Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Lubicie dzieci? |
Tak |
|
60% |
[ 121 ] |
Nie |
|
9% |
[ 19 ] |
Różnie to bywa |
|
27% |
[ 54 ] |
Średnio |
|
3% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 200 |
|
Autor |
Wiadomość |
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:36:07 13-12-08 Temat postu: |
|
|
Kiedys brat tak mnie zdenerwował ze rzuciłam w niego wiaderkiem skonczyło się na tym że przez tydzien chodził z plastrem na czole a ja
miałam zakaz zbliżania się do niego, |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:26:04 13-12-08 Temat postu: |
|
|
A ja, kiedyś uderzyłam mojego brata w twarz, aż mu krew poleciała z nosa |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:32:19 13-12-08 Temat postu: |
|
|
Uhuhu ostro
Ja teraz czasami nawet jak walne brata to on odda ale czasem
z dwojona siłą.Jest coraz silniejszy i to mnie nie pokoji |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:38:34 13-12-08 Temat postu: |
|
|
On mnie wtedy uczył liter i nie mogłam czegoś zapamiętać, wtedy mu przywaliłam. Nie mógłby mi nic zrobić, bo mama by na to nie pozwoliła
Teraz nie wyciągam pierwsza ręki, bo byłby rewanż z jego strony |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:22:29 13-12-08 Temat postu: |
|
|
ewelcia napisał: | A ja, kiedyś uderzyłam mojego brata w twarz, aż mu krew poleciała z nosa |
To mnie tak brat już nie raz uderzył |
|
Powrót do góry |
|
|
ayashi^^ Mocno wstawiony
Dołączył: 14 Sie 2007 Posty: 7297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:50:27 13-12-08 Temat postu: |
|
|
Mnie nigdy rodzeństwo tak mocno nie uderzyło, że krew mi poleciała, czy coś.
Jedynie raz mnie popchnął, jak go zdenerwowałam i uderzyłam głową o ścianę, ale nic mi się nie stało później się śmiałam ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:08 14-12-08 Temat postu: |
|
|
Ja z moim to sie do dzis piore Tyle że on jest skubany coraz
silniejszy ....
Ostatnio zmieniony przez Natalia dnia 0:07:05 14-12-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ayashi^^ Mocno wstawiony
Dołączył: 14 Sie 2007 Posty: 7297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:15:19 14-12-08 Temat postu: |
|
|
Hyhy no niedługo już nie będziesz taka pewna siebie
Uderzyć się lekko raz czy dwa, to chyba każde rodzeństwo tak ma, ale my jakoś specjlanie się nigdy nie biliśmy. Nawet jako małe dzieci. |
|
Powrót do góry |
|
|
Candy. Prokonsul
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 3128 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Paradise Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:51:01 15-12-08 Temat postu: |
|
|
Ja też z moim młodzysm bratem ciągłe bójki toczę, nie ma dnia, żebyśmy się nie tłukli Niestety mam taki sam powód do nie pokoju jak Natalia, ten mały gnojek robi się coraz silniejszy, zdarza się, że nie moge sobie z nim dać rady:/ Ale wtedy do akcji wkracza kochany tatuś
Ostatnio zmieniony przez Candy. dnia 11:53:15 15-12-08, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:16:38 15-12-08 Temat postu: |
|
|
ja nigdy nie uderzylam mocno rodzenstwa |
|
Powrót do góry |
|
|
Jogo. Wstawiony
Dołączył: 07 Cze 2008 Posty: 4942 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ^.^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:02:18 15-12-08 Temat postu: |
|
|
Między mną , a moją starszą siostrą nie doszło jeszcze nigdy do bójki, jedyne do ostrych kłótni. |
|
Powrót do góry |
|
|
kaluniaa Mistrz
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 15337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: śląsk :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:25:58 15-12-08 Temat postu: |
|
|
nigdy nie uderzyłam ani brata ani siostry xd nigdy się nie pokłóciłam ani z bratem ani z siostrą xd proste i logiczne i smutne : nie mam rodzenstwa |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:52:34 15-12-08 Temat postu: |
|
|
To ma plusy i minusy .
Czasami na tym świecie kiedy wydaje się że zostajesz już całkiem sama
,
i wszyscy cię opuszczą, zawsze będe miała swiadomosc że mam
jednego brata. Jego... Za którego mimo wszystko ,jeżlei ktos zrobił
by mu krzywde, zabiła bym.poszła bym do pierdla ale ze swiadomoscią że zrobiłam to aby go chronic
Czasami bywa strasszny,mam ochote go sama zastrzelic,
ale nigdy bym tego nie zrobiła
Z dziecinstwa doskonale pamiętam, bajki które czytała mi rodzina,
pewnie dlatego teraz mam taą wyobraznie heh.
Ponoc zawsze jak zmieniali tresc
krzyczałam.
Babcia nie kłam
Ostatnio zmieniony przez Natalia dnia 18:58:41 15-12-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:41:20 15-12-08 Temat postu: |
|
|
Ja z moim bratem nie mam zbyt dużego kontaktu, każde z nas siedzi w swoim pokoju, ja ze swojego praktycznie nie wychylam nosa, więc...
Kiedyś gdy mieliśmy tylko jeden komputer w moim pokoju to najczęściej o niego toczyły się kłótnie, a tak na szczęście jest już w miarę spokojnie
Nie lubię się z nim kłócić, ale on tylko dostanie byle pretekst i już by się bił
Ale też nie dałabym tu zrobić krzywdy, on myślę mi też...różnimy się, ale czasem potrafimy się jakoś normalnie dogadać, zagrać w coś chociażby.
Mimo to, że uważam iż gorzej z rodzeństwem trafić nie mogłam to nie chciałabym być jedynaczką
On jest 5 lat młodszy, ale bardziej śmielszy ode mnie i lepiej sobie daje radę w niektórych sytuacjach, czasami cieszę się, że mam go przy sobie
Ale pamiętam jak na wakacje wyjechał na dwa tygodnie, myślałam, że mimo wszystko choć trochę odczuję jego brak, ale nie...żyłam jak w raju
P.S. Nie uważacie, ze przydał by się taki temat "Rodzeństwo"? Bo chyba się za bardzo rozgadałam o tym o czym nie powinnam
Ostatnio zmieniony przez Lizzie dnia 23:43:45 15-12-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:54:21 15-12-08 Temat postu: |
|
|
Między mną a Mateuszem jest jakies 5/6 lat różnicy, nie wiem
konkretnie ile on w koncu ma .Nie no żartuje .
Ma 11 lat.
Też jestesmy bardzo różni on kiedy rodzice się kłóća ma oszalec z
nie pokoju ,a ja
Luzik, najwyzje zostaniesz pół sierotą matka wyjedzie do Izraela
a ojciec za nia .
I ja się wtedy tobą zajme
Mamusiuuuuuuuu |
|
Powrót do góry |
|
|
|