Telenowele

Ayleen · Wysłany: 22:02:06 07-07-09 Temat postu:

Różnica, mówicie? Dla mnie nie właściwie to nie ma znaczenia, ale...
Pasuje mi to np. kiedy chlopak jest starszy.. powiedzmy o 6 lat.
To by było tak:
20 -26
23-29
30-36 te przykłady to jeszcze, jeszcze.. W takich przypadkach myśle, że jest OK. Co do roznicy o rok, dwa. kiedy wyglada to tak: 16-18. 15-16. 17-19. Ok.
ale np.
12- 18
14-20
To mi sie już nie podoba. Bo np. taki osobnik co ma 12 lat o czym możee rozmawiać z 18latkiem? To trochę dziwne dla mnie. Poza tym domyślacie się, ze np. taki 18-20 latek, nie mysli tylko o przytulaniu, trzymanie za reke, czy tez o pacalunku tylko troche wiecej.
Mam nadzieje ze mnie zrozumieliście.
[Przykłady podawalam tak mniej wiecej. zebyscie mnie dobrze zrozumieli]

Dulce Maria · Wysłany: 22:05:11 07-07-09 Temat postu:

Zrozumiałam..

I ja właśnie też tak uważam.. 6 lat to nic strasznego, ale jeśli już chodzi o 12, czy 14 też tego nie czaję, dziwne..;/

Lizzie · Wysłany: 22:08:18 07-07-09 Temat postu:

To nie jest dziwne, to jest nienormalne ;P

Ayleen · Wysłany: 22:09:45 07-07-09 Temat postu:

Moi rodzice są własnie z taką różnicą. Ale oni się poznali, kiedy byli dorosli [tzn. chodzi mi o to, ze nie mieli 12-18. ] Tylko taki przyzwoity wiek.

Dulce Maria · Wysłany: 22:12:55 07-07-09 Temat postu:

Moja siostra ma męża tez z taką różnicą wieku.. poznali się jak ona miała 16 lat.. byli ze sobą 5 lat..; ] Teraz się ożenili i mają dziecko..; ]

Ayleen · Wysłany: 22:15:48 07-07-09 Temat postu:

Moja kuzynka starsza ode mnie o rok, czyli 17 ma spotyka sie z chlopakiem ktory ma lat 22, ale nie jestem pewna. [moze 21, czy 23]. I mają wlasnie udany związek.

>

Dulce Maria · Wysłany: 22:19:21 07-07-09 Temat postu:

Właśnie, a taką małolate to facet chyba tylko wykorzysta, bo raczej normalny to on nie jest skoro zadaje się z dzieckiem..

Ayleen · Wysłany: 22:25:23 07-07-09 Temat postu:

Racja. I to chyba troche niedozwolone jest. xp

Dulce Maria · Wysłany: 22:28:58 07-07-09 Temat postu:

Oj na pewno nie.. mam takiego 'znajomego' (w sumie to nie do końca znajomy), który lubi tylko takie małolaty, a one zadowolone że starszy je chce robią to co on chce.. startuje prawie do każdej laski, która nie przekracza jakiegoś tam wieku.. a on ma 24 nie długo 25 lat..

Ayleen · Wysłany: 22:32:26 07-07-09 Temat postu:

Dobre. Teraz tak myślac, nie przychodzi mi do glowy taka osoba w moim towarzystwie, tzn. osob ktore znam, ktorzy lataja do małolat.

Dulce Maria · Wysłany: 22:34:01 07-07-09 Temat postu:

Ja go mało znam, wiem że on chciał do mnie startować, wypytywał się o mnie moją koleżankę.. a fuuuj! Ale ona mu już powiedziała, to wtewdy stwierdził, że nie chciał by takiej dziewczyny jak ja, bo moa wioska jest zbyt blisko niego, i mogłabym, być natrętna! Nie ma to jak inteligencja! Ja się go brzydzę!

Ayleen · Wysłany: 22:36:11 07-07-09 Temat postu:

Hehe. Nie moge z takiego czlowieka.

Lovejka · Wysłany: 22:38:39 07-07-09 Temat postu:

Różnica wieku zaciera się z czasem, bo na przykład gdy 15 latka spotyka się z 22 latkiem to jest to nieco dziwne, ale gdy osoba mająca 25 lat ma partnera w wieku 32 lat to dla mnie coś normalnego.