Telenowele

Vondynizer · Wysłany: 19:33:24 11-10-09 Temat postu:

że niby czegoś szukasz

Fuente · Wysłany: 19:35:51 11-10-09 Temat postu:

o właśnie, długopis ci spadł, albo coś podobnego i musisz sprawdzić koło jego nogi... i cap go za tą łydę!
'wybacz, musiałam sprawdzić, czy nie wpadł ci do skarpetki'

Vondynizer · Wysłany: 19:37:23 11-10-09 Temat postu:

no dokładnie.

już sobie wyobrażam jak tak skacze na czyjąś nogę

'sory szukam szczęścia, wybacz że akurat w twojej nogawce'

Fuente · Wysłany: 19:40:21 11-10-09 Temat postu:

zaraz spadnę z krzesła

może to wstęp do pięknej, owocnej znajomości, która zaczęła się od ataku na jego nogę? z tego mogłoby coś być! (pod warunkiem, że okazałby się być tym brunetek przynajmniej na nogach i zapuścił włosie na głowie)

Cortiza. · Wysłany: 19:41:50 11-10-09 Temat postu:

Fuente · Wysłany: 19:43:19 11-10-09 Temat postu:

myśli... hm, kosmate?

o, o, i pod pachą!

Vondynizer · Wysłany: 19:44:34 11-10-09 Temat postu:

wiesz co... chyab po prostu jutro będę wszystkim pod nogawkę zaglądała w poszukiwaniu szczęścia.

my to mamy pomysły.

bo w sumie nigdy nic nie wiadomo.

cii, Kasia. my mówimy tylko o tych na nogach.

nie, na plecach są niefajne. zdecydowanie nie!

Fuente · Wysłany: 19:48:30 11-10-09 Temat postu:

a co powiecie na włosy na ramionach? taki sweterek!

no, bo tam pod ich nogawkami cała prawda się kryje! a jak ma blond włosy, a na nogach jest brunetem? wtedy cała klasyfikacja się zmienia!

Cortiza. · Wysłany: 19:49:52 11-10-09 Temat postu:

Wariatki;) Szukac szczęścia pod nogawką;D Jeszcze takich cudów nie widziałam;) heh;)
To tam gdzie słońce nie zagląda też szukamy;D

??

Fuente · Wysłany: 19:53:56 11-10-09 Temat postu:

o niiie, tylko nie tam!

chociaż... jak szaleć to szaleć

Vondynizer · Wysłany: 19:56:03 11-10-09 Temat postu:

o nie... żadnych naturalnych sweterków. gobelinów nie hodujemy!

wiecie... może to jest tajemnica szczęścia?! może to właśnie w nogawce trzeba go szukać.

wiesz Kasia... jeśli am to pomóc i zapewnić szczęście

Cortiza. · Wysłany: 20:03:57 11-10-09 Temat postu:

No to jutro do roboty;p
Najlepiej szczęścia szukac u kogos dorosłego np. profesorka od Historii;)
Mój by się ucieszyl hehe;p
Szalejemy;D

Vondynizer · Wysłany: 20:16:22 11-10-09 Temat postu:

u mnie by się ucieszy pewnie wuefista

u księdza sprawdźcie.

ja nie mogę, bo mam etykę.

Cortiza. · Wysłany: 21:01:24 11-10-09 Temat postu:

Aj mój ksiądz jest darem od Pana Boga;p
Ma 33 lata ale juz [ uwaga nowy kolorek wlosow ] siwieje;p
Ale przegigant jest;p Ostatniop powiedzial ze on o se***e nas nauczyc nie moze bo wprawy nie ma;]

Vondynizer · Wysłany: 21:14:59 11-10-09 Temat postu:

to on będzie na starość miał łysą siwiznę.

uczepiłam się tej łysiny...

no to macie niezłego tego księdza.