Telenowele

Lilijka · Wysłany: 13:47:52 11-11-09 Temat postu:

w sumie to co kto lubi, mi się skórzane kurtki spodobały, to kupiłam.

ale botki zdecydowanie nie, wolę wyższe kozaki;) sweterki tez mi się nie podobają

Cortiza. · Wysłany: 16:25:05 11-11-09 Temat postu:

Ale jest czasem a nawet zwykle tak, że 80% osób z jednej sql kupuje to co nosi jakiś guru, ktoś kto się liczy... I nie patrza tu na swoj gust..

Lilijka · Wysłany: 22:08:28 11-11-09 Temat postu:

No u mnie to by bylo raczej niebezpieczne, bo wątpię zeby "liczące się" panienki z mojej szkoly bylyby zadowolone widząc polowę innych dziewczyn w takich samych ciuchach, jak one mają

Ale wiem o co ci chodzi, to tylko i wylacznie brak wlasnego zdania

Cortiza. · Wysłany: 22:55:53 11-11-09 Temat postu:

I to mi wlasnie zbrzydlo. Kazdy lansuje sie na mega gwiazde, podazajac za innymi. Bezmyslnie podazajac;/

Vondynizer · Wysłany: 0:04:52 12-11-09 Temat postu:

to, ze podoba Ci się coś to okej. a że inni noszę- ich sprawa. ale gdy nosi się coś tylko dlatego, żeby być modnym, szanowanym i wgl- to już jest mi żal takich osób.

Cortiza. · Wysłany: 21:57:30 12-11-09 Temat postu:

A to się ciągle zdarza, pisałyśmy o tym w innym temacie chyba.

Evelina111 · Wysłany: 20:51:09 27-11-09 Temat postu:

Wymalowane lale tak ze z fluidu robi sie prawie maska i wyzywajace stroje

jesli ktos chce ladnie wygladac to niech sie gustownie ubierze a nie mysli ze wystawienie cycek prawie na wierzch i spodniczka tylko za tyłek zalatwi sprawe.

Cortiza. · Wysłany: 21:36:45 29-11-09 Temat postu:

Evelina111 - nieźle:) Ale z tymi cyckami to prawda...
Mi zbrzydlo to jak moja "kolezanka" obnosi sie ze swoimi... Cale czas nosi je na wierzchu, i ciągle je poprawia... Ma ogromne jak balony... Poprawia w sensie że no.. nie wiem jak powiedziec caly czas je dotyka...i tak unosi do goru;/ rozumiecie?

Evelina111 · Wysłany: 12:13:08 30-11-09 Temat postu:

Rozumiemy

mnie cos takiego strasznie drażni..

Cortiza. · Wysłany: 19:55:37 30-11-09 Temat postu:

Dzisiejszy opis tej laski - żal.pl.. wystawiają tak te cyce ,a jeszcz żeby miały co pokazywać;P

No to same pomyslcie jakie ona ma mniemanie o sobie:)

Lilijka · Wysłany: 21:32:24 30-11-09 Temat postu:

To nie zawsze jest tak, ze dziewczyny specjalnie te dekolty wystawiają... ja swojego rozmiaru biustu nie lubię, zawsze muszę brać większe bluzki, bo mi się opinają strasznie

i wcale nie chcę, żeby to bylo jakos wyeksponowane, ale przy większych piersiach zabudowane bluzki zupelnie nie pasują, bo to jeszcze gorzej wygląda i siła rzeczy trzeba nosic te trochę odkrywające... i to obsuwanie się dekoltu jest dosc niewygodne

wiele bym dala, zeby miec miseczke A, a mam cos pod B podchodzące

wracając bardziej do tematu - zbrzydło mi ciągłe narzekanie kolezanek w stylu "włosy mi się pokręciły!" - kurcze, prostują sobie na druty doslownie, zero fali, a te gdzieś loki widzą

trzeba mieć coś nie tak pod sufitem

Ambar · Wysłany: 22:43:35 30-11-09 Temat postu:

mnie wkurza obecna moda na noszenie swetra jak sukienki. Nie było by w tym nic złego, gdyby ni to ze niektóre swetry ledwo tyłek zasłąniają (albo i nie). Wcale dobrze to nie wygląda, zwłąszcza gdy trzeba np. podnieśc ręke żeby chwycić sie barierki w metrze czy autobusie.

Evelina111 · Wysłany: 23:04:09 30-11-09 Temat postu:

Leyla · Wysłany: 9:35:42 01-12-09 Temat postu:

Mnie też irytują dziewczyny które mają bardzo duże piersi i się z nimi obnoszą, chwalą się nimi.. Mam taką koleżankę co ma biust duży D i ciągle jak idzie to je "tarmosi", dotyka, podnosi..

I jeszcze gada, że ma za małe. Ja mam A, wszystkie staniki są na mnie za duże, a mam już skończone 18 lat. A takie z D mówią że mają za małe

To naprawdę irytuje.

Evelina111 · Wysłany: 14:58:50 01-12-09 Temat postu:

No właśnie masz A i wszystkie staniki sa na Cibie za duze dlatego rozbawila mnie Lilibeth piszac ze ma podchodzace do B i ma z nimi problem bo sa za duze... Moim zdaniem tez duze to miseczka D!