Telenowele

Zbuntowana · Wysłany: 12:55:54 09-07-07 Temat postu:

Ja sie nie maluje

Notecreo · Wysłany: 14:05:49 01-08-07 Temat postu:

jestem juz studentka, więc nie ma u mnie żadnych zakazów dotyczących malowania

...na codzien uzywam podkładu, tuszu i błyszczyka, na imprezę czy randkę lubie nieco mocniejszy makijaż- smoky eyes (eyeliner, kredka, cien do powiek czarny). mam juz opracowany do perfekcji i moim koleżankom bardzo sie podoba. nie uzywam kloowych cieni do powiek, najwyzej brazowe. usta maluje jakims owocowym błyszczykiem, czasem szminką w naturalnym kolorze. nie lubię pudru i różu

dosia21 · Wysłany: 13:27:05 03-08-07 Temat postu:

tak ale nie na codzień

Beatini · Wysłany: 18:45:02 03-08-07 Temat postu:

Ja lubię sie malować. W wakacje jeśli jest ku temu okazja robię to. W roku szkolnym nie moge bo jest to u mnie w szkole zabronione. Nie rozumiem tylko komu przeszkadza to, że sie wymaluje do szkoły? Idiotyczny zakaz.

Gwyneth · Wysłany: 18:58:17 03-08-07 Temat postu:

Czuję się pewniej, jak mam makijaż. Ale nie za ostry, bo chcę też wyglądać naturalnie.

Rubi Ex-Ferrer · Wysłany: 21:47:15 04-08-07 Temat postu:

tez tak sądzę Gwyneth

A podtawa to blyszczyk

Anua · Wysłany: 13:31:45 05-08-07 Temat postu:

ja niestety jak gdzieś wychodzę muszę nałożyc podkład i korektor, ponieważ póki co moja skóra nie jest najdoskonalsza i przez 3-4 najbliższe lata nie będzie

Rubi Ex-Ferrer · Wysłany: 13:56:53 05-08-07 Temat postu:

używam tez korektora, jak mi coś tam wyskoczy. Bez tego ani tusz!

kasiamala · Wysłany: 0:09:12 07-08-07 Temat postu:

Sunrose · Wysłany: 0:49:05 07-08-07 Temat postu:

Nie lubię i mówiąc szczerze nigdy tego nie robiłam (przynajmiej sama ) Mnie ogólnie nie ciągnie do kosmetyków

Uważam że jestem za młoda żeby się malować mam 16 lat i bardzo niewielkie kłopoty z cerą i po co mi puder? Za 20/30 lat okaże się że ja wyglądam o wiele młodziej niż wszystkie dziewczyny które teraz się malują (oczywiście w moim wieku lub młodsze) Nie zamierzam sobie bezsensownie niszczyć cery to dla mnie trochę głupie

(chyba że na jakaś szczególną okazję tzw. ślub, studniówka itp.)

Notecreo · Wysłany: 7:21:48 07-08-07 Temat postu:

sądze, zę kosmetyki nowej generacji nie niszczą tak skóry, zresztą moja mama sie malowaął i wyglada o wiele młodziej od koleżanek, które sie nie malowały...ja np mam dobry nawilzajacy puder z filtrami i skore mam po ni lepszą niż bez niego...popieram jednak, ze nie warto sie malowac w młodym wieku, bo to dodaje lat i nie wygląda korzystnie (najczesciej wtedy nie zna sie umiaru w kosmetykach)

Gosia1906 · Wysłany: 10:30:52 07-08-07 Temat postu:

ja sobie tylko oczy maluję kredką i tuszem bo po co niszczyć skórę jak się nie musi

Anua · Wysłany: 12:49:49 07-08-07 Temat postu:

Notecreo: jakiej firmy jest ten nawilżający puder?

do szkoły to tylko jak pisałam wyżej, podkład i korektor. Rzęsy maluję bezbarwną odżywką. Staram się nie używac tuszu, bo boję się, że kiedyś będę miała rzadkie rzęsy

...::Justyna::... · Wysłany: 14:36:58 07-08-07 Temat postu:

To od tuszu do rzęs rzęsy rzadzieją?

Anua · Wysłany: 14:51:03 07-08-07 Temat postu:

tak mi się wydaje. kiedy używałam tuszu, rzęsy robiły się słabsze. w każdym razie, w 1 gimnazjum miałam taką babkę od wf-u, która w młodości była baletnicą. więc musiała ostro się malowac, by byc widoczną. teraz ma 5 rzęs na krzyż