Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Zarost |
tak |
|
40% |
[ 29 ] |
nie |
|
59% |
[ 42 ] |
|
Wszystkich Głosów : 71 |
|
Autor |
Wiadomość |
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:28:12 22-05-14 Temat postu: |
|
|
No bo po sobie samej to zauważyłam. Kiedyś podobali mi się faceci bez zarostu, teraz z zarostem przyciągają moją uwagę. |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:34:02 22-05-14 Temat postu: |
|
|
A w pierwszej chwili sobie pomyślałam, że może studiowałaś(studiujesz) jakąś psychologię |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:34:56 22-05-14 Temat postu: |
|
|
Nie, tylko filologię i to hiszpańską choć psychologię podobno będę niebawem miała. |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:26:59 22-05-14 Temat postu: |
|
|
wow, gdybym teraz szła na studia też bym wybrała ten kierunek, a nie mój. A na którym jesteś już roku? |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:21:06 22-05-14 Temat postu: |
|
|
Dopiero na 1-ym. Dość późno się wybrałam bo początkowo sądziłam, ze studia są mi niepotrzebne, a jak już poszłam to nie na to na co powinnam i zrezygnowałam. Teraz dokonałam własnego wyboru i jak na razie jestem zadowolona i ani myślę rezygnować.
Modlę się tylko, żeby ten kierunek zapewnił mi dobrą i stałą pracę, a nie jak większości studentów ( ogólnie ) bezrobocie...
A ty co studiujesz? |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:32:22 22-05-14 Temat postu: |
|
|
Studiuję fizykę medyczną, już 3 rok, a za miesiąc licencjat.
Ja po ukończeniu liceum poszłam na administrację i dla mnie też to był błąd, kompletnie nic mnie nie interesowało to co miałam, no i zrezygnowałam.
Gdyby udało mi się później pracować w zawodzie, czyli np. przy planowaniu radioterapii albo jako fizyk medyczny w szpitalach albo w jakiejś prywatnej firmie np. mammograficznej to było by super i widząc co się dzieje w Polsce to słabo to widzę
To jest jakaś masakra wyuczyć się a potem nie mieć możliwości pracowania w zawodzie. Co prawda ja mimo tego, że studiuję dziennie to już miałam przygodę z wieloma pracami (i dalej pracuję) typu cukiernia, wykładanie towaru w dużym sklepie, inwenteryzacje, barmanka, praca w Play (callcenter), zbieranie truskawek. Pracy się nie boję, ale już wiem, że nie chce siedzieć za kasą w sklepie do końca życia, albo użerać się z ludźmi, że ta ryba została dobrze przyrządzona.
Chciałabym coś ambitniejszego w przyszłości robić, ale boję się, że będzie ciężko cokolwiek znaleźć
A jaką pracę byś chciała wykonywać w przyszłości?
Ostatnio zmieniony przez syla6667 dnia 19:33:40 22-05-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:41:36 22-05-14 Temat postu: |
|
|
Mnie kręci praca tłumacza. Mogę ślęczeć nad książkami i je przekładać, albo też być takim tłumaczem ustnym...
Ale moje największe i niespełnione marzenie to praca scenarzystki lub pisarki. Strasznie lubię jak to się ładnie mówi, puszczać wodze wyobraźni i pisać rożne rzeczy... ale w Polsce wiadomo jak jest.
Pracy dobrej nie znajdziesz, no chyba że masz plecy. Nie raz spotkałam się z tym, że mimo wyższych kwalifikacji pracę dostaje ten kto ma znajomości a nie wiedzę
Poza tym jestem ze wsi i daleko mi dojeżdżać a to też ma znaczenie...
Nie chcę wyjeżdżać z Polski ale jeśli studia nie poprawią mojej sytuacji to nie będę miała innego wyjścia. |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:49:42 22-05-14 Temat postu: |
|
|
No to piątka!
Ja również się zastanawiam nad wyjazdem, ale to będzie ostateczność.
Też jestem ze wsi, z której nawet jeśli bym dojeżdżała do miasta, które jest 30 km ode mnie to i tak tam ciężko z jakąkolwiek pracą, próbowałam coś znaleźć jak jeszcze studiowałam zaocznie administrację i to była masakra, chodziłam na rozmowy w sprawie pracy, ale poza mną 20/30 innych osób i to takich mających doświadczenie.
