Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patrycja_Pati Wstawiony
Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 4928 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ****** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:21:56 10-10-09 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to jest nie normalne, jak ktoś - osoby postronne (np.rodzina) przeciwstawiają się czyjejś miłości tylko przez wzgląd na wiek. Tylko cierpienie jest z tego... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:28:19 10-10-09 Temat postu: |
|
|
Racja, ale jako bliscy martwią się o daną osobę... Rodzina jest zwykle przewrażliwiona;) |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:37:12 10-10-09 Temat postu: |
|
|
tak, to prawda. bliscy często patrzą na różnicę wieku jak an przeszkodą, coś co jest złe. a nie powinni! czasem taka różnica daje więcej szczęście, bo starzy partner więcej rozumie, zna życie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:43:36 10-10-09 Temat postu: |
|
|
Vondynizer napisał: | starzy partner więcej rozumie, zna życie... |
takze mlodszy moze byc swietnym opiekunem i przyjacielem ) tak naprawdę wszystko zalezy od czlowieka, nie da się jednoznacznie stwierdzic, ze jak starszy, to lepszy, a jak mlodszy, to gorszy, czy odwrotnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:54:20 10-10-09 Temat postu: |
|
|
Lilibeth napisał: | Vondynizer napisał: | starzy partner więcej rozumie, zna życie... |
takze mlodszy moze byc swietnym opiekunem i przyjacielem ) tak naprawdę wszystko zalezy od czlowieka, nie da się jednoznacznie stwierdzic, ze jak starszy, to lepszy, a jak mlodszy, to gorszy, czy odwrotnie. |
ależ oczywiście. to ze starszy o niczym jeszcze nie świadczy. to wszystko zależy od dojrzałości psychicznej człowieka, od jego podejścia do życia...
znam młodszych którzy są o wiele bardziej dojrzali, nie da się ukryć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:55:10 10-10-09 Temat postu: |
|
|
Czasami starsi sa gorsi..;/
Moja siostra była w związku którego moi rodzice nie trawili.. ale zaczęło się gdy ona miała 15 lat, a on wtedy 23.. no i to dlatego.. teraz ona ma 21 lat.. a sa małżeństwem.. a moi rodzice teraz nic przeciw temu związkowi nie mają..;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:00:39 10-10-09 Temat postu: |
|
|
najważniejsze aby para się dogadywała. wtedy różnica wieku nie ma znaczenia, kiedy ludzie kochają się z wzajemnością... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:42 10-10-09 Temat postu: |
|
|
No ale każdy wie jacy są rodzice. Jeśli ich córka ( przypuścmy 16letnia) spotyka się z facetem 25letnim to im przeróżne myśli chodzą po głowie, że to niby zboczeniec, który myśli tylko o jednym i wgl;) Ich już nic nie zmieni i nie dociera do nich że starszy facet może byc tak jak tu wczesniej napisano opiekunem;) |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:41:38 10-10-09 Temat postu: |
|
|
no dokładnie. rodzice zawsze mimo wszystko na zapas się martwią. tak już mają. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:44:16 10-10-09 Temat postu: |
|
|
A najgorzej jest jak już mama cię urodziła jako nastolatka;) Wtedy to już przekichane;-) Moja miała19 lat i teraz codziennie słyszę teksty NIE ZRÓB GŁUPOTY W ŻYCIU!!! PILNUJ SIE itp;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:51:01 10-10-09 Temat postu: |
|
|
a dla mnie to jest świetna opcja. tzn. moje mama w tym wypadku jest innym przypadkiem. moja mama jak mnie urodziła miała 18 alt. i wtedy nie planowała tego i wgl, ale teraz cieszy się z tego, bo dzięki mniejszej różnicy wieku lepiej mnie rozumie. wgl moja mama mnie nie kontroluje mnie przesadnie, daje mi luzy, kiedy tego potrzebuje. może jest tak dlatego, ze wie, że nie zrobię głupstwa.
moja mam starała się szukać plusów w tym, że spotykałam się się ze starszym chłopakiem. i uznała, że najważniejsze jest to, co ja czuje i czy czuję się z nim bezpieczna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:58:55 10-10-09 Temat postu: |
|
|
No to masz fajnie, bo moja mama ciągle mnie ostrzega żebym głupoty nie zrobiła bo najważniejsza w tym wieku jest nauka żeby sobie zapewnic dobre życie;p
Rozumiem że się martwi ale ja nie mam zamiaru teraz w ciąże zachodzic i dla mnie nauka jest wysoko... Ciąża mojej mamy tez była nie planowana i jej rodzice tez nie żle kladli do glowy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:15:29 10-10-09 Temat postu: |
|
|
ja tam uważam, ze lepiej, aby mama ostrzegała niż była zbytnia kumpela, bo jednak koleżanek można mieć na dziesiatki, a mamę się ma jedną i powinna umieć przestrzec. mam już te ćwierć wieku i potrafię ocenić, ze jednak różnice wieku, kiedy jedno ma tych lat naście, a drugie powyżej dwadzieścia, mogą byc zbyt duże. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:17:35 10-10-09 Temat postu: |
|
|
ja wiem, że byłam planowana..;D
ale ja nie jeste, ta pierwszą tylko mam starsze rodzeństwo, to sa niespodzianki..;D i dzięki nim mam więcej luzu, bo oni pomogli zrozumieć moim rodzicm, że w tym wieku potrzebny jest luz, żeby nie robić głupot..chociaz ja je robię.. wiem o tym.. mimo luzu przesadzam..;/ i to coraz bardziej..;c |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:39:23 10-10-09 Temat postu: |
|
|
moja mama potrafi postawić mi granice. jednak całe życie uczy mnie, bym sama je sobie stawiała... i udaje jej się. często opanowuję się, żeby nie zrobić czegoś głupiego.
nie mam problemu z rozumieniem tego, co jest złe. wiem, kiedy się zatrzymać.
niektóry mają masakryczne kontakty z rodzicami, dlatego ja dziękuję, że moja mama jest jaka jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
|