Telenowele

Cortiza. · Wysłany: 15:42:32 13-12-09 Temat postu:

Znaczy?
Jak się mauljesz?
Ja tylko podklad, kredka , tusz:)

Emmi. · Wysłany: 18:49:51 13-12-09 Temat postu:

Do szkoły? Podkład obowiązkowo, ale nie dużo, żeby nie był zbyt mocno widoczny. I tusz do rzęs. Ostatnio odłożyłam kredkę, maluje się nią tylko po przyjściu ze szkoły, a cieni używam w weekendy

Cortiza. · Wysłany: 18:55:05 13-12-09 Temat postu:

Ja cieni nie używam nigdy;]
Tylko na jakies imprezy lekko rozprowadzam:)

Vondynizer · Wysłany: 19:26:00 13-12-09 Temat postu:

ja na co dzień to tylko podkład, tusz i czasem lekko kredką podmaluje oko, ale nie zawsze. do tego pomadka, bo zima się zbliża, a usta trzeba chronić... a na imprezę to co innego.

Emmi. · Wysłany: 19:40:55 13-12-09 Temat postu:

Pomadek nie znoszę, za to kocham błyszczyki xD

Vondynizer · Wysłany: 20:46:06 13-12-09 Temat postu:

ja kiedyś tez ich nie cierpiałam, ale się przekonałam. od błyszczyków się za to odzwyczaiłam, choć lubię.

Gatita · Wysłany: 21:53:08 13-12-09 Temat postu:

Ja zawsze podkład + tusz i kredka

Cieni też nie używam, ale podobają mi się ciemne, granatowe, brązowe itp, natomiast ich nie stosuję, póki co ;P
Jeżli chodzi o usta, to maluję błyszczykiem, ale nie mam na tym punkcie "hopla" i nie zawsze to robię ;P Pomadki też sa ok

Vondynizer · Wysłany: 22:02:44 13-12-09 Temat postu:

ja cieni na co dzień nie używam, nie są dla mnie istotne. na imprezę- równie to bywa, ale wtedy obowiązkowo kredka ofc!

Elle · Wysłany: 22:08:22 13-12-09 Temat postu:

ja zawsze do szkoly podklad cienie kredka i tusz

a na impreze jeszcze eyeliner

Cortiza. · Wysłany: 22:58:13 13-12-09 Temat postu:

Ja uwielbiam blyszczyki:)

Emmi. · Wysłany: 17:55:21 14-12-09 Temat postu:

a ja właśnie mam obsesje na punkcie błyszczyków i ciągle ich używam xd Najlepiej jeszcze, jak są o smaku truskawki ;P

Leyla · Wysłany: 18:43:39 14-12-09 Temat postu:

Ja też kiedyś używałam błyszczyków, ale przestałam bo mnie trochę wkurzały i krótko się trzymały na ustach

Przerzuciłam się na szminki i nie żałuję, ale czasami ciężko jest znaleźć odpowiedni kolor i nie maluję wtedy niczym ust

Do szkoły i na wyjście zawsze maluję się - podkład, tusz, kredka, czarny cień. Ostatnio malowałam się samym tuszem to koleżanka (przyjaciółka niby) powiedziała że głupio wyglądam w delikatnym makijażu

Sama nie wiem czy to prawda czy nie, czasem chcę się delikatnie umalować, ale jak widać są komentarze głupie.

Vondynizer · Wysłany: 21:28:39 14-12-09 Temat postu:

a ja uważam, Kaike_, że najważniejsze, abyśmy same się dobrze czuły w makijażu, a nie wszytskim się on musi przecież podobać. trzeba znać umiar i potrafić dopasować makijaż do urody i ogólnego wyglądu. na co dzień spokojniej, na imprezy wystrzałowo. ; D

Lilijka · Wysłany: 21:33:31 14-12-09 Temat postu:

Ja bym takiej kolezance nie wierzyla... dzisiaj jedna dziewczyna powiedziala mojej kumpeli, ze brzydko wyglada bez makijazu(tzn bez tuszu, bo tylko kredką się maznęła trochę), a wygladala bardzo ladnie...

Vondynizer · Wysłany: 23:11:07 14-12-09 Temat postu:

niektórzy mówią tak z zawiści, inni zwyczajnie zazdroszczą... ludzi nie trzeba zawsze słuchać. koleżanka niech se gada, przyjaciółki można szczerze zapytać... poza tym makijaż to rzecz gustu.