Telenowele

Jogo. · Wysłany: 19:19:46 31-07-08 Temat postu:

Katie, nie denerwuj się na zapas, ważne , że poszłaś na badania,a nie stchórzyłaś i olałaś sprawę jak teraz robi większość chorych osób.Trzymam kciuki aby wszystko poszło po twojej myśli

Lizzie · Wysłany: 20:26:49 31-07-08 Temat postu:

Przede wszystkim robisz coś w kierunku, żeby wyzdrowieć

i nie ma się czym martwić, bo może być tylko lepiej

Gorzej byłoby jakbyś nic z tym nie robiła, ale próbujesz i w końcu się uda :*

Katie:) · Wysłany: 21:59:16 31-07-08 Temat postu:

Mam nadzieję dziewczyny. Jesteście wspaniałe. Dziękuję

leon27 · Wysłany: 9:11:41 01-08-08 Temat postu:

zycze ci zdrowka kochana :*

Natalia · Wysłany: 22:11:05 27-10-08 Temat postu:

Dzięki Bogu, na zdrowie nie narzekam,

jestem zdrowa jak rybka

no może taka rybka w depresji .

Lizzie · Wysłany: 22:42:03 27-10-08 Temat postu:

Ja też raczej jestem zdrowa, ale strasznie chciałbym mieć zdrowy wzrok

A muszę nosić okulary i tak widzę nieraz gorzej niż osoby bez nich...
W dodatku ostatnio zauważyłam jak źle w nich wyglądam, może nie tak tragicznie, ale bez nich o niebo lepiej...
Ale nie narzekam, w końcu dużo osób ma ten sam kłopot, a są dużo gorsze problemy

Sami · Wysłany: 22:47:14 27-10-08 Temat postu:

Ja mam problemy z kręgosłupem

Jeżdżę co miesiąc na zabiegi

Natalia · Wysłany: 23:35:37 27-10-08 Temat postu:

Ja tez problem ze wzrokiem, miałąm miec kiedys operacje, ale to długa historia.

Bluebelle · Wysłany: 0:19:00 28-10-08 Temat postu:

A mnie potrącił samochód w marcu i skutki tego wypadku odczuwam do dziś.

Lizzie · Wysłany: 0:27:43 28-10-08 Temat postu:

Natalia · Wysłany: 0:38:29 28-10-08 Temat postu:

Mi się pare razy zdarzyło że samochód w ostatniej chwili stanoł...

Wogóle panicznie boje sie ciężarówek ,wielkich aut terenowych
,

histeryzuje kiedy przejeżdżają za blisko mnie.

Lizzie · Wysłany: 0:42:27 28-10-08 Temat postu:

Ja też nie lubię jak koło mnie przejeżdżają, a kiedyś na drodze do mojego domu była taka wąska dróżka i jak przejeżdżał tir czy autobus to wydawało się, że kilka centymetrów od ciebie...okropność. Na szczęście zrobili już chodnik

Natalia · Wysłany: 0:49:19 28-10-08 Temat postu:

To jest jakas masakra, przejeżdża ci taki kilku tonowy kloc ,

i oni się dziwą że stoisz jak wryta

Bluebelle · Wysłany: 9:26:54 28-10-08 Temat postu:

[quote="Lizzie"]

Notecreo · Wysłany: 10:05:11 28-10-08 Temat postu:

mnie to kiedys samochod potracil, jak mialam moze z 13 lat. Wrcaclam z siostra z kosciola, wtedy tam bylo kiepskie przejscie, a ruch spory i moja siostra sie oczywiscie wyrywala, ja za nia. Na szczescie dostalam tylko lusterkiem, mialam opuchnieta warge i krwiaki na nogach.
Corke znajomej mojej mamy samochod ciagnal iles metrow i stracila nogę