Telenowele

Liannaa · Wysłany: 0:59:53 03-01-06 Temat postu:

hmm moze to zabrzmi dziwnie, ale ja jestem pewna, ze moj facet mnie nie zdradzi. z reguly jestem nieufna, ale jego jestem pewna, nie raz mialam przyklady. On jest bardzo przystojny, na imprezach nie raz sie kleja do niego kobiety, a on to totalnie ignoruje. tylko ze mi brakuje tego strachu troszke... ja lubie byc zazdrosna. lubie czasami sie pobac.... jestem glupia?

Magda · Wysłany: 1:01:58 03-01-06 Temat postu:

Nie jesteś głupi czemu? Chyba każda dziewczyna/kobieta, której zależy na chłopaku jest zazdrosna!! To normalne

Liannaa · Wysłany: 1:07:01 03-01-06 Temat postu:

ale mi brakuje tej zazdrosci... o to chodzi ze chcialabym byc zazdrosna ale nie mam o co;/ i chcialabym aby moj facet mi dal czasami powody do zazdrosci.

Magda · Wysłany: 1:11:45 03-01-06 Temat postu:

A może to i lepiej

Bo z zazdrości to potem można naprawdę jakieś głupstwo zrobić...

Olesia · Wysłany: 1:12:25 03-01-06 Temat postu:

mówisz jak Dorota z Magdy M.

masz kobieto szczęście, że spotkałaś takiego faceta
ja bym była w siódmym niebie jakby mnie to spotkało

Magda · Wysłany: 1:13:28 03-01-06 Temat postu:

Hehe

Ja to za to mam strasznie skłonności do zazdrości i przez to czasem przeginam

Olesia · Wysłany: 1:20:16 03-01-06 Temat postu:

czasem lepiej nie wszczynać scen zazdrości bo może to się facetowi znudzić i może mieć tego dość

Magda · Wysłany: 1:25:48 03-01-06 Temat postu:

No właśnie o to chodzi...

Facetowi moze i się podobać taka lekka skłonność do zazdrosci, ale nie na dłuższą metę i z przegięciami

Olesia · Wysłany: 1:31:27 03-01-06 Temat postu:

właśnie, napewno jak troszeczkę pokażesz mu, ze jesteś o niego zazdrosna to będzie pewnien, że nie jest Ci to obojętne, że jakaś inna laska się do niego przystawia, ale jak sie przegina to uuu
tak samo ja też bym chciała,żeby facet troszeczkę był o mnie zazdrosny

Liannaa · Wysłany: 1:33:00 03-01-06 Temat postu:

no zazdrosc to jedna sprawa i ona tylko podsyca atmosfere, ale nie mozna przeginac, bo podstawa kazdego zwiazku jest zaufanie... a jesli sie drugiej osobie ufa to sie jej nie kontroluje. chociaz trzeba trzymac reke na pulsie;-)

Olesia · Wysłany: 1:34:14 03-01-06 Temat postu:

dokładnie trzeba osiągnąc złoty środek w związku

Liannaa · Wysłany: 1:36:43 03-01-06 Temat postu:

niop dokladnie. a ja lubie jak moj facet jest zazdrosny, specjalnie czasami mu daje powody do tego... ogolnie ja jestem flirciarą i lubie byc adorowana, ale nie przekroczylabym pewnej granicy... zapala mi się swiatelko:P

Olesia · Wysłany: 1:37:30 03-01-06 Temat postu:

masz rację
niech on czasami się pomartwi

Liannaa · Wysłany: 1:39:37 03-01-06 Temat postu:

no facetow trzeba trzymac krotko, powinni o nas zabiegac bo inaczej przestajemy byc dla nich atrakcyjne... ja na przyklad nie pokazalabym sie mojemu facetowi w walkach na glowie i starym szlafroku:P

Magda · Wysłany: 1:42:24 03-01-06 Temat postu:

Pokazałabyś się, gdybyś była 40 lat po małżeństwie...