a Carlos taki zawsze radosny, z poczuciem humoru i z uśmiechem od ucha do ucha! Wspaniały

Santiago · Wysłany: 12:47:09 04-12-11 Temat postu:

Chyba pierwszy raz się stało, że towarzysz prota jest o wiele bardziej lubiany od niego samego...
No chyba, że były też inne tele o których nie wiem

madoka · Wysłany: 13:37:12 04-12-11 Temat postu:

Może znalazłoby się kilka takich nielicznych sytuacji. Choć bez wątpienia właśnie w CME ta górująca sympatia względem Carlosa jest w piorunujący sposób widoczna. W sumie cóż się dziwić - przy każdej możliwej scenie to właśnie Estrada wykazywał się zaletami, a nie Jeronimo, a to mówi samo za siebie

Zresztą, sam uśmiech Carlosa faktycznie zwala z nóg

fantasma · Wysłany: 20:32:41 04-12-11 Temat postu:

o tak ja tez wolę Carlosa od Jeronima

nie jestem wyjątkiem

A jeszcze bardziej mi się spodobał po ostatnim odcinku i po tym jak wyznał Matilde to co czucje słodkie to było

madoka · Wysłany: 20:15:49 05-12-11 Temat postu:

Hihi, a dziś jaki słodki był - jak Jero wspomniał mu o pocałunku z Matilde.

Przyznał nawet przed samym sobą, że faktycznie kocha dziewczynę...Liczę jednak na to, że ona nie złamie mu serca, bo tego bym jej już nie darowała.

Santiago · Wysłany: 20:44:00 06-12-11 Temat postu:

Dzisiaj jak cierpiał przez Matilde

Szkoda go....
Ma złamane serce

madoka · Wysłany: 20:53:29 07-12-11 Temat postu:

Ajj, mój biedak...Nadrobiłam dzisiaj odcinek i przyznaję, że sposób w jaki potraktowała go Matilde godził w samo serce. Jak mogła być tak perfidna, by tuż po jego wyznaniu miłości, oznajmić mu, że w jej przyszłości nie ma miejsca dla niego??

natalka0125 · Wysłany: 22:08:55 07-12-11 Temat postu:

Jest mi go bardzo szkoda Carlosa bo widać że kocha Maitdile ta go odrzuciła nawazył sobie piwa

natalia** · Wysłany: 0:00:30 16-12-11 Temat postu:

Carlos małymi krokami zdobywa Miatilde i tak dalej

nieźle wymyślił Sobie z tą papierowa różą
Jeromino mógł by od Niego sie uczyć

Rainbowpunch · Wysłany: 23:07:37 20-12-11 Temat postu:

Dzisiejsza scena była wręcz urocza, jej zakochałam się w jego postaci - przeurocza

To jak przyszedł do Matilde z kwiatkami było nie tylko słodkie, ale i romantyczne. I jeszcze prosząc o te buziaki. Ej ale coś mi tu nie gra. Gdyby mnie poprosił o tyle buziaków to bez wahania bym się zgodziła! Matilde nie wie co traci

Alvidaa · Wysłany: 11:59:50 09-02-12 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 14:00:39 09-02-12 Temat postu:

szkoda że rodzice Carlosa nie akceptują Matilde ale On pokazał ze bardzo Ją kocha i ma w Nosie zdanie rodziców czekam na ich slub

NaThalia · Wysłany: 21:09:23 15-03-12 Temat postu:

super, że "Charlie" w końcu dał tej wstrętnej Priscilii jasno i wyraźnie do zrozumienia, że kocha tylko Mati ...no i wręcz kazał jej spakować walizy i się wynosić...

Raquel Becker · Wysłany: 20:51:24 23-02-14 Temat postu:

Lubię Carlosa chociaż ostatnio mnie irytuje z tą była dziewczyną