Telenowele

asiuunia · Wysłany: 10:06:03 22-01-06 Temat postu:

Ja w sumie nie wiem... ważne żeby to był ten jedyny

Peyton_23 · Wysłany: 0:54:03 23-01-06 Temat postu:

[quote="asiuunia"]Mądrze mówisz.... Całkowita prawda...

Joasia · Wysłany: 19:57:38 23-01-06 Temat postu:

Dla mnie oczywiscie najważniejsze jest by to była własciwa osoba

Jednak w moich marzeniach jest jeszcze miejsce na piękną suknię i huczne wesele!

Beatriss · Wysłany: 14:47:08 24-01-06 Temat postu:

ja nie marze o slubie kościelnym któyr trochę mnie przeraża bo to jak ostateczne zobowiązanie...
Ale też marzy mi się jak każdej biała suknia... itd...

Magda · Wysłany: 14:44:50 27-01-06 Temat postu:

Tak, to jest duże zobowiązanie, ale myslę, ze jeśli kogoś się mocno kocha i to prawdziwie, i ma się poczucia bezpieczenstwa to nie ma się takich lęków...

iza · Wysłany: 16:07:57 27-01-06 Temat postu:

Oczywiście, że chciałabym =)

Beatriss · Wysłany: 17:49:07 31-01-06 Temat postu:

Vera · Wysłany: 20:38:27 31-01-06 Temat postu:

I tu pies pogrzebany

Peyton_23 · Wysłany: 22:55:57 31-01-06 Temat postu:

Magda · Wysłany: 19:46:37 01-02-06 Temat postu:

Oj pamiętam, miałam kiedyś taki cytat... Możesz mi przypomnieć jak się zaczynał, bo nie konca pamiętam!!

MinkaAgentka · Wysłany: 13:05:37 03-02-06 Temat postu: Nie dla ślubu.

Ja osobiście nie chciałabym wychodzić za mąż za wcześnie. Najpierw kariera. Czyli ogólnie nie.!

Magda · Wysłany: 20:46:03 03-02-06 Temat postu:

Ja nie chciałabym wychodzić za mąż w jego poniżej 25 lat...

Takie wczesne małzeństwa przeważnie nie utrzymują się długo niestety...

mOnia · Wysłany: 21:00:32 03-02-06 Temat postu:

ja też nie ! w wieku poniże 25 lat to beznadzieja...trzeba cieszyć sie wtedy młodością i wolnością a nie zakłądać rodziine a pozatym to najpeirw skończe studia załapie sie do jakiejś pracy pomieszkam sama z 2 lata i sie ożenie ---> ahh jakie plany

Peyton_23 · Wysłany: 23:54:50 03-02-06 Temat postu:

Magda · Wysłany: 0:17:51 04-02-06 Temat postu:

Najlepiej z niczym się nie śpieszyć...

Ani ze ślubem ani z macierzyństwem...

Przecież mamy jeszcze przed sobą całe życie!!

P.S. Peyton_23: to było chyba tak: "Najbardziej odczujesz brak drugiej osoby, kiedy będziesz siedziała blisko niej i będziesz wiedziała, ze nigdy nie będzie twój..."