Telenowele

Issabelita · Wysłany: 15:00:18 26-10-07 Temat postu:

hehe te siateczki i te sprawy to chyba na wiekszosc facetow dzaialaja:) a lubicie przejmowac inicjatywe?czy wolicie zeby to facet prowadzil we wszystkim??

Notecreo · Wysłany: 15:15:55 26-10-07 Temat postu:

ja jak najbardziej...jestem bardzo aktywna i nie wymagam od mojego faceta, zmeczonego praca, zeby to tylko on sie wykazywal...odgrywanie spiacej krolewny to nie dla mnie (chyba,z e akurat naprawde spie

)

Issabelita · Wysłany: 15:18:44 26-10-07 Temat postu:

a co na to twoj facet?? odpowiada mu to?? niektorzy nie lubia jak kobieta prowadzi ale sa i tacy ktorych to kreci:)

Notecreo · Wysłany: 15:20:48 26-10-07 Temat postu:

moj facet lubi i tak i tak...jak jest bardzo zmeczony, to nie ma nic przeciwko, a jak wypoczety, to on woli byc aktywny...trzeba sie uzupelniac...a moj facet na szczescie nei am jakis kompleksow i nie uwaza, zeby cos takiego ujmowalo mu meskosci

Issabelita · Wysłany: 15:21:56 26-10-07 Temat postu:

no to dobrze:) ja tez uwazam ze dobrze jest i tak i tak, zalezy od tego kto jest bardziej wykonczony po calym dniu. Ale chyba najlepsze wyjscie to wspolpraca:)

Notecreo · Wysłany: 15:23:43 26-10-07 Temat postu:

przeicez to nei ejst tak, ze jedno tylko lezy, a drugie dziala

...ale bycie laska, wczyekujacą tylko biernie an faceta, to nie dla mnei

Issabelita · Wysłany: 15:31:56 26-10-07 Temat postu:

hehe no wiesz roznie to bywa

ale ja sie zgadzam z Toba:)

Notecreo · Wysłany: 15:42:07 26-10-07 Temat postu:

a teraz moje pytanie. co sądziecie o igraszkach kobiety z kocieta? chodzi mi tu bardziej o takie eksperymenty niz orientacje seksualną

Issabelita · Wysłany: 15:44:19 26-10-07 Temat postu:

to znaczy?? bo troche nie zrozumialam pytania:/ <wstydnis>

Notecreo · Wysłany: 15:50:54 26-10-07 Temat postu:

no wiesz, chodzi mi o pocalunki, pieszczoty i seks miedzy dwoma kobietami heteroseksalnymi...ja nigdy nie probowalam i mnie nei kusi, ale wiem, ze calkiem sporo dziewczyn ma za soba takie doswiadczenia

Issabelita · Wysłany: 15:54:06 26-10-07 Temat postu:

hmm wiesz mnie tez to w oogle nie kreci, nie ciagnie mnie do tego a ni troche, a co wiecej nie podoba mi sie to zbytnio( nie zebym byla nietolerancyjna). Hmm moja kumpela kiedys probowala sie calowac z przyjaciolka i mowila ze nie bylo tak zle, ale mimo wszyskto wole jednak faceta.

Notecreo · Wysłany: 15:58:14 26-10-07 Temat postu:

najdziwniej jest, jak sie caluja przyjaciolki, a potem jest im tak troche glupio...no bo to zawsze przekroczenie pewnej granicy...niby jest takie przekonanie, ze kobieta najlepiej zrozumie kobiete, ale ja tam wole nie sprawdzac na wlasnej skorze

Issabelita · Wysłany: 16:00:02 26-10-07 Temat postu:

hehe wiesz ja tez wole tego nie sprawdzac, szczerze to obejde sie bez tez wiedzy, jeszcze mialabym potem czegos zalowac.... wole jednak nie eksperymenotwac

nicole · Wysłany: 16:09:32 26-10-07 Temat postu:

co do inicjatywy, to jestem zdania że zarówno kobieta jak i mężczyzna powinni się wykazać...czasami ja coś zainicjuję a innym razem mój partner

no i przyznam sie, że czasami lubię w łóżku dominować, tzn. wybieram takie pozycje podczas których odczuwam największą przyjemność, mówię czego chcę w danej chwili, ale później odwzajemniam się tym samym

a co do eksperymentów kobieta-kobieta, to mam za sobą takie pocałunki i nie żałuję, czasami nawet zastanawiam się jakby to było znowu powtórzyć..

Notecreo · Wysłany: 17:24:02 26-10-07 Temat postu:

ale moglabys sie calowac z kobieta, bedac w ziwazku z chlopakiem?