Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
W jaki sposób się odchudzacie? |
wcale się nie odchudzam! |
|
48% |
[ 63 ] |
ćwiczę |
|
33% |
[ 43 ] |
nie jem wcale |
|
5% |
[ 7 ] |
liczę kalorie |
|
13% |
[ 17 ] |
|
Wszystkich Głosów : 130 |
|
Autor |
Wiadomość |
Jogo. Wstawiony
Dołączył: 07 Cze 2008 Posty: 4942 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ^.^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:39:22 20-06-10 Temat postu: |
|
|
Ja jak zwykle w czerwcu zaczynam dietować i ćwiczyć I powiem Wam , że najlepszy na spadek wagi jest rower. Jeżdżę nim 2 h dziennie i to przynosi jakieś efekty ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:56:54 20-06-10 Temat postu: |
|
|
Niektórzy nie mają roweru - jak ja;D I muszą cwiczyc;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Jogo. Wstawiony
Dołączył: 07 Cze 2008 Posty: 4942 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ^.^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:16:44 20-06-10 Temat postu: |
|
|
Ja nie miałam 5 lat , a może więcej , to od wujka sb załatwiłam ;]
A jak byłam przez ten czas bez roweru to wspomagałam się bieganiem, to dopiero daje efekty Ale nie długo to praktykowałam , bo nie jestem taka wytrzymała |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:25:06 21-06-10 Temat postu: |
|
|
Bieganie.. No to już wyzwanie;D
A to na prawde dla wytrwałych;) Ale jaką kondycję się ma potem;D I ciało też niczego sb;) |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:30:43 21-06-10 Temat postu: |
|
|
Mi się po bieganiu ciało kobiety nie podoba, mięśnie są takie widoczne na nogach co moim zdaniem ładne ani seksowne nie jest, jedynie tyłek się fajny może zrobić, ale na to można inne sposoby użyć ; ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:47:45 22-06-10 Temat postu: |
|
|
Mięśnie nie pojawią się od razu, bieganie na dystans kilometra przez miesiąc poprawi sylwetkę, ale nie radykalnie, więc czemu nie. Aj jestem jak najbardziej na TAK> |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniu$ King kong
Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2180 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:03:03 08-07-10 Temat postu: |
|
|
Ja podziwiam wszystkich,którzy potrafią codziennie ćwiczyć ;D Mi się zwykle odechciewa po paru dniach ;p Jestem takim leniem że wole nic nie jeść niż ruszyć dupę |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:11:03 31-07-10 Temat postu: |
|
|
ja tez wole nie jesc...nareszcie dalo to efekty, naprawde mega efekty, z ktorych jestem cholernie zadowolona |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:48:33 01-08-10 Temat postu: |
|
|
Lili, dalej Ci nie przeszło? Takie szkielety naprawdę ładnie nie wyglądają Ja ostatnio spadłam na wadze i staram się teraz więcej jeść, żeby przytyć...Choć nogi mam grube (nawet mama koleżanki mi to powiedziała ), ale co zrobić
Ciężko mi się zmobilizować do ćwiczeń, przed wszystkim z tego powodu, że już po rozgrzewce padam, taką słabą mam kondycję |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:17:11 01-08-10 Temat postu: |
|
|
wiesz co, był niedawno taki czas, że przestało mi zależeć na wszystkim, łącznie z tą cholerną wagą i wyglądem, i właśnie wtedy wyglądałam najlepiej, a teraz... znów przytyłam, bo zaczęłam jeść.
jako "szkielet" bardzo się sobie podobałam, może w roku szkolnym znów postaram się wrócić do takiego stanu, bo o ile na wyjeździe było łatwiej, o tyle w domu po prostu machinalnie je się te posiłki, albo przekąski |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:23 01-08-10 Temat postu: |
|
|
Nie będę Cie już przekonywać, powiedziałaś mi kiedyś co sądzisz na temat moich wywodów...
Wiem też jak to jest czuć się źle w swoim ciele, sama mam niezłe schizy na punkcie swojego wyglądu, codziennie się zadręczam i odliczam kiedy uzbieram na operację plastyczną, więc może powinnam zrozumieć, że Ty masz to samo, a z wagą. Tylko, że Ty szkodzisz swojemu zdrowiu. Ja chciałabym wyglądać jak ideał, a ideał to nie kościotrup. I najważniejsza jest twarz! Nie powiesz mi, że ją masz grubą. Ja już czasami wolałabym tą figurę mieć beznadziejną, bo to można wyćwiczyć, albo odpowiednie zatuszować ubraniem, a twarz ładną - taką w którą mogłabym bez problemów patrzeć.
Jedz mniej jak chcesz, częściej, a mniej, ale nie czekaj, aż będziesz się skręcać z głodu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:34:06 02-08-10 Temat postu: |
|
|
nie tylko twoich, tak jest z każdym, kto próbuje, naprawdę nie jesteś jakimś wybrańcem czy coś: )
ej, ale ja naprawdę sporo teraz jem, więc spoko- a twarz mam dość dużą, więc wiesz...tego nie wyćwiczę(poza tym pewne partie ciała są uwarunkowane genetycznie jeśli chodzi o kształt i trudno je zmienić na dłuższą metę) |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:14:54 02-08-10 Temat postu: |
|
|
Właśnie dlatego mówię, że twarz najważniejsza, bo nie do wyćwiczenia. Z tego co widziałam, Twoja nie jest wcale taka zła, zamieniłabym się z Tobą na jeden dzień, to byś ją doceniła.
Czytałam, że sobie kebaba kupiłaś Nie nadążam za Tobą...Co w końcu chcesz osiągnąć, bo już nie wiem? Rób co chcesz, w sumie co mnie to obchodzi? Nie mam zamiaru Cię już do niczego przekonywać
Każdemu podoba się co innego, jak masz dobrze czuć się ważąc 45 kg (chyba dalej nie chcesz zejść?) to ok, byle byś doszła do tego z rozsądkiem.
Ostatnio zmieniony przez Lizzie dnia 9:17:16 02-08-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:29:42 02-08-10 Temat postu: |
|
|
ojej, straszne, kebaba kupiłam...przecież piszę, że jem
wiesz co, dla mnie 45 kg to coś tak odległego, jak dla żółwia wieża Eiffla - nie chcę osiągać już niczego |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:53:39 02-08-10 Temat postu: |
|
|
Ojej, straszne to jest Twoje podejście do życia. Nie chcesz osiągnąć niczego, bo co? Bo nie wystają Ci odpowiednio kości czy może miłość nie istnieje i nigdy nie będziesz mieć chłopaka? Zapal sobie, może poczujesz się lepiej. Sorry, ale nie będę milsza.
Chodziło mi o to, że jak już jesz, mogłabyś innego typu rzeczy zamiast napychać się kebabami. Nie dbasz o to, a narzekasz.
Może masz po prostu taką budowę, kości i większy biust, dlatego waga jest większa...Nie każdy z tą samą wygląda inaczej. Ja tam ważę 46, ale na anorektyczkę nie wyglądam (pewnie prezentujesz się szczuplej ode mnie), mam tylko minimalny biust, ale naprawdę "nabite" nogi ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
|