Dlatego zdecydowałam się na okres studiów zamieszkać w akademiku w Gdańsku tu jest znacznie łatwiej studentowi znaleźć pracę, nawet jest w czym wybierać
Ostatnio zmieniony przez syla6667 dnia 19:50:47 22-05-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:00:06 22-05-14 Temat postu: |
|
|
O to fajnie masz. Ja bym się nie odważyła na akademik, jestem zbyt nieśmiała i pewnie bardzo bym też tęskniła za ludźmi z mojego otoczenia.
Ja sobie dojeżdżam pociągiem 60 km ale nie jest najgorzej, oczywiście studiuję zaocznie. Myślę, że za jakiś rok jak już będę miała sporą wiedzę i rozpocznę praktyki w zawodzie ( u nas się tego wymaga, co najlepsze jest tylko specjalizacja nauczycielska, bo nas oszukali z tłumaczeniową) podejmę się własnych tłumaczeń przez internet, korepetycji itd. Teraz bym się nie odważyła bo nie mam kompetencji.
Póki co pewnie czeka mnie jakaś letnia praca na świeżym powietrzu... typu zbieranie borówek, w czym owszem, mam doświadczenie he he |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:22:36 22-05-14 Temat postu: |
|
|
Ja to kiedyś zbierałam jagody na sprzedaż jak chodziłam jeszcze do gimnazjum, ale już bym chyba nigdy do tego nie wróciła, pieniądze z tego małe, a dużo czasu trwa zebranie takiego kg jagód i do tego obrzydliwe kleszcze
No ale borówki są trochę większe i chyba na plantacji je się zbiera, co nie? (jakoś nigdy się nimi nie interesowałam) Dużo pewnie nie da rady zarobić przy nich...
Nie wolałabyś czegoś innego spróbować?
Ja to już w tym roku będę siódmy sezon w Barze Morski w Jastrzębiej Górze (gdybyś przypadkiem była w okolicach to wpadnij ) co roku mówię sobie, że już koniec z Barem Morskim i co roku tam wracam
Ostatnio zmieniony przez syla6667 dnia 20:23:37 22-05-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:40:44 22-05-14 Temat postu: |
|
|
Raczej nie będę, ale dzięki za zaproszenie.
Wiem jak to jest z tymi jagodami bo też kiedyś się zbierało, częściej jednak chodzę na grzyby a potem sprzedaję. Raz miałam przygodę, bo kupowała ode mnie babka od fizyki... głupio mi było tak przy niej.
No cóż, jestem z centrum Polski i ciężko mi coś złapać, tym bardziej że mam na razie tylko maturę...
Nawet na głupią kelnerkę, może też nie za bardzo umiem się zaprezentować na rozmowie o pracę...
Oczywiście będę próbować w to lato, mam nadzieję że uda mi się zaczepić w jakimś w miarę spoko miejscu bo u nas uwierz, są nawet "kołchozy". Myślą, ze ludzie to maszyny i płacą grosze...
Pewnie jak już skończysz studia to znajdziesz sobie bardziej zadowalającą pracę. Ciesz się tą, którą posiadasz. W tych czasach to na prawdę dużo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2012 Posty: 14067 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żory Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:49:33 10-06-14 Temat postu: |
|
|
dla mnie nie.. |
|
Powrót do góry |
|
|
LaIntrusa Motywator
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:11:06 02-10-14 Temat postu: |
|
|
Mnie kręcą faceci z lekkim zarstem |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:28:47 04-10-14 Temat postu: |
|
|
Po 7 latach nadal mi się gust nie zmienił i nie lubię zarostu denerwują mnie włosy na twarzy, to drapanie, nieprzyjemne uczucie, potem mam takie suche usta fu u niektórych to może całkiem fajnie wygląda ale niekoniecznie sprawdza się w praktyce. To tak jak mężczyźni nie lubią owłosionego ciała u kobiety bo po prostu przeszkadza w dotykaniu |
|
Powrót do góry |
|
|
Violetta Prokonsul
Dołączył: 06 Lip 2014 Posty: 3140 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:07:28 04-10-14 Temat postu: |
|
|
Nie przepadam za ludźmi z brodą |
|
Powrót do góry |
|
|
|