Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:12:17 07-07-09 Temat postu: |
|
|
Krew badałam i podobną mam bardzo dobrą, powinnam zostać dawcą jak powiedział lekarz ;P
Gosia, możliwe, że to komputer
Dulce Maria, ja właśnie też tego się obawiam i też czuję, że mam takie objawy...A w mojej rodzinie było kilka takich przypadków, jedna ciocia właśnie teraz zmaga się z tą chorobą
Są dni, że nic nie planuje, nie myślę o przyszłości, studiach, bo nie wiem czy w ogóle dożyję...Ale może to tylko moje wyolbrzymianie i oby tak było
Natalia, ja się właśnie boje iść do lekarza...
Problem z oczami też mam, moja wada postępuję i to bardzo silnie, powinnam ograniczyć komputer, ale to jest silniejsze ode mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:04:04 07-07-09 Temat postu: |
|
|
Lizz ja też czasem mam takie głupie pomysły, ale nawet gdybym była chora nie powiedziałabym tego rodzinie.. chyba.. zrobię sobie szczegółowe badanie po 18-stce..xD a teraz muszę wybrać się do lekarza.. tylko cz jeśli jestem nie pełnoletnia, a wyjdzie mu jakaś poważna choroba, mogę zażądać, aby nie mówił tego rodzicom (tajemnica lekarska)..? bo sama nie wiem.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:22:05 07-07-09 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że w tym wypadku przekaże to rodzicom..Ale dlaczego nie chcesz, by wiedzieli? Nie chcesz im sprawić przykrości?
Zresztą nie ma co zakładać najgorszego A gdybyś rzeczywiście była chora rodzice muszą wiedzieć by pomóc, sama dałabyś radę?
Ja jestem już pełnoletnia, ale odkładam jakiekolwiek badania ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:26:43 07-07-09 Temat postu: |
|
|
Dlatego właśnie chcę zrobić padania, jak będę pełnoletnia, ale nie zostało mi dużo..
Nie wiem czemu, chyba chodzi o to, że nie chciałbym sprawiać problemu, nie chciałabym być problemem.. wolałabym się uporać z tym sama... i myślę że dałabym radę..
Zresztą wiadomo, to czy jestem chora to nie musi być prawda, zresztą ze mnie na razie taki lekarz..o.0' jednak sprawdziłam, różne choroby i to co mi dolega jakby wskazuje na tą chorobę, ale to równie dobrze może być coś nie groźnego jak np. brak witamin..xD tyle że to byłby brak chyba wszystkich możliwych witamin..; ] |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosik Mistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 11672 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:29:10 07-07-09 Temat postu: |
|
|
Dulce Maria może i by lekarz nie powiedziała ale dajmy na przykład że musisz zacząć brać leki żeby wyzdrowieć to raczej sama na nie nie zarobisz. ale to już takie skrajne
ja nie robiłam żadnych badać jeszcze bo wolę jak coś żyć w nieświadomości |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:30:29 07-07-09 Temat postu: |
|
|
Dulce Maria, u każdego da się znaleźć objawy wskazujące na jaką by się tylko chciało chorobę, więc nie ma się co tak przejmować
Ja póki żyję wierzę, że Bóg jeszcze nie każe mi stąd zejść, bo mam misję do spełnienia |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:31:41 07-07-09 Temat postu: |
|
|
Może nie zarobię, ale i tak chcę mieć jakąś dorywczą pracę w weekendy i w wakacje.. nie w ted, ale za rok..; ] O tym nie pomyślałam, ale jakoś radę sobie dam..; ] nie lubię martwić bliskich swoimi problemami.. |
|
Powrót do góry |
|
|
LatinOvel Idol
Dołączył: 19 Sty 2007 Posty: 1438 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Chiapas Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:05:21 08-01-10 Temat postu: |
|
|
A ja mam problemy z zębami, które zaczęły się w Nowy Rok, zaczęło się wszystko od ropnia dziąsła, w drugi dzień stycznia u dentysty nacięto mi tego ropnia, założono opatrunek i zapisano antybiotyk, wczoraj byłem u dentystki i otworzyła mi i oczyszczała mi zęba(dolną 6), podobo mam jescze 3-4 chore dolne i górnde(6i7) zęby kolejna wizyta u dentysty w następnym tygod, a wy mieliście/maicie jakieś problemy z uzębieniem i jak przeżyliście wizyty u dentysty. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:07:43 08-01-10 Temat postu: |
|
|
Ja już od jakiegoś czasu chodzę średnio co miesiąc do dentysty, nawet nie zliczę ile już zębów miałam leczonych
Są strasznie podatne na psucie się...Ale za to mało wrażliwe i rzadko bolą, nie czuję tego, że coś niedobrego się dzieje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:12:35 08-01-10 Temat postu: |
|
|
jajq ja sie tak bardzo boję dentysty... wszystko zniosę, ale dentysta wywołuje u mnie łzy w oczach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:16:05 08-01-10 Temat postu: |
|
|
ja, dla niektórych to dość paradoksalne, lubię chodzić do dentysty. nie boję się, mimo, że parę lat temu miałam poważne problemy i było ciężko. teraz chodzę regularnie na kontrole. wszystkie zęby leczę od razu, żeby potem nie było płaczu i bólu całymi nocami. wole nie ryzykować, że rozwinie mi się coś gorszego, ze będzie dziura na pół zęba. o nie! lepiej zapobiegać niż leczyć.
i pomyśleć, że jak byłam mała nie lubiłam szczotkować zębów, a teraz myję z milion razy dziennie, gdy tylko jest okazja. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:24:15 08-01-10 Temat postu: |
|
|
też lubię chodzić do dentysty... zawsze lekarka mnie jakoś zagada, a gabinet jest bardzo przyjemny, wszystko estetyczne, czysto... a jak trzeba leczyc, to znieczulenie i po krzyku czasem boli i tak, ale już na na tyle mocno, co bez zastrzyku |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:34 08-01-10 Temat postu: |
|
|
Ja piekielnie boję się tego znieczulenia, i zawsze jadę bez Jestem hardkorem
Mam głupią metodę na ból, mianowicie przypominam sobie różne moje błędy, wady, przykrości i wmawiam, że zasłużyłam na ten ból - lepiej go wtedy przyjmuję i nawet mniej boli, bo bardziej boli inny ból, niż ten fizyczny.
Byłam dziś nawet u dentysty i ból był niesamowity, ale łatwiej było mi go znieść, gdy sie wprowadziłam w taki depresyjny nastrój. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:45:29 08-01-10 Temat postu: |
|
|
Też kiedyś bałam się znieczulenia, ale to tylko chwila, a potem już z górki |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:50:13 08-01-10 Temat postu: |
|
|
Lizzie napisał: | Ja piekielnie boję się tego znieczulenia, i zawsze jadę bez Jestem hardkorem
|
witaj w klubie hardkorów dentystycznych.
ja od lat jadę na żywca , bez znieczulenia. znieczulenie miałam dwa razy w życiu jak byłam mała i nieświadoma tego, co ta babka dentystka robi. a teraz nie, nie pozwolę sobie na nie! na sama myśl o nim słabo mi się robi. nie boję się wiercenia, borowania i innych okropnych rzeczy, ale znieczulenie mnie przeraża! dobra jestem, nie ma co. |
|
Powrót do góry |
|
|
|