Telenowele

Lizzie · Wysłany: 19:25:45 01-08-09 Temat postu:

Dzieci spokojne w miarę swoich dziecięcych możliwości i mądre lubię

Ale nie bachory doprowadzające człowieka do szału, jak np. moja znienawidzona kuzynka. Rodzina, a jednak nie potrafię wydobyć z siebie najmniejszych pozytywnych uczuć do niej. Ma 8 lat, a wygląda i zachowuje się jak 5 latka. Po 10 minut jej towarzystwa odechciewa się żyć.

Dużą winę ponoszą rodzice, ja nie pozwoliłabym, żeby moje dziecko takie było...

Ustronianka · Wysłany: 23:57:21 01-08-09 Temat postu:

Ja do dzieci mam mieszane uczucia. Moja siostra ma dwójkę, kocham ich bardzo mocno, ale często doprowadzają mnie do szału, nie umiem nimi zajmować

. Jeśli chodzi o własne, to naturalnie chce mieć. To jest jakiś cel w moim życiu, stwierdziłam, że nie poczuje się spełniona, póki nie urodzę dziecka

Dulce Maria · Wysłany: 12:53:42 02-08-09 Temat postu:

Ja dziecko mojej siostry kocham, ale umiem krzyknąć <ma> bo nie chce, aby było własnie takim rozpieszczonym dzieciakiem..

bo te sa najgorsze..

on ma być normalny, ale też nie może być jakimś przesadnie dobrym dzieckiem, bo dzieci musza się bawić itp, ale nie żeby podchodził do innych i ich bił, jak mój inny siostrzeniec.. będzie kopał itp..

Leyla · Wysłany: 16:37:17 02-08-09 Temat postu:

Mnie denerwują takie rozpieszczone dzieciaki, które jak podrosną to wchodzą rodzicom na głowę i mają wszystko, czego chcą. Lepiej trzymać rygor, wtedy dziecko wie, co jest dobre, co złe i co mu wolno, a czego nie.
Moja bratowa wychodzi z założenia : " ja nic nie miałam w dzieciństwie, więc moje dzieci będą miały wszystko". A jej 12 letni syn, który do dziś nie umie tabliczki mnożenia, o czytaniu nie wspomnę, musi mieć najnowszą komórkę, play station, aparat, kamerę..

Taki bachor to tylko w książkach powinien siedzieć i wreszcie się czegoś nauczyć

Mając takich ludzi wokół wiem, jak je wychować, myślę że będę dobrą matką i jeśli się ustatkuję, to na pewno chcę mieć kilka

Lilijka · Wysłany: 18:17:14 02-08-09 Temat postu:

Ale nawet wychodząc z takiego założenia, że jak się samemu nie miało, to dzieci będą mieć wszystko, można dobrze wychować pociechy

Moja babcia miała wlasnie takie nastawienie, a wychowała trójkę dzieci, moim zdaniem wcale nieźle, bo i dobrze się uczyły, i teraz sobie umieją poradzić. Ja swoim ewentualnym dzieciom też zamierzam na dużo pozwalać, między innymi na to, czego sama nie mogłam, ale nauka i szacunek do innych na pierwszym miejscu;) Tak myslę na razie

Ambrossia · Wysłany: 22:26:09 02-08-09 Temat postu:

Różnie to bywa. Kocham mojego małego kuzyna (prawie 4 lata), ale jego ojciec nie ma bladego pojęcia o wychowywaniu dzieci.Albo go rozpuszcza i spełnia jego zachcianki, żeby mieć spokój albo wydziera się na niego i bije z byle powodu

Raz ten mój kuzyn latał za mną z wrzaskiem 'Agata, chcę cię ugryźć!'xd, a jego tatuś 'No daj mu paluszka, będzie wtedy szczęśliwy'

Niech sam mu najpierw daje, a później zachęca innych

Dulce Maria · Wysłany: 11:44:03 04-08-09 Temat postu:

Haha..xD

Moje dzieci będą miały wiele.. owszem.. tyle to wiem, ale mimo to będą wychowane, kulturalne, grzeczne, ale będa się bronic..xD i dzielić z tymi co tez się dzielą.. nie lubię jak dziecko bierze od innych, a samo swoje chowa..

Ja chcę mieć dwójke dzieci, rok róznicy miedzy nimi..xD ale to jak będzie praca, dom, maż itp..xD

karola12 · Wysłany: 16:18:38 17-08-09 Temat postu:

NO PEWNIE ZE TAK SĄ SŁODKIE I NIEWINNE LECZ NIEKTÓRE POTRAFIĄ BY7Ć UPIERDLIWE;(

Brooke · Wysłany: 14:35:04 22-08-09 Temat postu:

Moje najwieksze marzenie to jest miec dziecko ;] poczekam jeszcze troche ale mam nadzieje ze będzie mi dane urodzic zdrową dziewczynke czy chłopczyka nie wazne kogo ważne tylko żeby zdrowe ;]

Dulce Maria · Wysłany: 18:23:55 22-08-09 Temat postu:

Najważniejsze żeby było zdrowe..

Natalia · Wysłany: 16:09:05 23-08-09 Temat postu:

Nie uznaje bicia,

za kare dzieci będe trzymała w piwnicy albo w piekarniku

oczywiscie żartuje,,nie widze siebie jako matki ,uważam
że niektórzy nie powinni miec dzieci i ja do tych osób należe

Gatita · Wysłany: 10:13:21 30-08-09 Temat postu:

A ja uwielbiam dzieci, ale nie wiem czy chcę mieć swoje ;P W ogóle ostatnio mnóstwo dziewczyn z mojego osiedla jest w ciązy o.O Nic w tym nie byłoby dziwnego, gdyby nie fakt, że prawie wszystkie są w wieku poniżej 20 lat... Ja sobie nie wyobrażam, że miałabym chodzić z brzuszkiem za jakieś 2 lata, a co ze szkołą? No, ale wiadomo dzieci się nie planuje...

Natalia · Wysłany: 11:14:56 30-08-09 Temat postu:

Hmm moja mama miała 19 lat kiedy mnie urodziła ojciec 20
byli bardzo młodzi ,ale jakos dali sobie rade.

NTK:)) · Wysłany: 12:15:46 30-08-09 Temat postu:

Lubie małe dzieci xD Ale to takie słodkie bobo po pół roczku co gaworzą i jedzą kaszki

No i takie 4-5 letnie też lubie ;d Tylko jak sa grzeczne

Nie cierpię rozpuszczonych bachorów które sie drą!

Takie jak są w np.Super niani!!!! Masakra!!

Gislene · Wysłany: 13:53:52 30-08-09 Temat postu:

Ja bardzo lubię dzieci. Widzę siebie w roli matki, ale dopiero za jakieś 10-12 lat. Najpierw chcę mieć zabezpieczenie finansowe i kochającego męża, żeby moje dzieci miały wszystko, co najlepsze. Chciałabym mieć dwójkę, chłopca i dziewczynkę. Najważniejsze, by były zdrowe i dobrze się rozwijały.