Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roberta Monterrubio Big Brat
Dołączył: 17 Paź 2013 Posty: 852 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Latinowood ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:27:28 30-11-13 Temat postu: Miałyście kiedyś komplikacje po przekłuciu uszu ? |
|
|
Ja jak miałam przekłuwane pierwszy raz to jak już po kilku tygodniach wyjęłam te kolczyki chirurgiczne co mi kosmetyczka ,,wstrzeliła" pistoletem i włożyłam normalne kolczyki to nadal się upierałam spać w kolczykach, chociaż już nie musiałam. Przez to porobiły mi się odleżyny, wszystko cholernie spuchło i musiałam na jakiś czas przestać nosić kolczyki No i jak potem chciałam je włożyć to te głupie uszy mi zarosły Za jakiś czas poszłam do kosmetyczki przekłuć uszy drugi raz i sytuacja się powtórzyła Dopiero za trzecim razem uszy ładnie się wygoiły, bo posłuchałam rady mamy i zaczęłam robić tak jak ona - to znaczy po zmianie kolczyków z chirurgicznych na normalne zaczęłam je zdejmować na noc. No i teraz wszystko jest w porządku - tzn. uszy się nie paskudzą ani nie zarastają |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:23:14 30-11-13 Temat postu: |
|
|
Ja też miałam komplikacje, mimo że zawsze nosiłam kolczyki ze stali chirurgicznej lub srebra.. na początku niby było ok, ale potem uszy zaczęły mi ropieć, nie chciały się zarosnąć, strasznie się męczyłam. Gdy zrobiłam kolczyka w brwi to nie miałam żadnych komplikacji przez rok, a potem nagle zaczęło się coś dziać, musiałam przebić drugi raz, już na bliźnie, i mi się nie przyjął. Od tego czasu, a minęły jakieś 4 lata, nie mam żadnych kolczyków, uszy mi się zarosły, na brwi mam bliznę. Wtedy odkryłam piękno w tatuażach i to one są dla mnie najpiękniejszą ozdobą do kolczyków może wrócę, najprędzej do tego w brwi, ale to na razie dość daleka przyszłość a do uszu wolę klipsy lub nausznice |
|
Powrót do góry |
|
|
Roberta Monterrubio Big Brat
Dołączył: 17 Paź 2013 Posty: 852 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Latinowood ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:35:06 01-12-13 Temat postu: |
|
|
A ja lubię kolczyki tylko w płatkach uszu |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55422 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:11:11 11-07-14 Temat postu: |
|
|
Moja ex kolezanka przekłuwała mi uszy kolczyki mialam chyba z 3 dni i musialam zdjąć bo mi krew leciała i uszy mnie bolały |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:21:19 11-07-14 Temat postu: |
|
|
Ja uszy miałam przekłuwane na ziemniaku, ah te wiejskie metody |
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia vondy Motywator
Dołączył: 02 Sty 2016 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:39:38 06-01-16 Temat postu: |
|
|
Ja przekluwajac sobie uszy w dziecinstwie u kosmetyczki mialam problem z ropieniem lewej dziurki. W sumie do tej pory, jesli dlugo nie chodze w kolczykach i zaloze np na jakas okazje, to zdarza sie, zemi znów ropieje.
Kolejne dziurki robila mi kolezanka zwykla igla i zadnego problemu nie bylo. |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:52:36 06-01-16 Temat postu: |
|
|
Ja miałam pierwsze dziurki przekuwane też igłą, ale przez pielęgniarkę i wszystko było ok na szczęście nigdy nie miałam problemu z kolczykami w uszach (i w nosie ), ale na początku jak sobie zrobiłam więcej dziurek w lewym uchu to nie wygodne mi się spało na tym boku... |
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia vondy Motywator
Dołączył: 02 Sty 2016 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:24:17 06-01-16 Temat postu: |
|
|
Z tym spaniem to akurat prawda baz ja w lewym mam 3 dziurki na razie, bo planuje kolejna no i kiedy mam w nich kolczki, to czasem mnie uwieraja |
|
Powrót do góry |
|
|
Majalea Obserwator
Dołączył: 07 Lip 2016 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 10:35:04 07-07-16 Temat postu: |
|
|
Ja miałam i to spore. Bardzo mi wtedy ropiały i bardzo spuchły mi uszy, ale nie miałam komplikacji podczas standardowych kolczyków. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudekw89 Obserwator
Dołączył: 12 Lip 2016 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:16:58 12-07-16 Temat postu: |
|
|
Ja miałam spore komplikacje. Uszy długo mi ropiały, były spuchnięte i bardzo mnie bolały. |
|
Powrót do góry |
|
|
|