Telenowele

*KaMcIa* · Wysłany: 17:54:51 01-05-07 Temat postu:

tak dobre ... powolaj sie na pana M. i jego hobby

Anhel · Wysłany: 18:20:18 01-05-07 Temat postu:

hahahahaha

nie bibliografie tylko biografię jak już

Pulek · Wysłany: 18:29:19 01-05-07 Temat postu:

Haha wiecie to calkiem dobry pomysl jak co to podam im adres ze takowy istnieje: www.telenowele.fora.pl --> ulica Anhel i jego rodzinka --> Tatus!

Ale moj to szwagier

*KaMcIa* · Wysłany: 11:13:50 02-05-07 Temat postu:

no jasne i sie uswiadomia

albo podaj forum --> kobieta ---> sex

i wypowiedzi M.

ja pamietam jak jeszcze M. byl lilith

ja jeszcze wtedy na forum zarejestrowana nie bylam

ale widzialam jego wypowiedzi

Anhel · Wysłany: 17:02:07 02-05-07 Temat postu:

No ale wiecie że jak już jesteśmy przy Lilith to wszystko znowu wokół seksu krąży

*KaMcIa* · Wysłany: 18:54:24 02-05-07 Temat postu:

Mchal a do kogo trawila etykietka erotoman

Pulek · Wysłany: 19:26:46 02-05-07 Temat postu:

Haha jakby nie bylo to wszystko sie kojarzy z seksem. Nawet pan Michal

Anhel · Wysłany: 9:09:09 03-05-07 Temat postu:

no to co

a tak wogóle - jaka jest różnica między erotomanem a seksoholikiem? ;> muszę się gdzieś usadowić

Pulek · Wysłany: 9:22:51 03-05-07 Temat postu:

Dobre pytanie. Wg slownikow

erotoman.
Etym. - gr. erōtikos 'miłosny' od érōs dpn. érōtos 'miłość płciowa; bóg miłości'; por. Amor; zob. -mania

Seksoholizm, zwany potocznie erotomanią, nie ma nic wspólnego z nadpobudliwością seksualną, określaną też mianem nimfomanii.

Erotoman dąży do odbycia stosunku nie po to, by zyskać przyjemność, ale by rozładować szarpiące nim emocje. Niczym narkoman, człowiek taki zrobi wszystko, po prostu wszystko, by zaspokoić nękający go głód seksu.

Konsekwencje są fatalne: zrujnowane zdrowie (wielu seksoholików zaraża się chorobami wenerycznymi, w tym AIDS), życie prywatne i zawodowe w gruzach. W poszukiwaniu obiektów erotycznych, seksoholicy tracą nieraz majątki, a nawet życie. To straszny nałóg, na który w dodatku nie można zalecić dożywotniej abstynencji...

Są jednak specjaliści, którzy pomagają uwolnić się od tego uzależnienia

Z jednej strony to co innego, ale wg slownikow mozna dojsc do wniosku ze to to samo!

Anhel · Wysłany: 9:27:53 03-05-07 Temat postu:

Ha ha ....
no nieeeeeee

Ja jeszcze umiem się opanować

Nie jestem znowusz takim napaleńcem

Zostańmy przy erotomanie

*KaMcIa* · Wysłany: 9:36:33 03-05-07 Temat postu:

hehehehe

zaspokoic glod sexu

moze Miguel nie az taki nadpobudliwy

erotoman

Pulek · Wysłany: 9:37:15 03-05-07 Temat postu:

Haha ale erotoman to jest to samo tylko slownictwem "niepotocznym" ehh trzeba wymyslic cos nowego na ciebie bo jeszcze chory nie jestes (chyba)

*KaMcIa* · Wysłany: 9:38:54 03-05-07 Temat postu:

No wlasnie

pomyslmy

Pulek · Wysłany: 9:43:10 03-05-07 Temat postu:

Ja podeszlam powaznie do mojego zadania, ale zadne z tych okreslen mi do niego nie pasuje po definicjach co?

*KaMcIa* · Wysłany: 9:50:58 03-05-07 Temat postu:

no wlasnie

ale Erotoman na niego gadamy tak juz od dawna