Telenowele

Gosia1906 · Wysłany: 16:46:13 05-01-08 Temat postu:

najlepiej to myśleć sobie że wiele osób ma jeszcze większe problemy

kulka · Wysłany: 22:49:00 05-01-08 Temat postu:

To chyba jest przesada, bo mojej kolezanki znajoma dostała okresu w wieku 8 lat i karzełkiem nie jest

Pulek · Wysłany: 23:40:28 05-01-08 Temat postu:

Anua · Wysłany: 0:24:38 06-01-08 Temat postu:

Puluś ma rację

trzeba akceptowac siebie, chodzi z podniesioną głową. Tylko pewni siebie uzyskują sukces w życiu

casaa · Wysłany: 1:47:44 06-01-08 Temat postu:

ale tak trudno jest siebie zaakceptować

ja z tym walcze, mam nadzieje, ze mi sie uda

Anua · Wysłany: 1:59:55 06-01-08 Temat postu:

rozumiem Cię, też tak miałam. Ale po prostu musisz sobie codziennie wmawiac, ze cholera, jesteś wspaniała i tyle! Trzeba znac swoją wartośc i nie przejmowac się opiniami innych!

casaa · Wysłany: 2:03:56 06-01-08 Temat postu:

masz całkowitą racje

człowiek nigdy nie bedzie w pełni szczesliwy, jeśli nie zaakceptuje samego siebie

Saritaa0 · Wysłany: 10:06:58 06-01-08 Temat postu:

casaa · Wysłany: 13:11:24 06-01-08 Temat postu:

Saritaa0 · Wysłany: 13:14:49 06-01-08 Temat postu:

Mówię tak, ponieważ wiele razy słyszałam takie rzeczy, że wygląd się nie liczy, że trzeba siebie akceptować, w większości przypadkach mówiły to osoby popularne i piękne (popularne w sensie np. w szkole).

casaa · Wysłany: 13:21:21 06-01-08 Temat postu:

sa takie osoby to prawda..ale są też 'normalne' takie jak np. anua, z jej wypowiedzi wywnioskowałam, że jest z siebie dumna, lubi sie i pelni sie akceptuje.
więc to chyba nie do konca jest tak jak mówisz, ale masz racje, osobom sławnym, z pieknym makijazem i fryzurą na pewno znacznie łatwiej jest mówić o samoakceptacji

Zaglebista · Wysłany: 13:23:10 06-01-08 Temat postu:

Trzeba być pięknym dla samego siebie i to się liczy

Anua · Wysłany: 14:25:36 06-01-08 Temat postu:

casaa ma w 100% rację. Nie jestem piękna, mam swoje niedoskonałości, ale staram się z nimi walczyc. Ukrywam to, co nie jest najpiękniejsze, a staram się pokazywac ładniejsze części mojego ciała. I tak np. mam grzywkę, by nie pokazywac pryszczy na czole. Nie podkreślam ust, bo nie mam ich dużych i wspaniałych, za to staram się zadbac o oczy. Muszę znac swoją wartośc, bo jeśli ja sobie jej nie wmówię, to nikt inny mi tego nie powie. Taka prawda. Jak często koleżanki w szkole mówią Wam, że dobrze/ładnie wyglądacie?

Saritaa0 · Wysłany: 15:31:27 06-01-08 Temat postu:

Ja nie przypominam sobie, żeby koleżanka mi tak powiedziała ale zdarzyło się, że chwaliły np. moje paznokcie albo włosy.

kulka · Wysłany: 23:59:03 06-01-08 Temat postu:

To staraj się mieć zawsze zadbane włosy, żeby na nich skupiał się wzrok innych. Trzeba eksponować to, co ma się najładniejsze, wtedy defekty bedą mniej widoczne. Każdy je ma, mniejsz lub większe i trzeba je polubić lub zaakceptować. Jeśli się będzie o nich myśleć, wtedy straci się poczucie własnej wartości.